: 13 lip 2009, 22:14
Dobry wieczor
Jejku tak nie mam sily na nic - a wszystko przez moja szalona core - poszlysmy dzis na 3h spacer, goraco tak ze spalilam sobie plecy i teraz sie drapie :[ no i wrocilam cala spocona do domu - po czym okazalo sie ze nie mam telefonu
mala bawila sie przy wozku jak siadlysmy na chwile na trawce w parku do ktorego idzie sie pod okropna gore i po wertepach no i wrzucila go w trawe - wiec dalam jej tylko mleko do rak i pojechalam tam znowu
tak mnie do wykonczylo,ze chyba pojde spac :D
Nareszcie mam aparat wiec po 2 tygodniach zycia bez bede mogla zrobic mojej kruszynie zdjecia
poza tym musze isc do lekarza po tablletki (ale u rodzinnego biore recepte na tabletki anty i ciekawe kiedy mnie zbeszta - bo juz z 7 pudelek mi tak przepisali .... )
No nic zmykam bo jakas taka bez zycia jestem
Milego wieczoru
[ Dodano: 2009-07-13, 23:21 ]
W ogole pralka nam sie troche uszkodzila (ma pol roku) i niby nieduze uszkodzenie i pierrze,ale wole nie uzywac zeby nie zepsuc bardziej a do serwisu mam kilkaset km ;( bo tylko tam gdzie kupilismy mozemy naprawic - i nie wiemy czy wysylac kurierem czy zaplacic komus tu na miejscu, ale stracimy gwarancje wtedy
wiec poki co chyba zaczne chodzic w jednym i tym samym dopoki nie zbrudze totalnie :PPPPP juz dzis nina ubrudzila soczkiem odrobine bluzke - normalnie bym przebrala ale sobie mysle ze za chwiile znow ubrudzi to po co
bo ja musze ja przebierac ze 3 razy dziennie bo rajstopki albo skarpetki czarne od szorowania podlog,to samo bluzki no i od jedzenia of course :)
Jejku tak nie mam sily na nic - a wszystko przez moja szalona core - poszlysmy dzis na 3h spacer, goraco tak ze spalilam sobie plecy i teraz sie drapie :[ no i wrocilam cala spocona do domu - po czym okazalo sie ze nie mam telefonu


Nareszcie mam aparat wiec po 2 tygodniach zycia bez bede mogla zrobic mojej kruszynie zdjecia



No nic zmykam bo jakas taka bez zycia jestem
Milego wieczoru
[ Dodano: 2009-07-13, 23:21 ]
W ogole pralka nam sie troche uszkodzila (ma pol roku) i niby nieduze uszkodzenie i pierrze,ale wole nie uzywac zeby nie zepsuc bardziej a do serwisu mam kilkaset km ;( bo tylko tam gdzie kupilismy mozemy naprawic - i nie wiemy czy wysylac kurierem czy zaplacic komus tu na miejscu, ale stracimy gwarancje wtedy


