dziekujemy za pozdrowionka...
Gabrysiu taki macie moze miesiac teraz, ale nie spisuj waszego zwiazku na straty, my tez tak czesto miewamy...
wybioerz sie z Emilka na spacerek, kupcie sobie smaczne lody, posmiejscie sie i humorek od razu lepszy bedzie, nawet nie mysl o tej klotni...
Gabrysiu my tez zawsze3 klocilismy sie o pierdoly i wlasnie tak jak piszesz T tez jest strasznie upierdliwy i zawziety i to on zawsze ma racje i jest najmadrzejszy, nic sie wtedy nie da przetlumaczyc.... i tez nasze klotnie zrobily sie ostatnio powazniejsze, niestety... chyba taki typ z plci meskiej ze to oni zawsze "musza" byc na gorze 
a najgorzej jak wlasnie sie trafi na kobiety uperte np jak ja i zawziete to wtedy dopiero wojny sa... 
a najgorzej jak wlasnie sie trafi na kobiety uperte np jak ja i zawziete to wtedy dopiero wojny sa... u nas Oskar panna wiec w sumie to on powinien byc najabrdziej wycisazony i taki wywazony a poki co jakby wyciety z nas obojga taki czort 
...
wszystkie panny jakie znam sa super...a juz najbardziej narzeczony moejj kochanej przyjaciolki Madzi, Krzysiek jest swietny i jesli Oskar mialby byc taka panna to ja jestem jak najbardziej za hehe
bo szczerze to chyba nie za bardzo chcialabym aby poszedl za mna i za za T z charakterkiem..chopc wiele cech mamy bardzo dobrych to jednak te zle sa silniejsze chyba...zbyt nerwowi, impulsywni, niecierpliwi, tacy cholerycy
jeju ale mnie dziecko w ciagu godziny wymeczylo , musialam z nim skakac, tanczyc, w berka sie bawic i z pilka latac
...
wszystkie panny jakie znam sa super...a juz najbardziej narzeczony moejj kochanej przyjaciolki Madzi, Krzysiek jest swietny i jesli Oskar mialby byc taka panna to ja jestem jak najbardziej za hehe
bo szczerze to chyba nie za bardzo chcialabym aby poszedl za mna i za za T z charakterkiem..chopc wiele cech mamy bardzo dobrych to jednak te zle sa silniejsze chyba...zbyt nerwowi, impulsywni, niecierpliwi, tacy cholerycy
jeju ale mnie dziecko w ciagu godziny wymeczylo , musialam z nim skakac, tanczyc, w berka sie bawic i z pilka latac
) ale bardzo porządnicki jest -
kasiaa1985
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2202
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09
Julia jest tez panna, ale trudno mi okreśłić po kim ma charakter- mieszana jest 
marudna, wymusza płaczem, nie lubi jak się z niej śmieje, wstydzi się- to po mnie. Nie obraża się, wygadana- to po tatusiu. Ale jeszcze się wszystko może zmienić. ale chyba bardziej ma ze mnie Wizualnie znów do rodziny męża.
Mi Julia w dzień rożnie śpi, czasem godzinkę, czasami 2, a czasami wogóle no i likwidujemy łóżeczko, bo już wogóle w nim nie chce spac
marudna, wymusza płaczem, nie lubi jak się z niej śmieje, wstydzi się- to po mnie. Nie obraża się, wygadana- to po tatusiu. Ale jeszcze się wszystko może zmienić. ale chyba bardziej ma ze mnie Wizualnie znów do rodziny męża.
Mi Julia w dzień rożnie śpi, czasem godzinkę, czasami 2, a czasami wogóle
no i likwidujemy łóżeczko, bo już wogóle w nim nie chce spac
.Wszystko musi być po jej myśli bo jak nie to jest wielka złość -
kasiaa1985
- Mistrzu dwa tysiace!
- Posty: 2202
- Rejestracja: 07 mar 2007, 19:09
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość