Strona 409 z 912
: 27 mar 2011, 10:51
autor: askra
cyn_inspiration, a na co twoja mala jest az tak uczulona? gluten?
: 27 mar 2011, 10:52
autor: JoannaS
cyn_inspiration, ojej biedna mała sie meczy.
duzo zdrowia dla niej

: 27 mar 2011, 10:57
autor: cyn_inspiration
askra, nie, to nie gluten. To pewnie ten dzem z pączka trudno powiedzieć jaki ale jeśli różany to nie ma się co dziwić. Do tej pory jadła i nic nie było. Męczy sie strasznie jeść nie chce

rączki chodzą cały czas. Zapiszę ją do alergologa jutro, ale będę próbowała gdzie indziej bo ten lekarz do którego chodzi nadaje się tylko do wypisywania zaświadczeń 5 telefonów odbiera w ciągu 5 min wizyty

nie można się wogle dogadać. OSTATNIO wkurzyłam się i wyszłam. Jest pewnie w dziekanowie leśnym w szpitalu, ale wiecie, terminy pewnie najszybciej za pół roku

: 27 mar 2011, 11:00
autor: askra
cyn_inspiration, koniecznie do alergologa! bo z tego co czytam to twoja coreczka sporo ma takich roznych problemow jakby wlasnie uczulenie. Lepiej zrobic testy i tyle!
: 27 mar 2011, 11:15
autor: cyn_inspiration
askra, testy z krwi miała robione, i nie wiele dały, wyszło że ma alergie ogólnie to cpr czy jak to si nazywa podwyższone, a na mleko ogólnie wyszło, że nie ma, a ma broń boze mleka! krowiego oczywiście. A testy robią dzieciom starszym, 3, 5 lat. Teraz jej skórnych nie zrobią jest za mała. Wogle to wkurza mnie to, 21 wiek jest a oni nie potrafią pomóc dziecku! paranoja jakaś i jeszcze na wizytę trzeba pół roku czekać, a dziecko już jest zamęczone przez to wszystko

. Pryw kosztuje tyle że szkoda gadać. A wiadomo że na 1 wizycie się nie skończy. 200zł za wizytę to ja dziękuję bo nie mam nie stać nas. Strasznie trudno coś poradzić. Mała jest od dziś na diecie tylko mleko- nutramigen, i gotowane rzeczy.
: 27 mar 2011, 11:19
autor: iw_rybka
cyn_inspiration, ten alergolog co jest w Dziekanowie lesnym to pomylka nie lekarz

Tzn przynajmniej ta,ktora do mojej Zuzki przyszla,mloda laska i przez tydzien nie umiala okreslic co Zuzka ma za wysypke - moze tradzik niemowlecy,a moze AZS a moze pani cos zjadla,bladzila po omacku az sie wkurzylam i kazalam przyjsc komus innemu,to przyszedl starszy pan,przepisal sterydowa masc,bo juz bylo za pozno na cokolwiek i przeszlo
Tam tylko Maria Grodner jak dla nas jest ok,ale ona zajmuje sie rehabilitacja dzieci

: 27 mar 2011, 12:29
autor: cyn_inspiration
iw_rybka, no to lipa jak do niczego, a czy gdzieś w warszawie jest jakiś dobry lekarz? bo naprawdę o dobrego alergologa i ogólnie lekarza, to strasznie cięzko.
: 27 mar 2011, 13:31
autor: elibell
wiem, że ciężko o lekarza dobrego ale kochane pamietajmy, że to są małe dzieci u którcyh nawet najlepsi specjaliści nie są w stanie wykonac pewnych badań i określić od razu choroby, bo maluszek może mieć wiele, wiadomo, karmione piersią dzieci, to pierwsze co się myśli że mama coś źle zjadła, albo że potówki itp, to nie wina lekarza do końca tylko tego, że dziecię jest malusie i niestety nie można określić chorób dokładnie.
Wiem, że jako matki denerwujemy się, jak lekarz od razu nam nie powie co i jak, ale w takich sytuacjach lepiej iśc do 5 nawet lekarzy w końcu jakieś diagnozy będa identyczne. A co do alergi to niestety dopiero po 3 roku życia mogą zrobić badania dokłądniejsze i to tez nie sa 100% pewne, że akurat na to dziecko ma alergię.
Moje dziecię też alergiczne i także dermatolog mnie zdenerwował, bo jak zapytałam jak mam odróżnić potówki od mięcznika zakaźnego to odpowiedział mi, ze musiałabym skończyć studia medyczne, potem ileś czasu stażu w dermatologi itp. Więc powiedziałam mu że nie przyszłam słuchać o jego cieżkim okresie nauczania tylko skoro każe mi kropkować dziecko silnym środkiem to chyba powinnam wiedzieć jak w okresie letnim odróżnić jedno od drugiego. oczywiście taki doktor miał humor dermatologiczny, heh ale próbki skóry pobrał i zbadał pod mikroskopem co to jest. więc chociaz wiem jakie dziecko ma choroby, oczywiście byłam prywatnie i kaski zostawiłam nie mało.
Niestety uważją się za najmądrzejszych i z tym nic nie poradzimy.
: 27 mar 2011, 14:49
autor: mal
cyn_inspiration, dziękuje za życzonka
jak mam odróżnić potówki od mięcznika zakaźnego
szkoda że taki wykład tobie zrobił ,bo wbrew pozorom łatwo to jest odróżnić

można nie znać nazwy ale kształt potówki i mięczaka jest inna i czym innym się charakteryzują.....odrobina dobrej woli lekarza widać to z dużo dla niego
pamiętałyście o przesunięciu czasowym

: 27 mar 2011, 15:11
autor: elibell
mal, dokładnie, jak siadłam na neta poczytałam popatrzyłam jak wygląda mięczniak i wiedziałam, no ale cóż poradzić, jak ktoś myśli że ma specjalizację dermatologoga i już mu wszystko wolno:):):)
Ja przestawiłam zegarki i nawet pamietałam jak wstałam to od razu na kompa która naprawdę godzina bo tylko tutaj sam czas sie przestawił:)