Strona 407 z 1305

: 18 wrz 2008, 09:38
autor: secret25
aniabella, nie zamartwiaj się na zapas,bo to i tak bez sensu.Mi się wydaje,ze w tym momencie ciąży zawsze dzicko jest niżej niż później.Ja też moje maleństwo czuję bardzo nisko i lekarz nic mi nie mówił,ze to źle.
A brzuch może Ci z nerwów twardnieć,także meliska i ciesz się,ze bąbelka dziś zobaczysz,ja muszę 3 tyg czekać :ico_noniewiem:

: 18 wrz 2008, 09:42
autor: aniabella
secret, zobaczę dopiero w sobotę, nie mogę się doczekać już :-)

lekarz mnie badał na fotelu no i jak tak grzebał i uciskał na brzuch to wlaśnie wtedy stwierdził, ze dziecko jest bardzo nisko. No i ja mówię, że ruchy czuję własnie tam a on: no tak, bo jak powiedziałem płód jest niziutko. No nie wiem.. czekam na usg i na dobre wiadomości :-)

: 18 wrz 2008, 09:46
autor: secret25
czekam na usg i na dobre wiadomości
Nie martw się :ico_pocieszyciel: ,napewno wszystko będzie dobrze.

: 18 wrz 2008, 09:48
autor: milutka204
oni wogole tak głeboko nie powinni wsadzac tych swych rak ehhh kiedys tego nie bylo ja ide w osbote do lekarza niestety na usg sie nie dostane dlatego spytam sie doktora czy mzna pojsc czy nie widzi przeciwskazan

: 18 wrz 2008, 09:52
autor: aniabella
mi jeszcze padał ph i wsadził papierek i siedziałam rozkarczona jakiś czas z wystającym papierkiem :ico_oczko: . Musiał się namęczyć, zeby go tam włożyć i trochę bolało. Myślałam, ze jak tydzień temu mnie badał to teraz nie będzie ale... W sumie dziwne, ze tydzień temu nic nie wspomniał o tym, że dziecko jest nisko.

Wiecie co, wczoraj rozmawiałam z mężem i darujemy sobie tą szkołę rodzenia. Zadzwonię i się wypiszę żeby miejsca nie blokować. Ja chciałam ze względu na ćwiczenia a że nie mogę to sobie darujemy te wykłady. Wszystko mogę przeczytać w książe w sumie :-)

: 18 wrz 2008, 09:55
autor: milutka204
aniabella, bez kitu ja do szkoly rodzenia zadnej sie nie wybieram kiedys tego nie bylo a nasze matkio riodzily zdrowe dzieci....wogole kiedys nic nie bylo i cale 9 m-cy nosilo sie pod serduchem dziecko nie znajac imionka i plci

: 18 wrz 2008, 10:00
autor: donatka26
ja bym chciala iść do szkoły rodzenia, ale jakos nie mogę tam dotrzeć, bo mam dość daleko i nie chce mi się w to zimno iść pieszo, a auto jest u lakiernika i będzie za dobry tydzień do odbioru, poza tym nie wiem czy u nas też nie będzie potrzebne zaświadczenie od gina. Bym musiała spytac koleżanki, ona chodziła, była zadowolona.

: 18 wrz 2008, 10:03
autor: aniabella
bez kitu ja do szkoly rodzenia zadnej sie nie wybieram kiedys tego nie bylo a nasze matkio riodzily zdrowe dzieci....wogole kiedys nic nie bylo i cale 9 m-cy nosilo sie pod serduchem dziecko nie znajac imionka i plci
dokładnie! moja mama ciągle to powtarza. Ja tylko z ciekawości chciałam iść i ze względu na gimnastykę ale przeżyję bez tego.

Jem śniadanie już i będe się szykować i jadę do fryzjera.

: 18 wrz 2008, 10:08
autor: secret25
Ja też nie chodziłam do szkoły rodzenia,a jakoś udało mi się urodzić i to całkiem gładko mi poszło :ico_oczko: Najważniejsze według mnie to podczas porodu słuchać co mówi położna i nie walczyć z bólem,bo to i tak bez sensu.I pamiętać,ze każdy skurcz przybliża nas do zobaczenia maleństwa.

: 18 wrz 2008, 10:09
autor: donatka26
macie w sumie rację, kiedyś tego nie było i kobiety dawały radę, dlaczego my teraz nie mamy dać :)