Skarbeczki listopadowo-grudniowe 2010

[aniaj84]

w sobote pomagalam jej zrobic kupe termometrem

a jak jej pomagasz tym termometrem...?
wsadzasz jej w nonono czy jak...?
bo mój szymek tez cos z kupami ma problem i przy tym jest bardzo niespokojny i pierdzi i wierci sie...

[sylwiab0000]

Witajcie kobietki

My dalej chorujemy. Najgorsze, że i maluszek tez, bo poszło mu na oskrzela. Dostaje zastrzyki. Strasznie mi go szkoda.
Monia M dobrze że zauwazyłaś u swojej małej te objawy. Teraz już wiadomo dlaczego twoja Maja tak mało spała.
Ja wczoraj rozmawiałam z pediatrą i pytałam czy aby Szymek nie ma problemu z obniżonym napieciem mięsniowym, ale stwierdziła, że jest jeszcze mały i na razie trzeba go obserwować.
Robak ale twoja Majeczka meczy sie z tymi kupkmi. Naprawde szczerze współczuję.

[robak]

aniaj ja juz w ramach desperacji robie tak ze minimalnie na termometr biore mydla i wtedy wsadzam w pupe i kupa idzie od razu , ale wiem ze tak nie wolno robic bo dziecko moze sie przyzwyczaic...
dziewczyny wczoraj majka po tym dziurawcu caly dzien na rekach byla plakala okropnie normalnie serce pekalo mi, dzis juz super, nie wiem juz jak rozwiazac ten problem z tymi kupami....narazie jak najczesciej masuje jej nozkami brzuch , zobacze moze to jakos pomoze....poczekam tydzien czyli do soboty jesli nie zrobi a pewnie nie zrobi to sprobuje ja dokarmiac mlekiem modyfikowanym, musze tylko jakies kupic ....obiecalam sobie ze juz jej nie pomoge mam nadzieje ze w koncu zacznie robic sama.....
sylwia oj biedactwo ten Twoj maluszek, taki maly a juz zastrzyki...a ty sylwia karmisz cycem czy butla???

ejustysia nie zaglada chyba sie nie obrazila na nas....

[aniaj84]

robak, no to widzę, że tą kupą Maji to rzeczywiście nic dobrego
Mój szymek też sie denerwuje bo ta kupka go pewne męczy. Nie wiem czy to od mojego jedzenie czekolady...?czY od tego też może mieć mały zaparcia..?w niedziele jak robił kupe to w szoku byłam, taka mu twarda wychodziła, taka konsystecja naprawde jak budyń, a przecież mi sie wydaje,że ona powinna być luźniejsza

sylwiab0000, zdrówka życzę dla Szymka

ejustysia nie zaglada chyba sie nie obrazila na nas....

noo
chyba sie obraziła

nas dziś zimno jak diabli
wiatr i mroźno
mały mi przysnął widzę, a ja poprasowałam góóóóóre prania

[robak]

no mamy prblem nie powie najgorsze ze zupelnie nie widze wyjscia z tej sytuacjik kazdy lekarz mowi mi co innego jeden mam pic herbatke zakaz pomagania robic jej kupy, drugi dawac czopek juz po 5 dniach trzeci dokarmiac mlekiem modyfikowanym...
aniaj a twoj na cycu jest??moja tez ostatnia kupe robila tez jak budyn ...alekolor zolty....a jeszcze wczesniej jak woda doslownie po tym dziurawcu....
ja tez jem czekolade normlanie nie moge sobie odmowic:Phahaha

[aniaj84]

aniaj a twoj na cycu jest??

tak, tylko na cyc, kolor kupy ładny żółciutki ale taka twarda że naprawde byłam zdziwiona
a co do czekolady to ja też nie umiem sobie jej odmówić.
może to czekolada...?

[robak]

mozliwe ania....

[malgoskab]

robak, odstaw czekoladę, surowe owoce, na pewno banany, pij herbatkę dla dzieci z kopru włoskiego, jasne pieczywo i mieso gotowane
mojemu Krzysiowi jak byl mały to rozbieralam go do body kładłam na brzuchu u W. i chłopaków pod kądrę i to troszkę pomagało, baczki szły i kupke robił

[robak]

malgoskab owoce tylko jablka jem i to tez czasami....sprobuje ugotowac kompot z nich ponoc tez jest dobry, bananow wogole nie jem, mieso tylko gotowane jem, biale pieczywo tez, a z tym kladzeniem pod koldre nie wiedzialam bede probowac od jutra ,majka mi baki puszcza super bez zadnego ale ...tylko tej kupy brak!!!!!!!!

[sylwiab0000]

a ty sylwia karmisz cycem czy butla???

karmię cycem

[ Dodano: 2011-02-17, 11:55 ]
Przez te nasze choróbska i siedzenie w domu ogólnie jestem jakas taka przybita i brak mi checi do wszystkiego

[ Dodano: 2011-02-17, 11:55 ]

ejustysia nie zaglada chyba sie nie obrazila na nas....

ja myslę ,że sie nie obraziła, tylko jest bardzo nieczasowa