hej kochane
Z góry Was przepraszam za niedoczytanie.
Mikusia1 odpisałam Ci na nk :)
Narazie plan ze sklepem na świętojańskiej jest zawieszony, bo takie rzeczy się tam okazały że szkoda gadać. Ręce opadają. To miał być sklep spożywczy koło kręgli. Mój ojciec (mój inwestor) przyjechał specjalnie z wrocławia żeby podpisać umnowę na lokal, zakupić potrzebne sprzęty w tym kasę fiskalną, mieliśmy wszystko pozałatwiać, a koleś który miał nam to wynając spierniczył sprawę pełną parą. Chyba nie chcę mieć z nim nic do czynienia. Póki co jest jeszcze inna opcja, bo znalazłam coś wspaniałego na morskiej i prawdopodobnie weźmiemy to i już w przyszłym tygodniu ruszamy. Będzie to solarium, robienie paznokci, zagęszczanie rzęs, potem dojdzie masażysta i jak się poszczęści to dojdzie fryzjer. Ja idę na kursy, teraz jestem w trakcie robienia szkoły kosmetologicznej. I bardziej mi się to opłaca niż sklep, aczkolwiek mam w planie w końcu go otworzyć, ale najpierw musi pójść solarium.
No i po wakacjach przeprowadzka (obawiam się że to odległe plany, ale jak się uprę to się uda) prawko i jak narazie tyle
Matikasia to ja życzę udanych wakacji!!
A ja dziś byłam nad morzem na placu zabaw, ale odpoczęłam... Było wspaniale. Deszcz mnie złapał ale jak załatwiałam interesy
Wróciłam do domu padnięta
Gracuś śpi, G chrapie obok a ja sobie siedzę.... I się szczerze mówiąc nudzę. Jednak bardzo się cieszę że G ma wolne bo będzie relaks nnieziemski. Niech tylko pogoda dopisze, a będę baaardzo zadowolona.
Mikusia dobrze jest zrobić sobie takie zabiegi domowe. Ja gdy teraz uczę się tego wszystkiego to korzystam póki mogę, u kosmetyczki bym ogromne pieniądze za to zapłaciła, mówię tez o zabiegach które mogę zrobić sama w domu.
Kala ;), ja do połowy ciąży sprawdzałam takie rzeczy w necie i niepotrzebnie się stresowwałam... Lepiej nie doszukiwać się tego tam. Lekarz zna twój przypadek, bo patrzy na to indywidualnie. Lepiej idź po weekendzie z tymi wynikami do lekarza i się upewnij co może ci dolegać. Ja podejżewam u Ciebie anemię. To normalne na takim etapie ciąży. Mam nadzieję że nic złego Ci się nie dzieje.
Mówiąc o anemii. Ja przez długi okres swojego życia miałam anemię. A w ciąży o dziwo anemia ustąpiła. Byłam w szoku. Chyba dlatego że tyle "żarłam" heeh
[ Dodano: 2010-04-30, 23:03 ]

za kolejne miesiączki waszych pociech
W ogóle to przestałam już karmić piersią

pokarm mi zanikał i młody ma alergię, albo skazę więc muszę podawać nan AH

smutno mi ale w końcu musiał nastać ten czas