Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

01 maja 2008, 09:46

cześć dziewczynki
u mnie tez nic się nie dzieje, tylko boli podbrzusze i wczoraj miałam delikatne bóle jak na okres

Emilka ja mam tak samo :ico_wstydzioch: jak wiedziałam że w brzuchu siedzi Inga to nie mogłam się jej doczekać a jak dowiedziałam się, że jednak Michaś to wcale mi się nie spieszy... Nie czekam już z takim utęsknieniem... niby się cieszę ale czuję lekkie rozczarowanie... w ogóle takie jakies dziwne mam odczucia... myślę, że to przez hormony (OBY)

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

01 maja 2008, 09:52

Hej!
czop może odlecieć kilka dni przed porodem jak i kilka godzin.
No tak, mi przy Wojtusiowi odszedł równy tydzień przed porodem :-D W sobote rano jak wstałam mi odszedł a za tydzień w sobote już mały był z nami!
Mój czop to wyglał jak taka galareta ale z domieszką krwi0 taką jak jest już pod koniec okresu, taka ciemna i troche tego było. Wypadł w jednym kawałku.

W nocy z 9/10 lutego ok. 21 ( zaraz po "M jak miłość"- to był specjalny odcinek walentynkowy) poczułam pierwsze bóle krzyżowe, o 23 dołączyły brzuszne, 0 3 poszłam do kibelka i patrze a tam na majtach śluz ze świerzą krwią jest, po pół godzinie sączyć mi się wody zaczęły, o 7 rano przy skurczach co 5 minut dojechaliśmy na porodówkę ( 4 cm rozwarcia miałam wtedy - czyli tyle co teraz :ico_haha_01: ) o 10:10 urodził się mój synuś! Czyli samego porodu było 3 h 10 minut! Tak się zastanawiam, bo niby poród był szybki- ale u mnie wszytskie kobiety szybko rodzą :-D to możliwe, że będzie jeszcze szybciej ..ale z drugiej strony to też nie jest regułą, bo moja sąsiadka i bratowa, to pierwsze dzieci urodziły byłskawicznie a drugie i trzecie ciężko bradzo..nwięc nie jest to tez tak do końca prawda!

[ Dodano: 2008-05-01, 09:53 ]
Ja dziś w nocy miałam znów skurcze, ale spokojnie przezcekałam, zrobiłam herbatke i piłam..w sumie i tak bym się niegdzie nie wybrała bo mój T. był na nocce i teraz ciagnie 16 godzin ...heh..

[ Dodano: 2008-05-01, 09:55 ]
A jeśzcze jeśli chodzi o czop, to w sumie już dawno mi teraz powinien odejśc skoro nie am juz szyjki hihi no i 4 cm rozwarcie..pewnie nie zauważyłam, ale jeszcze jakoś się trzyma skubany... :ico_haha_02: :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
felicity001
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 988
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:25

01 maja 2008, 09:59

Witam z rana!
2w1 wciaz :ico_ciezarowka:

Emilko - nr komorki ci juz poslalam (domowego nawet nie bede podawac, bo nie wiem czemu ale nie ma sygnalu od weekendu - ale przynajmniej net mi dziala :-D )

Co do porodu - to mi najpierw odeszly wody - ok. 4 nad ranem, a od 4 cm do pelnego rozwarcia doszlo od 8 rano do 19 :ico_szoking: - i dziwne, bo tak sie nachodzilam po szpitalu,zeby to przyspieszyc. A ogolnie moja Ola urodzila sie o 23:35 (i to przy uzyciu szczypiec, bo nie chciala wyjsc - tzn. cofala sie miedzy skurczami) :ico_haha_01: Wiec ja mam nadzieje,ze tym razem nie bede czekac calego dnia do wlasciwej czesci porodu :-D Zreszta skurczy takich normalnych to nie mialam kiedy mi wody odeszly...

Za 1,5h mam wizyte u poloznej.... :ico_haha_01:

A moja Ola zrobila mi dzisiaj pobudke przed 7 :ico_noniewiem: chyba probuje pokazac mi jak to bedzie z dzidziusiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Zulcia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5016
Rejestracja: 07 maja 2007, 10:52

01 maja 2008, 10:04

Mój czop to wyglał jak taka galareta ale z domieszką krwi0 taką jak jest już pod koniec okresu, taka ciemna i troche tego było. Wypadł w jednym kawałku.
To mój wypadał od wczoraj do dziś rano i miał jasnoczerwoną krew :ico_noniewiem: Zobaczymy jak to bedzie :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

01 maja 2008, 10:16

aha zapomniałam napisać Zulciu że mi tez tak ciągle gorąco... mam tak przez całą ciążę z Mają też tak miałam dotychczas byłam ciągłym zmarzluchem a teraz nawet się w nocy nie przykrywam bo mi gorąco i tez najchętyniej spałabym nago z otwartym oknem

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

01 maja 2008, 10:20

Zulcia Czekamy, czekamy ...!

Ja to bym chciała żeby odeszły mi wody, ale nie tak sączyły tylko odeszły - może nie ciurkiem hihih ..ale bardziej wyraźiście...

[ Dodano: 2008-05-01, 10:21 ]
babe_boom Mi przy Wojtusiowy tak stale gorąco było a też zmarzluszkiem jestem ale teraz nie zaobserwowałam czegoś takiego.

szczako
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1651
Rejestracja: 15 paź 2007, 19:06

01 maja 2008, 10:59

Witajcie!
Ja się szybko melduję, że jesteśmy 2 w 1.
Jedziemy na cały dzień do rodziców, więc wpadnę dopiero wieczorem.

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

01 maja 2008, 12:07

Hej!
czop może odlecieć kilka dni przed porodem jak i kilka godzin.
No tak, mi przy Wojtusiowi odszedł równy tydzień przed porodem :-D W sobote rano jak wstałam mi odszedł a za tydzień w sobote już mały był z nami!
wlasnie, z tym czopem to do konca nie wiadomo, tj.kiedy nastapi porod, ale to juz jest jakis sygnal, ze "dzidzia w drodze" :-D :ico_brawa_01:
nie moge sie doczekac :-D

Awatar użytkownika
babe_boom
4000 - letni staruszek
Posty: 4341
Rejestracja: 12 mar 2007, 17:58

01 maja 2008, 12:09

a ja za niebawem będe mieć gości więc będę tu zaglądać z doskuku. Jak Maje uśpię to chcialabym poczytać dostałam książkę "Opowieści z kołyski" ponoć fajna :) miłego dnia :-D

MONIKAB fr
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3620
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:50

01 maja 2008, 12:10

Witajcie!
Ja się szybko melduję, że jesteśmy 2 w 1.
Jedziemy na cały dzień do rodziców, więc wpadnę dopiero wieczorem.
milego wypoczynku szczako ...
ale wam zazdroszcze tego dlugiego weekendu... u nas zwykly szary dzien... maz w pracy zarowno dzis jak i jutro i pojutrze... no chyba ze urodze... wtedy 15 dni urlopu :ico_brawa_01:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość