Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 lut 2012, 15:16

A to Wasz kotek czy obcy?
nasza kocica :-D
ona za mną zawsze wszędzie łazi,nawet do lasu jak idziemy,wszędzie dosłownie

mamy kolejnego ząbka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

09 lut 2012, 15:21

mamy kolejnego ząbka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U nas 2 i ślinotok niczym wodospad Niagara :ico_oczko: i trze wszystkim po dziąsłach.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 lut 2012, 15:24

u nas tyle co te nocki są do bani i wczoraj w dzień marudziła bardzo,a teraz spojrzałam i ząbek się przebił :ico_brawa_01: jeszcze dwa u góry bo nadal spuchnięte ale i białe :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

09 lut 2012, 21:25

Cześć dziewczyny!

Maksio dobrze, po tych lekach inne dziecko :-) przechodzi mu! Właśnie skacze po łóżeczku i z zabawkami rozmawia- słyszę "te" "je""tatatatata""juuuuuuju"- także jest ok!
U lekarza byliśmy osłuchowo ok, kaszel miał od katarku jak mu do gardełka spływał, teraz już nie kasła, oczko też już lepiej.

Nocka za to do bani, bo Maksio sam nie chciał spać, pół nocy leżał wtulony we mnie- on spał, ja nie :ico_sorki:

Murchinson, żadnej wysypki na szczęście nie zauważyłam, ale Maksio miał dziś mega wodniste kupki- normalnie woda, która natychmiastowo wchłaniała się w pampersa- 4 kupy takie dziś zrobił. Myślisz, że po tych lekach to?
Zdrówka dla Ciebie, mi już katar mija :ico_sorki:

ANiu, u nas śniegu ledwie co, na sanki za mało. fajne zdjęcie :ico_brawa_01: dziewczyny się kochają- widać, że są nierozłączne.

Miałam jechać dzisiaj na zumbę hawajską i zapomniałam :ico_olaboga: wszystko przez to, że tak mi dni uciekają i nie uświadomiłam sobie, że to dzisiaj czwartek :ico_noniewiem: tak żałuje.... miało być tak fajnie!

Maksio nadal jest trójzębem, ale jemu długo ząbki wychodzą, te dolne jedynki baaaardzo długo wychodziły, praktycznie dopiero po 3 miesiącach albo i dłużej były już całe.

[ Dodano: 09-02-2012, 20:29 ]
Aaa i najważniejszego nie napisałam. Postanowiłam, że przestaje karmić piersią. Maksio jak już przestaje pić, zaciska ząbki na sutku pierś łapie w rączki i wyciąga sutka z buzi przeciągając zębami po sutku- za nic nie umiem mu tego wypersfadować :ico_sorki:
Trudno...
mąż się cieszy :ico_brawa_01:

Aaaa i u nas nadal 8300 :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

09 lut 2012, 22:13

Koroneczka, takie wodniste kupy mogą być po bactrimie, jakby były ich więcej (lub większe) to zgłoś lekarzowi. Wszystko powinno ustąpić po odstawieniu leku. Ale takie kupy mogą też być z samej choroby a nie tyle co po lekach. Postaraj się by Maksio jak najwięcej pił.
Szkoda tej zumby ale pójdziesz następnym razem
Maksio jak już przestaje pić, zaciska ząbki na sutku pierś łapie w rączki i wyciąga sutka z buzi przeciągając zębami po sutku
Auuuu,auuuu. Mały łobuziak-wampirek. A przechodzisz na to mleczko hippa czy dalej bebilon?

[ Dodano: 09-02-2012, 21:14 ]
Aaaa i u nas nadal 8300 :ico_sorki:
To też ładnie waży.

Awatar użytkownika
wiola85
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1892
Rejestracja: 19 mar 2008, 15:19

09 lut 2012, 22:19

Witam u nas jakos ostatnio problemy z zasypianiem, nie wiem dlaczego :ico_szoking:
W dzien ładnie zasnie a w nocy płacze jak szalony, mam nadzieje ze bedzie jutro lepiej.

Koroneczka, ciesze sie ze Maksio osłuchowo jest zdrowy :-D
A z tym karmieniem to ja ci nic nie powiem, bo sama bardzo krotko karmiłam, wiec itak cie podziwiam :-D

Aniu sliczne zdjecia, :ico_brawa_01: podejrzewam ze u nas by to nie przeszło, bo Filip pewnie by Dawida zrzucił z sanek :ico_olaboga:

Murchinson, u nas tez najpierw pierwsze dwa szybko wyszły a potem troszke czekalismy na reszte, a teraz wychodza jeden za drugim, czekamy na szóstego zeba.

mariola kochana ja tez mam co nosic, wiec nei jestes sama :-D

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

09 lut 2012, 22:20

A przechodzisz na to mleczko hippa czy dalej bebilon?
Chciałam to mleczka hippa , ale kaszki się w nim nie rozrabiają, mega grudki zostają, a ja mu podaje te z nestle zdrowy brzuszek i do nich trzeba dodać MM, więc zostajemy przy bebilonie. Wzięłam od ciotki troche , nie kupiłam na szczęście całej puszki :ico_sorki:

[ Dodano: 09-02-2012, 21:24 ]
a w nocy płacze jak szalony
Pewnie przez zęba :ico_sorki: oby dzisiejsza nocka była lepsza :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

09 lut 2012, 22:27

W dzien ładnie zasnie a w nocy płacze jak szalony, mam nadzieje ze bedzie jutro lepiej.
U nas tak było na początku stycznia ale przeszło. :ico_brawa_01: za kolejny ząbek.
nie kupiłam na szczęście całej puszki :ico_sorki:
:ico_sorki:
Zapomniałam Wam napisać, Mateusz przeprosił się nie tylko z owocami ale zaczyna jeść kaszki. Nie zje dużo (ale mnie to nie martwi) bo maks 60-80g-zawsze to coś innego, a owoce wszystkie wcina jak szalony z czego bardzo się cieszę :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

09 lut 2012, 22:32

Zapomniałam Wam napisać, Mateusz przeprosił się nie tylko z owocami ale zaczyna jeść kaszki. Nie zje dużo (ale mnie to nie martwi) bo maks 60-80g-zawsze to coś innego, a owoce wszystkie wcina jak szalony z czego bardzo się cieszę :ico_brawa_01: :-D
Super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
U nas póki co brak apetytu, dziś tylko mleczko pił chętnie, ale tak to owoce też je bardzo chętnie, lubi brzoskwinki i morele ze słoiczka najbardziej.
Latem będzie co innego- owoce będą świeże :ico_sorki:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

09 lut 2012, 23:55

lubi brzoskwinki i morele ze słoiczka najbardziej.
Mateuszka po brzoskwiniach i malinach wysypuje. Moreli jeszcze nie jadł ale niedługo podam. Chętnie wcina banany i gruszki ale woli świeżo starte niż słoiczkowe.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość