dzien dobry
jeszcze tylko miesiac i jedno szczescie
mi wchoraj znowu twardnial brzuch na maxa, a jak przy tym bolalo
ale patrzylam na zegarek, tak odruchowo juz, bo nigdy nic nie wiadomo, to regularnych nie mialam... dzisiaj od rana brzuch znowu swiruje, co chwile twardy...
ale w poniedzialek ide na ktg to zobaczymy co dalej
no i w poniedzialek ale wieczorkiem pojedziemy do szpitala, w ktorym mam rodzic, na rozmowe z lekarzem i personelem, dokladnie wypytam co mam ze soba zabrac itd.
no i brzuszek jednak sie obniza, dzisiaj jak spojrzalam w lustro to zauwazylam, ze faktycznie jakos inaczej wyglada, no a zreszta P. mi wczoraj znowu wieczorem powiedzial, ze brzuch sie obniza, a jak on cos zauwaza to juz tak musi byc
hej,
stawiam za 35 tydzień :)
i oby tak dalej
juz tak niewiele nam zostalo
no a my jutro wskakujemy w 9 okienko
[ Dodano: 2011-03-04, 15:08 ]
Ciekawe jak tam
Gwona, bo juz jej dawno nie widzialam