My mamy opaskę. Widać zreszta na zdjeciach. :)w każdym razie nie będzie jej tak gorąco.
Kingula już śpi, niedawno zasneła. Dosłownie 10 minut temu.
Ale grzeczna jak nie wiem. :)
A ja jakoś taka przygnębiona i w złym humorze. Nie wiem dlaczego...

u nas aż tak gorąco nie było , ja chodzilam w cienkim płaszczykuUpał dziś niemiłosierny
a niestety to jest częściej. Masakraweź kobieto sprzedaj twarz bo dwie nonono ci nie sa potrzebne "
u nas w jedniej ze szkol nauczycielka sie spytala ucznia co ma zrobic zeby lekcja go zaciekawila, to on jej odpowiedzial "sciagnac majtki" ale tak bedzie jak dalej uczen bedzie mial wieksze prawa niz nauczycielweź kobieto sprzedaj twarz bo dwie nonono ci nie sa potrzebne "
byłaś tam gdzie w ciąży chodziłyśmy? Ja idę do Czarneckiego na wizytę,bo mi szkoda kasy na Spyrę wydawac.Ja miałam 2 razy wypalana nadżerkę.A i w srode bylam u ginekologa, pobrala mi kobietka cytologie i byla bardzo zdziwiona, ze nie zrobil tego lekarz 6 tyg po porodzie jak bylam na kontroli, no i przyplatala mi sie nadrzerka wziela mi wymaz, teraz czekam na wyniki i chyba wypalanie mnie czeka ale co tam.
Sama nie wiem, jakiś taki humor mnie dopadł. Ale dziś wieczór jedziemy do moich rodziców, więc będzie fajnie. :)A czemu jesteś przygnębiona?
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość