martuśkamm to te mniej konkretne :d u nas tak zazywaja, he to te prz. karkowa.Wole zrobic niz siejmartwic
ja własnie z tego powodu tych badań nie zrobiłam

właśnie, żeby sie nie martwić. One dają tylko bodajże 70% pewności. Znam dwie mamy z info, że dziecko jest chore. Urodziły sie sliczne, zdrowe chłopaki.
ladybird23a bedziesz juz wysoko w ciazy jak je bedziesz robic i co gdyby sie okazalo ze cos jest nie tak? bedziesz reszta ciazy kombinowac i sie stresowac?

nie wiem czy ta sama idea przez nas przemawia, ale odpowiadając lekarce dlaczego nie robię tych badań, dałam jej do zrozumienia, ze w tym akurat dziecku nie moge pomóc. A ta do mnie na to: alez może pani, jest jeszcze aborcja. Niestety nie po to zdecydowałam się dac życie, żeby potem je zabrać. Nie nadaje sie do zabijania. Chociaz czasem myśle sobie, że gdyby mi ktos dał takie bezkarne prawo zabic kogoś "bo tak chcę" jak to się robi przy bezbronnych dzieciach - chetnie bym skorzystała i ukatrupiła każdego pedofila i gwłaciciela jakiego spotkam. Bez cienia wyrzutu sumienia. Powaga. Zarąbałabym siekira, nie patrząc nawet gdzie wale!