Strona 404 z 858

: 21 lut 2011, 11:55
autor: aniawlkp86
mój lekarz mi powiedział, że w ciągu dnia nie powinno być dłuższej przerwy niż 5h :ico_noniewiem: jeżeli dziecko się nie rusza, to mam poruszać brzuchem, jeżeli nadal nie będzie się ruszać, to mam podnosić alarm. Wczoraj jak poruszyłam brzuchem, to za każdym razem dostałam jednego kopniaczka, na odczepne zapewne :ico_haha_01:
wiem
ale ja po pierwszej ciąży już nie jestem tak wyczulona
wtedy tak miałam że mi się cały dzień Hania nie ruszała,dopiero w nocy,i jakoś do lekarza nie pędziłam bo czytałam że tak może się zdarzyć,ale pewnie jakby się źle poczuła to i bym poleciała biegiem do gina :ico_sorki: ja w ogóle jakaś spokojna w ciąży jednej i drugiej jestem,aż czasem miałam wrażenie,że wyrodna matka jestem bo się nie denerwuje gdyby coś miało być nie tak :ico_noniewiem: zresztą ja za bardzo pozytywnie jestem nastawiona i jakoś nigdy nie myślałam,że cos może byc nie tak

: 21 lut 2011, 12:02
autor: markotka
Ja też jestem pozytywnie nastawiona i nie myślę o tym, że coś może być nie tak, ale jak mały cały dzień prawie się nie rusza, to troszkę się martwię, bo popołudniami i wieczorami zawsze jest bardzo aktywny.

: 21 lut 2011, 12:04
autor: aniawlkp86
pod koniec jeszcze mniej sie będzie ruszał bo miejsca tyle nie będzie :-D

: 21 lut 2011, 12:09
autor: markotka
później tak, na pewno :-D ale teraz ma jeszcze sporo miejsca :ico_oczko:

zmykam narazie, czas wyłonić się z łóżka i śniadanie zjeść :ico_haha_01:

: 21 lut 2011, 12:12
autor: aniawlkp86
czas wyłonić się z łóżka i śniadanie zjeść :ico_haha_01:
jeszcze w łóżku jesteś? :ico_szoking: ale ci dobrze :-D
ja to od 6 już nie śpię :-/

: 21 lut 2011, 12:34
autor: wiola85
Hej dziewczyny u nas narazie jest troszke lepiej, ale temperatura nadal powyzej 38.
Oby tylko jutro było lepiej.
A co do tego oka to jemu tak sie juz kiedys robiło, ze od katarku mu pozatykało kanaliki czyli takie zatoki bo juz najezdzilismy sie z nim kiedys po okulistach i nic tam nie bylo tylko stan zapalny.

markotka, tez bym sobie tak polezała długo :ico_wstydzioch: ale na prawde marzy mi sie tak jeden dzien polezec :-)

aniawlkp86, ja własnie pod koniec ciazy coraz bardziej i mocniej czułam małego, bo kazdy jego ruch był mocno odczuwalny.

Patrycja uwazaj na siebie, moze nie bedzie tak zle, oby tylko cie nie bolało i z dzidzia było dobrze :-)

Nowa udanego wyjazdu, kurka ale ci zazdroszcze tez bym sobie gdzies pojechała :-)

: 21 lut 2011, 12:37
autor: aniawlkp86
wiola85 hej :-) długo coś się Filipkowi ta temp utrzymuje,niech zdrowieje jak najszybciej :ico_sorki:
aniawlkp86, ja własnie pod koniec ciazy coraz bardziej i mocniej czułam małego, bo kazdy jego ruch był mocno odczuwalny.
mocniej też czułam,ale już nie tak często :ico_oczko:

[ Dodano: 2011-02-21, 11:47 ]
lecę posprzątać

do później :ico_papa:

: 21 lut 2011, 12:55
autor: Murchinson
Hej dziewczyny u nas narazie jest troszke lepiej, ale temperatura nadal powyzej 38.
Wiola, spróbuj obniżyć temperaturę kompresami pod kark i kolana. Dobrze położyć też kompres w pachwiny ale nie wiem czy Filipek Ci pozwoli na to bo jednak trochę chłodne.
Murchinson a będziesz chciała mieć jeszcze jakiegoś psiaczka?
Tak, nie wyobrażam sobie że nie mamy psa. Wiesz ja to psiarz jestem i już szukamy drugiego takiego małego adhd.

: 21 lut 2011, 12:58
autor: zoola27
hej !! przywitam sie i ja !!

moja mala teraz z dziadkiem na sankach ale pewnie zaraz wróca boooo zzziimmmnnnoooo........brrr

patrycja oby wszystko sie ułozyło :ico_sorki: :ico_sorki:
wiola85, duzo zdrówka dla Filipka :ico_oczko:

: 21 lut 2011, 14:02
autor: markotka
Wiola dobrze, że ta temperatura choć trochę spadła :ico_sorki: a idziesz jeszcze z Filipkiem do swojego lekarza?

Ania znowu nie spałam od 3-5, więc sobie później poleżałam :ico_oczko:

Murchinson ja też nie wyobrażam sobie domu bez jakiegoś zwierzaka, od małego zawsze były zwierzęta, przeróżnej maści, bo były i psy, i koty, rybki, świnki morskie, żółwie, chomiki itp... teraz mamy 2 koty, bo tak wygodniej :ico_oczko: ale jak wybudujemy dom, to na pewno i pieski się pojawią :-D

Zoola u mnie też zimno, ale słoneczko świeci :-D

Motylka coś dawno nie było :ico_noniewiem: