Ach ci mężowie...

jakoś grupowo się wygłupiać zaczeli
Kasiala,
Malinowa,
Mamusia28, Wy mądre kobietki jesteście - na pewno znajdziecie jakieś wyjście z tej sytuacji! Trzymam za Was mocno kciuki i wierzę, że jak już Wasze pierworodne pojawią się na świecie, to faceci zrozumieją gdzie jest ich miejsce.Oby instynkt tacierzyńskie szybko się włączył!!!
Kasiala, Ty tu takich pyszności nie poakzuj bo mi ślinka cieknie

Wczoraj miała upiec tartę z rabarbarem, ale zajęłam się ogarnianiem kuchni i mnie poniosło ... segregacja w szafkach, szorowanie glazury, czyszczenie wszystkiego co się da na błysk, a miałam tylko zmywarę załadować

No a później już nie było sił - może dzisiaj upiekę
My chyba w ciąży rabarbar możemy jeść, co? Bo słyszałam od kogoś że na szczaw i rabarbar należy uważać, bo wypłukują z organizmu jakieś dobre metale i nie sa za dobre na nerki
Madleine, nie mogę się doczekać Waszych zdjęć!!!
Gosia, no ciekawa jestem jaki w końcu wózek spełni Twoje wymagania

Pamiętam że już od dawna szukasz. Ja też taka jestem! Tylko ja jeszcze do tego nudzę i szkam dziury w całym, że jak już coś jest fajne to i tak się czegoś uczepię
Aniula,

za 8 okienko! A z tymi oknami ostrożnie

Z tego, co kojarzę Ty kruszynka jesteś - za wysoko rączkami nie machaj!
Byliśmy dzisiaj na spacerku z Dawisiem, ale krótko - wróciliśmy dosłownie po godzinie, bo upał cholerny jest - u nas 30 stopni, a jutro ma być podobno 14

Nie cierpię takich skoków - wolę już te 30 i wychodzić na spacer o 8 rano i wieczorem, ale za to żeby polskie truskawy jaknajszybciej dojrzały i staniały
