: 27 lip 2009, 11:08
Wtam brzuszki kochane i śle wszystkim maluszkom buziaczki prosto do brzuszka :ico_buziaczki_big: podczytuje was w wolnych chwilach wieczorami i zazdroszcze wam że okienka wam jeszcze przeskakują - oczywiście dla wszystkich gratulacje za kolejne okienka.
isiawarszawa, - nie narzekaj kochana na diete ja mam prawie racje głodowe i naprawde mało co moge bo teraz mleczko dla Idy woże do szpitala a przy Niki to sobie rozszerzałam szybko diete i ją obserwowała - czy jej szkodzi to co jem czy nie a tu niedość że niewidze Iduni to w dodatku ona jest taka drobinka że nie moge sobie pozwolić aby miała nawet najdrobniejsze wzdęcia czy inne niepszyjemności i trzymam rygor w diecie" nic nie wolno "
Pomalutku szykuje ubranka dla małej a te którymi się tu chwalicie to cudowne
Staniki dla karmiących super spawa napewno na początku kiedy laktacja jest nieunormowana to poprostu niezawodne i wkładki do stanika
ja już tak latam w takich cyckonoszkach i z wkładeczkami
bigottka,- ty się nie przepracowuj na tej działce
uważaj na siebie kochana i skrobnij czasami coś na swoim blogu
Sabcia, - dobra żona z ciebie ale to wazne aby się nawet w najdrobniejszych sprawach wspierać bo na tym to wszystko polega
ja chyba sobie wcześniej niezdawałam z tego sprawy ale mój M zawsze mnie wspiera i gdyby nie on to chyba bym w ostatnim okresie sfiksowała
ale jest obok i wspiera mnie choć ja ostatnio to wybuchowa furiatka i wariatka jestem
ale i hormony i ta cała sytuacja powodują u mnie takie emocje
Życze miłego pogodnego dnia moje cioteczki brzuchate
[ Dodano: 2009-07-27, 11:14 ]
Napisałam o Iduni ale coś mi się skasowało i widze że nie dopisałam tego - maleństwo dzielnie je po 4 ml już dostaje i stabilna, wiercioszek z niej niesamowity wierci się i pręży w inkubatorze. Już codziennie wkładam ręke do inkubatora i ją głaskam , mój M też i są to przecudowne chwile. Mam nadzieje że niunia będzie nadal tak silna i dzielna i już niedługo będą ja mogli odłączyc od respiratora a później będziemy mogli ją zabrać do domku - oj to teraz moje największe marzenie
isiawarszawa, - nie narzekaj kochana na diete ja mam prawie racje głodowe i naprawde mało co moge bo teraz mleczko dla Idy woże do szpitala a przy Niki to sobie rozszerzałam szybko diete i ją obserwowała - czy jej szkodzi to co jem czy nie a tu niedość że niewidze Iduni to w dodatku ona jest taka drobinka że nie moge sobie pozwolić aby miała nawet najdrobniejsze wzdęcia czy inne niepszyjemności i trzymam rygor w diecie" nic nie wolno "
Pomalutku szykuje ubranka dla małej a te którymi się tu chwalicie to cudowne

Staniki dla karmiących super spawa napewno na początku kiedy laktacja jest nieunormowana to poprostu niezawodne i wkładki do stanika

bigottka,- ty się nie przepracowuj na tej działce


Sabcia, - dobra żona z ciebie ale to wazne aby się nawet w najdrobniejszych sprawach wspierać bo na tym to wszystko polega




Życze miłego pogodnego dnia moje cioteczki brzuchate

[ Dodano: 2009-07-27, 11:14 ]
Napisałam o Iduni ale coś mi się skasowało i widze że nie dopisałam tego - maleństwo dzielnie je po 4 ml już dostaje i stabilna, wiercioszek z niej niesamowity wierci się i pręży w inkubatorze. Już codziennie wkładam ręke do inkubatora i ją głaskam , mój M też i są to przecudowne chwile. Mam nadzieje że niunia będzie nadal tak silna i dzielna i już niedługo będą ja mogli odłączyc od respiratora a później będziemy mogli ją zabrać do domku - oj to teraz moje największe marzenie
