Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

27 lis 2008, 15:13

Dziewczyny a Wy co jakiś czas piszecie o jakiś sprawach papierkowych związanych z narodzinami dzidzi. A trzeba coś załatwiać wczesniej, bo nawet nie wiem- myslałam że to po dopiero się biega z papierami? Ale może coś źle zrozumiałam.... czasem mam wrażenie że ciąża to mi nie tylko w zołądek i wątrobe uwiera ale też w mózg
Ostatnio zmieniony 27 lis 2008, 15:20 przez tosia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

27 lis 2008, 15:14

Tosia, właśnie, jak już bierzesz arnikę, to chyba nie ma sensu dowalać się innymi cudami :-D co ma być i tak będzie... A wszelkie środki w zasadzie w 70% na naszą mózgownicę najpierw działają :-D
Osita :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Za jednocyfrówkę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :-D
Może Tobie tak bleeee, bo flegma odkłada się na żołądku...? To możliwe... Zdrowiej szybciutko!!! :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-11-27, 14:19 ]
Tosiulek, z Twoją kopułką wszystko si :-D Załatwia się po porodzie, ale papiery niezbędne i informacje warto sobie pozbierać wcześniej... Żeby potem Ciebie jakiś głupio-mądry babsztyl nie odsyłał do wszystkich diabłów po jakąś pieczątkę, czy świstek papieru...
Aha... Informuję te dziewczyny, które załapały się w zeszłym roku na zasiłek rodzinny, że becikowe takim przysługuje w podwójnej wysokości, czyli 2tys.zł... Drugi tysiąc przysługuje za niskie dochody, tylko trzeba to w papierach do Ośrodka Pomocy Rodzinie, czy jak się to tam u Was nazywa, zaznaczyć...

[ Dodano: 2008-11-27, 14:20 ]
AAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przekroczyłyśmy właśnie 4 setki stronek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

27 lis 2008, 15:22

karola- to dobrze, bo myślałam że już coś przeoczyłam

[ Dodano: 2008-11-27, 14:24 ]
kasia- co do prania: ja piorę Małego lumpki w zwykłym proszku, dodaję też płynu do płukania i tylko płuczę podwójnie, dlatego też myśle że możesz chłopców ciuszki prac razem, ale to tylko moje zdanie

[ Dodano: 2008-11-27, 14:26 ]
Karolina- a Ty się babo ukrywasz czy jak? Posty piszesz ale jesteś niewidoczna :ico_noniewiem: Jest taka opcja tutaj? Czy może masz błękitny koralik Karolci który sprawia że jesteś niewidzialna hę :ico_oczko: Pamiętacie taką książkę- uwielbiałam ją...

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

27 lis 2008, 15:37

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: mamy 400 setki na karku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Doczytam później bo lecę teraz po wyniki do szpitala, odwiedzę teściową i szkoła rodzenia. Jak jest szansa wyrwania się z domu to korzystam :ico_oczko:
Jak na razie jeszcze w dwupaku kochane :ico_ciezarowka:

Awatar użytkownika
aniafs
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2783
Rejestracja: 27 cze 2008, 23:30

27 lis 2008, 15:50

Osita, mi też ostatniej nocy brzuch dokuczał...miałam wrażenie, że mały juz sie główką powoli coraz głębiej i głebiej pcha...raz miałam mocny ucisk na pecherz za chwilę na "tylne ujscie" i tak na zmianę pół nocy. Wycieczki na sedesik zakonczone trzema kropelkami a parcie jak cholera :ico_olaboga:
Karolinka, Ty mądra głowo nasza
Karolina2411 pisze:Drugi tysiąc przysługuje za niskie dochody

czyli jak są niskie dochody na głowę w rodzinie to przysługuje gratisowy tysiąc???
A co do prania....ja piorę rzeczy malenstwa w "Bobasie" a jak przy okazji mam jakis swoj biustonosz do odswieżenia czy podkoszulek to też wrzucam. Resztę rzecz jasna piorę oddzielnie. Myślę Kasiu że z powodzeniem możesz prać razem rzeczy Łukaszka i malenstwa.
Dziewczyny, powiedzcie mi jeszcze co macie do oczyszczania noska dla malenstwa?? Gruszke zwykłą czy aspirator (Frida)?? I co jest lepsze do rozmiekaczania wydzieliny w nosku sól fizjologiczna czy woda morska?? Słyszałam, że woda ale niektóre dzieci boją się jej aplikacji bo to jest w rozpylaczu :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
I jeszcze jedno...zakupiłyście laktatory, jesli tak to jakie??
Nie zauważyłam, że już czterysetna strona nam strzeliła :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

27 lis 2008, 16:17

tosia pisze:Posty piszesz ale jesteś niewidoczna :ico_noniewiem:

masz te opcje w profilu (tam gdzie wstawiasz awatorki itp :ico_oczko: ). jest takie zdanie: "Ukryj moją obecność na forum", zaznaczasz "tak" i z glowy - nie pokazuje sie zielony ludzik :ico_oczko: ja tez mam te opcje zaznaczona, bo komp czesto i gesto jest wlaczony, ja pracuje na innych zakladkach albo w ogole nawet przy kompie nie jestem. jak pracowalam, mialam caly czas tt wlaczone, ale rzadko moglam cos napisac czy w ogole poczytac. jak byl momencik to wskakiwalam i tyle.
Ania... tak wiec: mam gruszke, w razie czego kupie ten "odkurzacz gili" :ico_oczko: przydaje sie jak dzidzi jest bardziej chore ale np carmen bardzo to przeszkadzalo. ja uzywalam soli do oczek, a do noska - wody morskiej. jest taka specjalna dla noworodkow, gdzie ten plastikowy nosek jest mniejszy i wezszy i cisnienie sprayu jest bardzo delikatne. Laktator mam nuka, elektryczny. sutki zasysa na dlugosc chyba z 5 cm, tak od razu zeby piercing zrobic :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: boli jak cholera, ale bardziej bolal moj ssak naturalny :ico_olaboga:
ja narazie pranie malego zrobilam oddzielnie, ale nie dlatego, zeby sasiedztwo ciuszkow carmen jakos zaszkodzilo malemu :ico_oczko: po prostu bylo tego tak duzo ze cale prania wychodzily. a ubranka carmen piore z naszymi zreszta. jak sa tak pieknie czyste jak to czasami potrafi przyniesc ze szkoly, to nie sadze zeby nadawalo sie toto do prania z zasikancami juniora, ale jesli bede miala np reczniki czy jakies tylko delikatnie przepocone ciuchy zarowno nasze jak i malej, to beda sie krecily razem z ubrankami juniora w delikatnym plynie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
tosia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3342
Rejestracja: 07 maja 2008, 08:51

27 lis 2008, 16:57

osita pisze:masz te opcje w profilu
Prosze prosze - człowiek uczy się całe życie
Anka - laktatora póki co nie mam i dopóki nie będzie potrzebny nie kupuje bo być może dostanę od kuzynki. Polecono mi tylko żebym miała w pogotowiu w lodówce kapuste - podobno jest rewelacyjna na okłady na piersi. Co do noska i oczy- mam tak jak Osita- sól do oczu i wodę morską do noska. A co do gruszki- byłam dziś w sklepie bo chciałam ją kupić- pani powiedziała mi że najlepsze są te starego typu z czerwojej miękkiej gumy, że niby lepsze od tych nowego typu które są twarde i od aspiratora niby też. Ale sama nie wiem - słyszałam że stare gruszki zbyt głęboko wchodza do noska- a ponieważ mam mentlik nie kupiłam niczego :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Karolina2411
Wodzu
Wodzu
Posty: 11334
Rejestracja: 25 sie 2008, 08:24

27 lis 2008, 17:28

Ja kupiłam fridę, bo faktycznie nie ma dzięki jej szerszemu wejściu możliwości, żeby za głęboko ją wprowadzić... Dzieci ogólnie nie lubią, jak im się cokolwiek do noska ładuje, ale one też się szybko przyzwyczajają... :ico_haha_01:
Z praniem wygląda u mnie to tak, że póki co, wszystko piorę w tych samych środkach co reszty domowników, bo jestem wrogiem chowania maluszków w sterylnych, innych warunkach... Wiadomo, większa ostrożność wskazana, ale bez przesady... Ponieważ jestem alergikiem, wszystko mam na sobie przetestowane i myślę, że nowe dzieciątko tez moje nawyki strawi, tak jak reszta :ico_haha_01:
Aniu, dokładnie... Niskie dochody wg urzędów w tej chwili wynoszą 504zł na głowę... Jak oddasz roczny PIT (zrób to jak najszybciej - dużo tu leży w gestii pracodawcy), po 4 tygodniach udaj się ponownie do Skarbówki po zaświadczenie o dochodach... Mądre głowy obliczą, świstek wystawią i otrzymaną na świstku kwotę dzielisz przez trzy... Jeśli nie przekroczysz 504zł, dostaniesz podwójne becikowe...
Czy może masz błękitny koralik Karolci który sprawia że jesteś niewidzialna hę :ico_oczko:

Jak ja nie cierpiałam tej książki, to Ty nie masz pojęcia... :ico_chory:
No i Osita już Tobie wyjaśniła co i jak z ukrywaniem się :-D Ja tam przed nikim się nie ukrywam, ale też często mam tak, że komp długo tylko dla mnie chodzi, a nie siedzę przy nim non stoper... Dlatego nie chcąc nikogo w błąd wprowadzać, postanowiłam się schować :-D
Laktatora nie kupuję, bo jak zajdzie potrzeba, to jakoś sobie poradzę, żeby jakąś tam buteleczkę odciągnąć i schować do lodówki... A tak, jak zacznę odciągać nałogowo i dziecku z butelki podawać, boję się, że cycek pójdzie w odstawkę... Dziecko woli smoczek, bo łatwiej leci... A chciałabym chociaż to jedno na piersi wychować... :ico_haha_01:
Sól fizjologiczną mam i do noska i do przemywania oczek... A oczka w razie głębszej potrzeby można przemyć zwykłą herbatą, albo rumiankiem :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
osita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3480
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:22

27 lis 2008, 17:42

Karolina2411 pisze:Z praniem wygląda u mnie to tak, że póki co, wszystko piorę w tych samych środkach co reszty domowników

u mnie w zasadzie tez, bo tutaj nie ma "typowych" dzieciecych produktow, no chyba ze platki mydlane :ico_haha_01: :ico_oczko: sa za to te "testowane dermatologicznie" i "hypoalergiczne" jak i "do tkanin delikatnych" :ico_noniewiem: bez wyszczegolnienia ze dla dzidzi czy dla dziadka :-D tyle ze jak dla mnie nie wrzuce blota carmen z delikatnym przepoconym kaftanikiem malego :ico_oczko: co innego ze skarpetkami tatusia, wtedy juz nie trzeba nawet plynu do plukania, bo ladnym zapachem wszystko przechodzi :ico_haha_01: :ico_oczko:
odnosnie prania - wrocilysmy ze szkoly i nawet sie nie rozbieralam tylko pranie wstawilam - oczywiscie moje szczescie ma inne podejscie do modelu zwanego "kurtka" i uwaza ze rownie dobrze moze nazywac sie "wycieraczka" zamiennie ze "scierka do podlogi" :ico_zly:
karola, a nie wiesz przypadkiem jak to jest z becikowym w hiszpanii??? :ico_haha_01: :ico_oczko:

asika82
4000 - letni staruszek
Posty: 4112
Rejestracja: 03 sie 2007, 10:46

27 lis 2008, 17:46

Ania Frida !!!!!!! żadna gruszka :ico_oczko: Disne mar - woda morska jest dobra bo aplikator psiuka w kazdej pozycji , do góry nogami też a to ważne.

Ania ja mam taki zwykły laktator , używałam go moze ze 3 razy jak Antoś był za długo z tatą na spacerku a moje cycusie juz nie mogły wytrzymać. Kochana jak chcesz to Ci pożycę :ico_oczko: Może Ci wcale nie bedzie potrzebny to po co pieniądze wydawać

A co do skuteczności specyfików przyspieszających poród to chyba to nie działa. Ja jak już chciałam Antolinka na świecie to myłam okna, podłogę na kolanach, piłam wywar z liści malin a i tak maluch nie chciał wyjść. Dzidzia wyskoczy jak sama zechce :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość