Jadzia a nie ciekawie

cały czas z nią jeździmy po lekarzach i szpitalach

najpierw była torbiel szyi

,ale ją na szczęście po 9 miesiącach wycięli i miało już być ok

a teraz mamy problem z ciemiączkiem,bo hania ma półtora roku i jeszcze się nie zrosło

,więc parę dni temu byliśmy u neurologa dziecięcego i zwiększyła małej dawkę wit.d na 3 kropelki i zleciła dla pewności usg przezciemiączkowe (dopiero 7 maja zrobimy)-podejrzewa tylko niedobory wit.d,ale powiedziała że może się zrastać do 2 lat (urodziła się z dużym ciemiączkiem 3x2 cm), i robiliśmy od razu badania krwi i moczu i okazało się że hania ma anemię (dostała od dzisiaj żelazo,kwas foliowy i kinder biovital), i hiperbilirubinemię (podwyższony poziom bilirubiny) i nasza lekarka dodatkowo zleciła usg jamy brzusznej dla sprawdzenia narządów wewnętrznych

,ale co do tej bilirubiny to wystarczy zmiana diety na bardziej lekkostrawną i powinno być ok.
