Strona 404 z 724

: 23 wrz 2007, 13:07
autor: JUSTYNA170979
HELLO! HELLO! Jako nowa na forum chciałam przedstawic nie tak mnie jak mojego smyka, fajnie chociaz poogladac i poczytac o dzieciaczkach w tym samym wieku. Więc Alex jak Wasze pociechy urodził sie w lutym.
:516: , co jedza jak jedza czy moj smyk rozwija sie OK. Mam nadzieje ze sie wkrece.
Nie za bardzo jeszcze sie orientuje co i jak na tym forum ale moze sie w koncu otrzasne i naucze. Papajka do usłyszonka. Justyna z Londyna.
Moze troche zamieszałam, co normalne u mnie :-) , ale pewnie domyslicie sie co i jak.

: 23 wrz 2007, 13:55
autor: karolas
CZESC JUSTYNA170979 witaj ale fajnie ze do nas chcesz dołaczyć :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no no kolejna lutóweczka super. Napisz którego sie urodził synuś ile wazy? jak i co wcina? jak tam wasze nocki?-PISZ PISZ I JESZCZE RAZ PISZ,musimy cie lepiej poznac a to jedyna mozliwośc,musisz duzo nam o sobie pisać hi hi hi, my jestesmy straszne gadułki i normalnie to forum a własciwie nasz miesiąc-luty to chyba najczesciej odwoedzany hahahaaha ciągfle piszemy i piszemy a dzien bez tik-taczka to jak dzień stracony dla niektórych z nas no np. dla mnie ;)
Pozdrowionka i do miłego
KATELAJDKA no to mi ulzyło jak napisałas ze bartus jednak je obiadki czy deserek no i pewnie własnie twoje mleczko traktuje jako popite hi hi hi,nie wiem to juz twoja decyzja musi byc ja bym mu ograniczyła dostep do piersi tak czy siak hi hi ;)
Fajnie, ze macie jutro rocznicę slubu ooooooooooo o sie bedzie działo, gratulacje i kolejnych rocznic w miłosci i zdrówku :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big:
[b]LUTOWKI no a ja za chwilke postaram sie wkleic kilka fotek z kacperka spacerku z przedszkolami tak jak wam pisałam ostatnio dostali takie kamizeleczki i w nich beda chodzic na spacerki,było fajne spotkanie i duzo przedszkolaczkow hi hi ale to za chwilunie,buziolki

: 23 wrz 2007, 14:00
autor: JUSTYNA170979
Bede pisac bede jak tylko sie oswoje z forum bo nie wiem jeszcze jak np. zdjecia wklejac. Z suwaczkiem i avatarkiem sie udało, musze kombinowac dalej.
Jestem taka fajtłapa ze jak cos załapie i uda sie wkleic to cos mi sie po drodze skasuje i musze zaczynac od nowa i dlatego wlasnie nie moge sie wkrecic.
Pozdrawiam goraco, do uslyszonka.

[ Dodano: 2007-09-23, 14:02 ]
A sorki z gory jak bede sie powtarzac, ale nie jestem w stanie (moja mozgownica nie jest w stanie) pochlonac wszystkich waszych poprzednich postow. Takze prosze o wyrozumialosc. Jak co to pojechac mi po garach to sie ogarne. Papatki. :-D :-D :-D :-D :-D

: 23 wrz 2007, 15:34
autor: HaRe
JUSTYNA170979, witaj i tak jak pisze karolas napisz nam jak najwięcej o Alexie i sobie. Na zdjęciu w suwaczku Alex wygląda słodziaście-widać że bardzo radosne dziecko. No to czekamy na więcej wiadomości od Ciebie!
karolas, napisz mi kobieto czy po każdym posiłku dajesz Amelce coś do popicia?

: 23 wrz 2007, 16:23
autor: JUSTYNA170979
Mam nadzieje ze poszło i zdjęcie jest całe. Opiszemy sie pozniej bo nie da mi ten moj smyk maly za dlugo przy kompie siedzxiec, juz mam cala klawiature zapluta :-D
Obrazek

[ Dodano: 2007-09-23, 16:23 ]
HURRRRAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!
Udało sie!!!!!!!!!!!!!

: 23 wrz 2007, 18:51
autor: JUSTYNA170979
Nie, kochana Hekkate, wesoła ale czasami lekko stuknięta z poczuciem humoru :ico_haha_01: :ico_haha_01: .
A mój syncio urodził sie dzień później niz twoj słodziuchny Danielek.

: 23 wrz 2007, 19:25
autor: Magdzinka
JUSTYNA170979, witaj!!! :ico_buziaczki_big:

Katelajdka jak czytałam o twoich nockach to tak jakbym o sobie czytała ; Joasia też ostatnio budzi się w nocy co 2 godziny :ico_olaboga: ale ja już nie wstaję i nie odkładam jej bo jestem padnięta i tylko zmieniam strony i wyciągam raz 1 raz 2 cycka :-D i tak do 6.00 a potem zabawa, a potem do pracy uhhhhh i tylko w niedzielę zawsze umawiam się z mężem , że on o tej 6.00 zajmie się małą, no i się zajmuje ale tylko pół godziny lub 40 minut :ico_olaboga: potem mała chce do mnie :ico_noniewiem:

madzia no właśnie my zawsze jesteśmy przed południem w CZD

zaraz zobaczę jakie fotki popstrykałam przez weekend w Radości i może coś wkleję :ico_oczko:

buziaczki dla Lenki, Patryka i Oliwki z okazji 7 miesiączków :ico_tort: :ico_buziaczki_big: oraz dla Miłoszka z okazji już 8 m.!!!!! :ico_prezent:

: 23 wrz 2007, 19:49
autor: JUSTYNA170979
Uwilebiam tak ogladac, szczegolnie jak dzieciaki rosną i jak sie zmieniają.
Powiedzcie mi kochane czy wasze brzdące już same siedzą, bo moj się ostro buja, jakby coś porzadnie chlapnął :-D :-D . Nie wiem czy sie martwić czy nie??

Wróce może później a póki co uciekamy się kąpać gD> . Tak więc naraska.

[ Dodano: 2007-09-23, 19:52 ]
a kąpać to on sie uwielbia, no to lecim...
Obrazek

: 23 wrz 2007, 20:21
autor: Małgorzatka
:ico_tort: :ico_tort: :ico_brawa_01: GRATULACJE dla Oliwki z okazji skończenia 7 miesiąca życia i Miłoszkowi na te ukończone 8 miesięcy :ico_brawa_01: :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

JUSTYNA170979 Witaj :ico_brawa_01: Napisz coś więcej o sobie i o maluszku. Kiedy dokładnie się urodził bo musimy Cię wpisać na listę :-D !

PICIE Mój Wojtuś pije bardzo mało już kiedyś pisałam, że wypija z moim przymusem raz na tydzień- serio- może 30 ml herbatki lub soku ...bardzo mnie to martwi :ico_placzek:

Karolas Zdróweczka życzę ... może jakiegoś browarku z miodkiem i soczkiem bys se łykła :-D

Katelajdka Oj ..kobieto się zajedziesz jak tak będziesz karmiła często smyka ... i muszę się zgodzić z Karolas, że dzieciaczki nasze już nie potrzebują ciągłego karmienia i żołądek musi odpocząć! Pewnie, że można podać zupkę i deser jednego dnia !! Nawet się powinno!
U nas teraz to wygląda tak:
6:00-7:00 - 180 ml Bebilon
9:00-10:00- deserek (bananowa papka, od czasu do czasu gruszeczka, chrupek, herbatka z biszkoptem)
14:00-15:00 - zupka ok. 150 ml - jak mierzyłam to wychodzi mniej więcej mały słoiczek z bobovity
18:00-20:00 Jeśli widzę, że mały marudzi i jest bardzo głodny, to ok. 19 podaje mu 120 ml mleczka i chrupka + wtedy na kolacje o 20:00 210 ml mleka bez zagęszczania a jak nie je podwieczorku to mu podaje 240 ml mleka +2 łyżki stołowe kaszki

Qunick Jeszcze raz 100 lat życzymy ... piękna laurka :ico_brawa_01: Cieszę się, że wypad na koniki się udał!

Dziewczyny Mały też nic nowego nie robi: pełza sobie jak pełzał do tej pory, siedzieć samodzielnie nie dzieci choć wspiera się na łokciach i próbuje się samodzielnie podnieść ale bez efektów narazie. Przewraca się non stop na plecy i na brzuszek, no i mamy dwa zęby- dolne jedynki ...poza tym nic nowego.

Deserki Próbowałam podać jakiś inny owoc ...nic z tego...maliny odpadają. Więcej płaczu było i wrzasku niż jedzenia ... tak, że jutro chce sprobować może podać Danonka zamiast owocu. Zobaczymy czy będzie mu smakował!

: 23 wrz 2007, 20:31
autor: Kajunia25
Witajcie :ico_haha_02: :ico_haha_02: ,

super że podobały Wam się zdjęcia :-) :ico_haha_02:
hej Justyna miło Cię poznać, fajnie że jesteś z nami, razem raźniej hihih. Ślicznego masz syncia :ico_brawa_01:
Hekkate pytałaś czy Milenka na jednym zdjęciu na kołderce bryka - otóż tak, nie mamy dywanów więc ścielimy 2 razy koc i na wierzch tak kołderka żeby w razie jak poleci na główkę się nie uderzyła.
Qunick piękną laurkę dostałaś od córci!! Po prostu cudo. Piękne koniki na zdjęciu.

Moja wczoraj w nocy obudziła się o 23ciej i koniec spania, dałam jeść, pić, bujałam, przytulałam, głaskałam, włączyłam karuzelkę z jej ulubioną muzyczną (fakt że pod koniec karuzelka padła, no ale..) i dosłownie nic nie pomagało. Byliśmy w szoku bo teraz nam w nocy pięknie śpi, 9-10 godzin przesypia a tu takie jaja :ico_szoking: Kładliśmy ją nawet do nas do łóżeczka a ona oczka otwarte i koniec, w końcu po tych wszystkich staraniach padła około 3ciej w nocy i spała do 11 rano!!! Dzisiaj już spokojniutko i słodziutko usnęła.
Super dziś pogoda była na spacerek - słoneczko, cieplutko, gdzie niegdzie żółciutkie liście, kasztanyhihi ,a jak Wam minął pierwszy Dzień Jesieni??

[ Dodano: 2007-09-23, 20:38 ]
katelajdko ja też tam miałam jak jeszcze piersią karmiłam ale definitywnie przeszłam na mleczko modyf. i naprawdę jest o wiele lżej, niunia co chwilę nie domaga się jedzonka i jak pisze karolas jak się wszystko sobie ustawi i dostosuje to naprawdę pomaga. Wiesz kiedy dzidzi ma jeść i jedzonko o tej porze dostaje i to ułatwia życie, ja mam taką zasadę, do południa musi być coś owocowego zazwyczaj deserek gotowy lub sama robię lub ostatnio kupiłam z Nestle owoce & mleko, po południu musi być zupka lub danie z mięskiem, potem to Danonek , kaszka mleczno-ryżowa no i na sen mleczko. Oczywiście do tego co wcześniej pisałam w między czasie też butla 4 razy na dobę razem, po mleczku nie dopajam.
A tak ogólnie moja nie za bardzo herbatek (mam teraz dzika róża & malina) tylko soczki takie gotowe jej smakują (praktycznie wszystkie wygibasy: z agrestu, z dynią, z morelą, śliwką itp.)
Dziś dostałam świeżych malin z ogrodu i odważyłam się dać malutkiej i jej posmakowało.