: 07 maja 2009, 10:37
zadzwonila wlasnie do mnie kumpela z pracy tej ktorej ostatnio w szpitalu powiedzieli ze corke bedzie miec mimo ze na kazdym usg synus wychodzil -miala cesarke
biedna 10 min temu przywiezli ja z sali zadzwonila tylko po to zeby powiedziec ze ma jednak synka ale jej glos byl straszny slychac bylo jak cierpi z bolu pytalam jak sie czuje mowila ze kiepsko ale najwazniejszy syn
musiala miec cesarke juz jedno dziecko ma ostatnio mowila ze oddalaby wszystko za naturalny porod ale niestety miec nie moze
biedna nawet nie moze sie nacieszyc malym dali jej leki ale z glosu wyczulam jak strasznie sie meczy biedna

biedna 10 min temu przywiezli ja z sali zadzwonila tylko po to zeby powiedziec ze ma jednak synka ale jej glos byl straszny slychac bylo jak cierpi z bolu pytalam jak sie czuje mowila ze kiepsko ale najwazniejszy syn
musiala miec cesarke juz jedno dziecko ma ostatnio mowila ze oddalaby wszystko za naturalny porod ale niestety miec nie moze
biedna nawet nie moze sie nacieszyc malym dali jej leki ale z glosu wyczulam jak strasznie sie meczy biedna