Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nikogo nie ma

Ja daje małej kleik i pluje dalej niż widzi ,nie wiem czy dlatego że nie chce czy tak po prostu nauczyła się pluć .Nie wiem jak mam to odbierać.

A za chwilke na spacer idziemy

witam
ja po zakupkach i spacerze z Kala, ale pogoda nie nastraja za fajnie, u nas jest pochmurno jakby zaraz mialo lunac
zaraz zmajstruje obiadek, ale dzis bez wysilku, makaron z serem
a na popoludnie jestem zaproszona na "popoludnie odprezajace dla wielomam" ponoc mamy robic bizu z filcu takze troche sie zrelaksuje i dychne od tych moich chorowitkow..
Kala nadal luzne kupy, kurcze to juz prawie tydz co zje to za przeproszeniem zaraz wysra

kwiatunio podaj prosze namiar na pw do aukcji z ciuszkami po Izie

Kala nadal luzne kupy, kurcze to juz prawie tydz

Ojej .A u lekarza byłaś i co powiedział ?

My tez wróciłyśmy z spacerku.Byłam 1,5 godz a mała została jeszcze na polu w gondoli. Zimno u nas , wietrznie ale cóż nie będę siedzieć w domu bo mała potrzebuje świeżego powietrza.

[ Dodano: 02-03-2012, 14:47 ]

się zmobilizowałam i allegro wystawiam z ciuszkami po Izie

Ja też kilka wystawiłam i mam jeszcze pare ale jakos ślamazarnie sie za to biorę.

podaj prosze namiar na pw do aukcji z ciuszkami po Izie

poszło

a ja zabrałam się za sprzątanie i jutro mam labę, upiekę tylko ciasto i sałatkę zrobię bo przyjadą po południu brat z rodzinką

Kurde na forum nadal cisza.Na przemian z kwiatunio piszemy hehe
Moja nadal spi po spacerku a ja siedze na allegro

No hej:)
My też dzisiaj na spacerku godzinkę byliśmy:) Zimnawo co prawda, ale na szczęście nie padało to Mała trochę pooddychała :)

Dziewczyny już parę razy było o tym pisane ale jakoś nie zakodowałam bo jeszcze mi nie było potrzebne
Jak mam podawać tą mannę?? Kupiłam tą błyskawiczną, i co teraz? Mam te pół łyżeczki gotować najpiew i dodawać do zupki czy mleka czy jak? A jak podaje deserek tylko w ciągu dnia a reszta cyc to do deserku mam dać??

My zaraz obiad później muszę jeszcze chatkę trochę ogarnąć i laba

Kupiłam tą błyskawiczną, i co teraz

ja takiej nie robię rano na śniadanie Iza czasem dostaje kaszkę ale na mleku modyfikowanym

ja na mleku modyfikowanym gotuję, póki nie zgęstnieje to gotuję:) a i do zupki jakiejś też dałam. Nie wiem jak napisać ile, bo ja wszystko robię "na oko" dodaję np 3 łyżeczki na niewielki garnek i patrzę czy zgęstniało czy też nie, jak nie to dodaję jeszcze łyżke bądź dwie. Mój lubi bardzo mannę

oj cisza sie zrobiła, ja przyznam, że zaglądam, czytam ale często nie piszę bo na to juz mi brak czasu, a i czytam czasem pół dnia.

my staramy się długo na dworze przebywać, no i ja w koncu zmobilizowałam się do spotkań anglojęzycznych i sama nie wiem czemu tyle czasu się tego bałam, jest cholernie wesoło jak się nie można dogadać, bo ktoś nie rozumie i trzeba wysilać mózgownice albo w drugą ja nie czję i ktoś musi wymyślać inne słowa:) No ale w koncu jak inaczej nauczę sie języka jak nie poprzez praktykę:) Do tego zgłosiłam się na wolontarait do przedszkola i czekam na decyzję, od której będzie zależaóło czy wróce do pracy czy nie.

mało nas bo nie które poszły do pracy co nie które się po obrażały

matko jak Iza się ślini pięści to prawie całe do buzi wkłada

będzie zależaóło czy wróce do pracy czy nie.

trzymam kciuki za pozytywna decyzję