Strona 409 z 572

: 28 lis 2008, 17:27
autor: aniafs
dlatego mam nadzieję, że teraz będzie inaczej
napewno będzie dobrze :ico_pocieszyciel:

: 28 lis 2008, 17:34
autor: tosia
Aniu- no to co, zakupki już zakończone? Mi się przypomniało- jeszcze fotelik musimy dokupić albo pożyczyć. . Co do termometru- ja za ten który kupiłam dałam 26zł http://www.allegro.pl/item493018903_ter ... tanio.html
Ale może jeszcze popytaj - ten o którym mówił pan doktor w TV to chyba coś takiego
http://www.allegro.pl/item484857300_ter ... zenie.html. Nie wiem jak te termometry wyglądają pod kątem jakości bo cena takich też jest bardzo różna. Myślałam że w porównaniu do takich zwykłych pod pachę będzie większa róznica w kosztach

: 28 lis 2008, 17:37
autor: magda83
Chyba zwariuje w domu :-P ,3 dni sama,nigdzie nie moge wyjsc,nic robic a gadac???

: 28 lis 2008, 17:37
autor: tosia
Anake- mój brzusio równo cieplutki jest
A tak poza tym cały dzień dziś chodze i przekładam się tylko z kąta w kąt i z boku na bok- jakoś brak mi dziś energii. I nawet teściowa nie dała radę skusić mnie na spacer do niej bo pizze zrobiła

[ Dodano: 2008-11-28, 16:38 ]
madziu gadać na szczęście możesz do oporu i to zapewne porodu nie przyspieszy :-)

: 28 lis 2008, 17:51
autor: ananke
napewno będzie dobrze :ico_pocieszyciel:
dziękuję :-)

noo, to muszę chyba dryndnąć do położnej i zapytać o ten mój brzuszek... bo już dumałam, że może on taki wielki i dlatego zimnawy? heh.. zobaczymy...

przyznam się, że zupełnie nie wiedzialam o tym, że termometr do ucha nie robi dokładnych pomiarów... kupiłam właśnie taki do ucha, ma odczyt po 2 sekundach i wydało mi się to cudem świata... pamiętam, jak cięzko było Młodemu krzyczącemu i wiercącemu się w gorączce czy bólu zmierzyć temperaturę...

magda83, ja całymi tygodniami juz w domu kwitnę :ico_noniewiem: chłop pracuje 7 dni w tyg i właściwie to go nie ma... a wieczorami pada, jak szmatka, także pogadać też nie mam z kim tak w cztery oczy... dobrze, że forum jest :-D

: 28 lis 2008, 18:02
autor: Karolina2411
Allllle żeście naprodukowały... :-D :ico_brawa_01:
Co do ciuszków, biorę tylko bodusie, bo nie lubię, jak wszystko dzidzi lata w prawo i lewo... No i brzusio bedzie u dzidzi przykryte... Resztę ubranek zapewnia szpital... I tak jak mówicie, w rożku będzie, to i tak nic nie będzie widać :ico_haha_01:
Biorę też chusteczki, kilka pampersów, kremik do buźki, bo szpitalne powietrze jest okropnie suche...
Termometr... Te do uszka faktycznie potrafią nieźle okłamać... Lepsze są te zwykłe, ale już nie rtęciowe, tylko z miękką końcówką, bezrtęciowe... Problemem czasem jest zmierzenie temperaturki pod paszą, zostaje więc wtedy pomiar w pupelce...
Brzusia też mam zimnego... Żebym nie wiem czym się obkładała i tak będzie zimny :-D
Śpię przykryta w części tyłkowej :-D cała reszta świeci na wierzchu, bo mi gorąco :-D
Diclofor jest bardzo dobrym probiotykiem... Ale nie stosowałabym go wcześniej, niż zajdzie uzasadniona potrzeba... Mimo wszystko jestem za naturalnością... No chyba, ze naturalne sposoby nie służą nikomu, wtedy można ze spokojem po Diclofor sięgnąć...
Jak coś pominęłam, to sorki... :ico_haha_01: Później jeszcze usiądę i ze spokojem wszystko doczytam :ico_haha_01:

: 28 lis 2008, 18:10
autor: osita
ania ja mam termometr cos w tym stylu (praktycznie identyczny :ico_oczko: ) http://www.allegro.pl/item484857300_ter ... zenie.html
wiesz, pamietam, ze mi kiedys madra glowa powiedziala, ze wszystkie termometry cyfrowe moga miec jakis tam zakres bledu ale... zeby sprawdzic twoja "normalna" temperature najpierw (czyli jak jestes zdrowa) i pozniej bedziesz znala granice bledu :ico_oczko: w kazdym badz razie, jak dla mnie jest bomba, bo pomiar b. szybki a przeciez potrzebuje orientacyjnie (ma te goraczke czy nie???) w razie watpliwosci - zawsze zostanie ta stara metoda z pewnym kijkiem w tylek :ico_oczko:
ubranka tak jak juz kiedys wspominalam - u nas daja, ale wiecie jak to jest... przychodza ludzie, chca sie pogapic... a ja pochwalic :-D no to trzeba juniora bedzie jakos na te okazje wystroic, nie??? :ico_haha_01: dlatego oprocz tego na wyjscie mam tez przygotowane conieco dla szpanu :ico_oczko: no i spiworek swoj, jakos tak dziko dziecko wyglada w tym szpitalnym, takie dla mnie z "trzeciego swiata" biedactwo :ico_wstydzioch:
a u nas w szpitalu koszule dla matek sa OBOWIAZKOWO te szpitalne :ico_zly: jak masz szczescie, to tylek ci zakryje, jak nie - to rownie dobrze nago mozesz chodzic bo ta szmata ktora ci rzuca (przeswitujaca tak wyswiechtana, bez guzikow, pocerowana... :ico_chory: ) do podlog nawet sie nie nadaje :ico_noniewiem: ale zawsze daja dwie, ktoras lepsza sie znajdzie :ico_haha_01: :ico_oczko: szlafrok domowy i z glowy, a ze rozpinana calkowicie na guziki z przodu, to do karmienia i nakladania wygodna a przynajmniej nie wymazesz swojej. ja i tak biore pizame, nienawidze koszul :ico_zly: a juz moje blade, zarosniete chcac nie chcac trzeciego dnia giczaly wystawiac to kompletna porazka :ico_chory:
evik, ja jak mleko modyfikowane dawalam, to w nocy przed snem wode gotowalam i do termosu - na nastepne karmienie akurat byla :-D ale ja w sumie dlugo cycusia w nocy dawalam, to jest, moze nie tak dlugo bo do roku, ale dlugo zwazywszy ze lekarze mi zabronili cyckowania po skonczeniu przez mala 6 mcy (ze wzgledu na hiperprolaktynemie). ja sie uparlam, stwierdzilam, ze najwyzej mala bedzie jedynaczka, ale zdrowa jedynaczka (skoro mialam jeszcze pokarm, to po co przerywac???) i wiecie co sie okazalo? otoz doszli do wniosku, ze w przypadku chorob przysadki i podwzgorza stymulowanie przysadki jest bardzo wazne dla terapii. w praktyce oznacza to, ze kobiety ktore dawaly dluzej cycusia (czyli motywowaly przysadke do produkcji roznych hormonow) szybciej reagowaly pozniej na leczenie farmakologiczne niz te, ktore nie dawaly cycucha w ogole lub skonczyly szybko :ico_szoking: jak to mowia: instynkt macierzynski mnie w tym przypadku nie zawiodl :ico_haha_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
magda, gratuluje zakupow :ico_brawa_01: a fotelik mam wlasnie w tym stylu, tyle ze nie taki ladny :ico_sorki:

: 28 lis 2008, 18:17
autor: magda83
Ananke-moj pracuje przewaznie 2dni na 2 dni-juz przyzwyczailam sie,tylko 3 dni to juz troche duzo..Ja tez juz leze od miesiaca.Jeszcze jak moglam chodzic to czas jakos lecial bo to zakupy a to pojechalo sie do mamy itd.Jeszcze troche i przestaniemy sie nudzic :-D

: 28 lis 2008, 18:23
autor: ananke
Brzusia też mam zimnego... Żebym nie wiem czym się obkładała i tak będzie zimny :-D
Śpię przykryta w części tyłkowej :-D cała reszta świeci na wierzchu, bo mi gorąco :-D
wow, Karola, :ico_sorki: już myślałam, że sama jakos chłodzę brzusio... :ico_sorki:

osita, u nas też dają szpitalne, ale jak we wrześniu leżałam to juz rozmiaru nie mogła salowa znaleźć na mnie, więc teraz nie wiem, co by mi dali... :ico_noniewiem: dlatego kupiłam na poród własną, dużą, wygodną, tanią :-)

[ Dodano: 2008-11-28, 17:24 ]
Jeszcze troche i przestaniemy sie nudzic :-D
no dokładnie :-) nie będzie czasu spokojnie się po głowie podrapać :-)

: 28 lis 2008, 18:26
autor: magda83
Aha dzieki ze opinie na temat fotelika-a wiecie ze kupiłam za 100zl?Bo widzialam duzo drozsze :-D

Jak macie czas i checi to od pon-pt na zone reality jest program o narodzinach maluchow:)