Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej kochane
Madziu chociaż rzadko teraz zaglądam to myślami jestem z Tobą kochana trzymam kciuki żebyś nie musiała tyle czekac co ja

A ja mam doła,mały ma katarek i martwię sie,że coś mu jest.Przez tem dłuższy pobyt w szpitalu strasznie sie o niego martwie,z soboty na niedziele nie zmrużyłąm oczu bo mały całyą noc płakał i nie mogłam go uspokoić.

Dziewczyny jak to u was z karmieniem?Mi mały coś kiepsko ciągnie z cyca chociaz pokarmu mam duzo,nawet musze ściągac i zastanawiam sie czy jak karmie piersią to czy moge dac małemu herbatkę koperkową ?:ico_noniewiem: Już sama nie wiem i ąłpię straszne doły,że nie potrafię sie opiekować synkiem


pozdrawiam

Hejka!

madziarka81 pisze:Lekarz wymasował mi szyjkę, bolało jak cholera, mam nadzieje ze pomoze. Ledwo doczołgałam się do domu.

Madzia, ale jesteś twardzielka

monia26 pisze: Już sama nie wiem i ąłpię straszne doły,że nie potrafię sie opiekować synkiem

Monia wyluzuj, ja mam to samo.Na przemian euforia z dołami, pomieszana ze strachem i troską. Ja już po tygodniu zamówiłam pediatrę do domu, żeby zobaczył czy wszystko ok. Wszystkie się boimy. To normalne. Pocieszam się, że z każdym dniem będzie łatwiej.

monia26 pisze:Dziewczyny jak to u was z karmieniem?

U mnie niby ok, ale jeszcze zdarzają mi się wpadki

monia26 pisze:moge dac małemu herbatkę koperkową

możesz, pytałam się pediatry.
Trzymajcie się ciepło.papa!

Hey hey.
Madzia no no może dzis w nocy???
Fajnie by było. byłybyśmy w komplecie!!!(-;

ja jutro z malutkim do lekarza jedę bo ma okropn a wysypke i nie bardzo wiem z czego bo ja nie jem nic co mogłoby tak działac. od proszku tez nie bo pieluchy piore w tym samym proszku (lovella) a na pupie nic nie ma. zobaczymy jutro.!!!


Madziu powodzenia jakby to miało być dziś!!!

madziarko81 trzymam kciukaski za Ciebie

Dzięki dziewczynki.
Kochane jesteście Ja tez mam nadzieje ze coś sie ruszy, moze dzisiaj w nocy?
Jak na razie jest cisza. Pospałam teraz z Patrykiem trzy godziny więc jakby co jestem wypoczęta i mam duuuzo siły
A tak poważnie to nawet nie sądziłam ze będę miała takiego stracha przed porodem Dopiero te nocne skurcze uswiadomiły mi ze jednak troche się boję

Czescd Julka no troche jest zazdrosna ale tylko wtedy jak ktos cos malej przynosi do ubrania a jej np tylko czekoladke no i jak wszyscy sie skupiaja na amelce.A tak czyta jej pomaga az za mocno.Co do karmienia to ja nie mam problemow,dzisiaj bylysmy na pierwszym spacerku.Boje sie troche bo ja juz nie krwawilam i wczoraj znow zaczelam a dzisiaj nic polozna ogladala brzuch i powiedziala ze mam jeszcze duza macice no i troche ja to niepokoi .

mary pisze:powiedzcie mi Dziewczyny, jakie herbatki dajecie maleństwą na bolący brzuszek?

Mary, Plantex także podawałam, ale ostatnio po karmieniu jak widzę, że Norbert płacze i wierzga nóżkami to podaję mu wodę koperkową "GRIPE WATER" - pomaga niemalże od razu. Na internecie patrzyłam i w Polsce też jest dostępna (kosztuje ok 15zł).

widze ze u Was kolki!
ja narazie nie mam kłopotu!
tyle że ja jem same paskudztwa, bez przypraw, niesmażone itp.itd.

herbatke z kopru to nawet nie musicie dawac dzieciom jak karmicie piersia tylko same pijcie regularnie - też pomaga!!!

Madziarka ja też trzymam kciukasy za Ciebie Niech się córcia wreszcie zdecyduje wyjśc bo ciotki z tt nerwicy dostaną od tego czekania

Ja mojej malej też daję Plantex i kupilam jeszcze taką herbatkę HIPP uspokajającą. Staram się tylko nie daac jej więcej jak 100 ml dziennie .Tak naprawdę to wszystkie herbatki są od 1 miesiąca ale można podawac troszkę wcześniej.

Monia nie denerwuj sie Kochana. Jesteśmy dopiero na początku drogi i musimy nauczyc się naszych maleństw. Jeszcze pewnie niejedna nieprzespana noc przed nami. Może coś zjadłas i dlatego Igorek płakał

Żona z tymi skurczami to jest bardzo różnie. Ja dostalam od razu co 6 minut, potem co 5, a potem błyskawicznie poleciało. Będzie dobrze

Pozdrawiam wszystkie mamusie, , i życzę duuużo cierpliwości. Buziaczki

kaska28, dzięki, no mam nadzieje ze niedługo napisze Ci smska i bede mogła z Wami wszystkimi pogadac o kolakch i karmieniu piersią
Chociaz fajnie by było zeby tych kolek nie było. Patryk nie miał więc nie wiem co to znaczy ale mojej koleżanki córeczka męczyła się strasznie i bardzo współczułam i jej i mamusi.
Monia Kasia ma rację, nie załamuj sie i nie wmawiaj sobie ze nie potrafisz byc dobrą mamą i dobrze opiekowac się synkiem bo pojadę do Ciebie i
Początki zazwyczaj bywają trudne. Nie smuć się

[ Dodano: 2008-01-29, 12:05 ]
Hejka.

zisiaj od rana odchodzi mi czop więc moze niedługo coś się zacznie???
Jutro Maciek ma urodziny i imieniny więc miałby fajniusi prezent