Strona 410 z 790

: 27 sie 2008, 10:33
autor: emilia7895
dziewczyny powiedzcie, czy Wam jeszcze wypadają włosy po ciąży??

: 27 sie 2008, 10:53
autor: mz74
emilia7895 pisze:dziewczyny powiedzcie, czy Wam jeszcze wypadają włosy po ciąży??


Mnie jeszcze troche wypadaja, ale juz mniej, wczesniej to strasznie mi wypadaly :ico_szoking: to co wczesniej przybylo to teraz ubylo... czyli wszylo na zero :ico_zly:

[ Dodano: 2008-08-27, 10:54 ]
Renia0601 pisze:Mi właśnie przyszedl nowy czajnik elektryczny z możliwością podgrzania wody do określonej temp czy utrzymania przez jakiś czas (do 24godzin) fajny taki


no to fajny, ale ile kosztuje takie cacko, jesli mozna spytac??

: 27 sie 2008, 11:44
autor: Fintifluszka
emilia7895 pisze:dziewczyny powiedzcie, czy Wam jeszcze wypadają włosy po ciąży??
mi już nie wypadają... z resztą mi zaczęły lecieć dopiero z 4 miesiące po porodzie i z 1.5 miesiąca to trwało zaledwie... jakieś osłabienie czy coś... a swoją drogą to super zdjęcie w podpisie :ico_haha_01:

Renia no to czajnik faktycznie fajny

mi powinno dzisiaj przyjść krzesełko do karmienia :ico_noniewiem: w ogóle to powinnam Gabiemu jakieś ciuchy na jesień kupić, ale nie wiem za bardzo jak się zabrać do tego

Z Kubą też dzisiaj rozmawiałam... jakoś pójdzie, On nie widzi problemu-znaczy twierdzi, że się teraz złoszczę i mam prawo, ale nie może to być powód do kryzysu, lub nie wiadomo jakich jeszcze straszności... cóż, trzeba przejść nad tym wszystkim do porządku dziennego, życie się ciągle zmienia i jesteśmy w różnych sytuacjach, ale powinno być na dobre i na złe, więc jakoś trzeba pchać dalej te sanki...

Pinko Powiedz, czy chciałabyś z Jarkiem iść do zoo? bo Kuba pytał czy mógłby się wybrać z nami...

: 27 sie 2008, 12:55
autor: sabi_k77
Hej dziewczyny!!!
ale mi Was brakowało...
nie pamiętam nawet kiedy Was ostatnio odwiedziłam,ale czas mi tak ucieka, odkąd wróciłam do pracy, że nie wyrabiam. Na dodatek 3 tygodnie byliśmy bez komputera, bo system nam całkiem padł :ico_olaboga: , a nasz osobisty informatyk :ico_oczko: był akurat na urlopie, dopiero w niedzielę udało się przywrócić kompa do zycia W pracy już wpadłam w rytm i wszystko w porządku, w domu też OK, Maja świetnie daje rade bez mamy, babcia i tatuś świetnie sobie z nią radzą.
Co do Mai, to wreszcie doczekaliśmy się pierwszego ząbka, wykluł się jakieś 2 tygodnie temu, Maja już ładnie siada i zaczeła stawać w łóżeczku, dzisiaj byłyśmy na placu zabaw, mamy tu takie fajne huśtawki dla takich maluszków jak nasze, Maja uwielbia się huśtać :-)
Bardzo jestem ciekawa co u Was, muszę znaleźć chwilkę i Was poczytać, wszystkiego napewno nie dam rady, ale coś może mi się uda
Buziaki

[ Dodano: 2008-08-27, 13:00 ]
Maja właśnie chrapie na balkonie, a ja zmykam jakiś szybki obiad zorganizować zanim Maciek z pracy wróci :ico_haha_01:

: 27 sie 2008, 13:22
autor: Asikk
Cześć dziewczyny dawno nie pisałam ale mam u siebie chrześniaka mojego męża i jakoś nie było kiedy. Zkładam zaległe życzenia i dziękuje za życzenia dla mnie . Wszystkie zdięcia super naczytałam się co nie miara o wyczynach waszych szkrabów, mój Kamilek też pełza ale bardziej podoba mu się próba wstawania jakoś tak jedną nużke pod pupe wkłada drugą prostuje chwyta się czego się da i już na nużkach :ico_szoking: , wczoraj strasznie mnie zdziwił bo ja go do łóżeczka smoczka mu do buzi a on mi go spowrotem go oddajai i zasmoł bez smoczka wczoraj ciekawe jak dziś to będzie :ico_noniewiem:
Jola wspolczuje sytuacji ty to się masz z tym swoim. Strasznie mi przykro ,że tyle walki od ciąży już i w końcu taki finał :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_olaboga: :ico_zly:

: 27 sie 2008, 13:38
autor: Renia0601
Gosiahttp://www.allegro.pl/item417870738_czajnik_inox_z_wyswietlaczem_lcd_swiecacy_gwara.html to ten czajnik :ico_oczko: firma marki firma ale się okaże w praktyce jaki, przeczytałam instrukcję i gotowć gotuje i po czasie też zagotuje :ico_haha_01:

no co sobie sprzątnęłam to obiadek małemu ugotowałam i znowu sprzątanie bo się nie da ładnie zjeść przecież :ico_haha_02: ale już nie narzekam. Teraz może ja jakiś obniadek bym zjadła. Już po 13-tej :ico_szoking: ależ mi dzisiaj czas goni

Asikk pisze:mój Kamilek też pełza ale bardziej podoba mu się próba wstawania jakoś tak jedną nużke pod pupe wkłada drugą prostuje chwyta się czego się da i już na nużkach

fajowo musi to wyglądać.

Aha i ja dzisiaj coś tam przy kuchni robiłam a mały w chodziku doszedł do ławy i placka sobie kawałek szamnął (sernika) hehe cały był brudy :-D

: 27 sie 2008, 13:54
autor: Asikk
Renia0601, ja też od rana po kuchni Kamilek śpi co prawada myslałam że już po spaniu bedzie bo listonosz go obudził ale dałam mu soczku i zasnoł na nowo. Mój rano wcinał parówke sam ale miała radoche. ok uciekam pa pa postaram się jutro ba tak po kilku dniach to strasznie ciezko potem sie wciągnąć w rozmowe zanim przeczytam zaleglości i chcę do was popisać to juz nie pamietam co było w postach. ok pa pa :ico_haha_01:

: 27 sie 2008, 14:03
autor: mz74
Renia, no fajny ten czajnik... nie potrzeba pogrzewacza... poczekam troche az go przetestujesz i wtedy zakupie.... :ico_oczko:

Renia0601 pisze:Aha i ja dzisiaj coś tam przy kuchni robiłam a mały w chodziku doszedł do ławy i placka sobie kawałek szamnął (sernika) hehe cały był brudy :-D


no niezle.... trzeba teraz uwazac co sie zostawia na ławie.... pewnie mu serniczek smakowal.... :ico_haha_01:

: 27 sie 2008, 14:44
autor: Renia0601
mz74 pisze:nie potrzeba pogrzewacza

no właśnie przez to go kupiłam, wiadomo słoiczka nie podgrzeje ale ja gotuję więc mi nie potrzeba a na mleko to sobie ustawię tep jaką chcę i mi zagrzeje a jak już dochodzi do temp. to piszczy chwilę

: 27 sie 2008, 14:51
autor: mz74
Renia0601 pisze:ale ja gotuję więc mi nie potrzeba a na mleko to sobie ustawię tep jaką chcę i mi zagrzeje a jak już dochodzi do temp. to piszczy chwilę


.. ja tez juz tylko gotuje i nie kupuje sloiczkow....sporadycznie jak cos mi wypadnie i nie mam kiedy ugotowac... :ico_haha_01: fajna rzecz ten czajnik :ico_brawa_01: