Strona 408 z 1428

: 03 gru 2011, 18:55
autor: iw_rybka
, chyba żeby jakimś cudem!
- to mam nadzieje,ze jednak sie wyrobia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 03 gru 2011, 19:02
autor: Martalka
a próbowałaś na te wymioty ssanie plasterka korzenia imbiru?
nie a gdzie to sie kupuje? w aptece?

i jeszcze jakiegos kataru dostalam. jutro wybieramy sie na zakupy musze sobie cos kupic bo nic na dupcie mi juz nie wchodzi. i zuzi poszukam ciuchow bo mamy znizke do h&m
moja kol. daje swoim synom na przeziębienie ten imbir, więc i na katar pomoże.

Kupisz w markecie spożywczym, może warzywniaku

tak to wygląda
Obrazek
na pewno spotkałaś już.

herbatka imbirowa też ponoć dobra
Obrazek

z babyobline:
3. Wypróbuj imbir - doskonale rozgrzewa od środka
A tego Ci teraz bardzo potrzeba. Używaj surowego (sproszkowany nie działa). Korzeń imbiru kupisz w każdym supermarkecie. Zeskrobane drobne wiórki dodawaj do wody, którą pijesz (np. rano), a także potraw: zupy, sosu do mięsa, ryżu. Wodę z imbirem możesz lekko dosładzać miodem, jeśli Cię nie uczula.

: 03 gru 2011, 19:03
autor: jagodka24
u mnie tez ciagle remont i to najgorsze że tez w pokoju u dziewczyn

: 03 gru 2011, 19:10
autor: biniu_s
to mam nadzieje,ze jednak sie wyrobia
też mam taką nadzieję, ale nie chce głośno mówić, żeby nie zapeszyć.

[ Dodano: 03-12-2011, 18:15 ]
a jak nie, to Wigilia z teściową :-D już się dopytywała czy napewno będziemy :ico_olaboga:

: 03 gru 2011, 19:20
autor: jagodka24
biniu_s, wiesz co lepiej się leczyć normalnie lekami niz potem żałować
stan zapalny w organizmie ciężarnej jest mega niebezpieczny dla dziecka

: 03 gru 2011, 20:01
autor: biniu_s
stan zapalny w organizmie ciężarnej jest mega niebezpieczny dla dziecka
wiem że to wszystko jest dla "naszego dobra", ale pomarudzić sobie trochę muszę :-D
całe szczęście zakażenie nie dostało się do krwi więc dzidziuś podobno jest bezpieczny - tak mi to położna wytłumaczyła (nie wiem czy czegoś nie przekręciłam)

: 03 gru 2011, 20:06
autor: Sylwia
Ja na chwile.... nie bedzie mnie dluzszy czas, Tatus moj odszedl dzis o 14.10 bylam w szpitalu jak to sie stalo zdazylam go prozegnac .. wyszlam z sali weszla siostra i przy niej umarl... byl przytomny do konca.. :ico_placzek: :ico_placzek: oddychac juz nie mogł.. mial tlen..okropny widok ktorego nie zapomne nigdy w zyciu... kochane jak dojde do siebie to sie odezwe

: 03 gru 2011, 20:12
autor: jagodka24
Sylwia, światełko dla twojego taty

: 03 gru 2011, 20:21
autor: iw_rybka
Sylwia, wyrazy wspolczucia :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 03 gru 2011, 20:52
autor: ancurek86
biniu_s, fajnie ze jestes; )
iw_rybka, wyrazy współczucia