Strona 42 z 129

: 13 sie 2007, 17:31
autor: Blanka26
zubelek a co to za pigułki i maść ???? kurcze ja to mam wrażenie że mi cos tam pęknie, a ostatnio sobie uroiłam, że mnie za wysoko zszyli :ico_puknij:

: 13 sie 2007, 19:42
autor: Natashka
no to fakt pierwszy raz po porodzie zawsze w sumie jest strach, ale czasami warto sie przelamac...
ja sie balam ze jak nie zaczne szybciej to mi w koncu przejdzie ochota calkeim hehe

Aniu naciesz sie naciesz mezulkiem bo jak wyjedzie to zawsze jest tak ze wtedy sie chce najabrdziej :ico_haha_01: ...ale jak bedzie milo jak wroci :-D

: 14 sie 2007, 10:06
autor: Izunia
Mój mąż wczoraj nie miał siły na przytulanki...:(

Ale jutro dzień wolny odpocznie wtedy będzie się działo mam nadzieję :ico_brawa_01:

: 14 sie 2007, 15:13
autor: Kinga_łódź
Izunia mój też nie miał siły :ico_placzek: ale wszystko da się wybaczyć :ico_oczko:

: 14 sie 2007, 17:35
autor: scoiattolo84
Mnie bolało za pierwszym razem, ale zacisnęłam zęby. Później każdy następny był mniej bolesny, aż w końcu poczułam, że jest lepiej niż przed ciążą :-D

: 14 sie 2007, 17:55
autor: Frydza
Siemanko ale fjny watek Witam Kolezanki :-D my sie zaczelismy kochac 6 tygodni po porodzie i nie bylo zle pierwszy raz troszke bolal z poczatku a pozniej to luzik :ico_haha_01: ,teraz jest coraz lepiej :-D :ico_brawa_01: :-D :ico_brawa_01:

: 16 sie 2007, 19:59
autor: Kinga_łódź
Hej Frydza kochana :ico_oczko:
Natashka Wy zaczęliście się kochać 3tyg po porodzie i mam pytanie czy po stosunku plamiłaś troszkę?? Bo ja po wczorajszych szaleństwach zauważyłam że plamie i nie wiem czy to normalne czy narazie mamy się wstrzymać :ico_szoking:

: 18 sie 2007, 08:37
autor: Pozytywka
Kinga_łódź, byc moze sie jeszcze czyscisz....
Nie przejmuj sie na zapas,tylko obserwuj :ico_oczko: Po warunkiem,ze nie zauwazylas zywej krwi,wtedy najlepiej skontaktowac sie z lekarzem :ico_noniewiem:

: 19 sie 2007, 20:42
autor: doris
Kinga_łódź,
najlepiej poczekaj jeszcze troszke - lepiej dmuchac na zimne :)

a tak swoją drogą twoja córcia ma urodzinki tego dnia co ja wiec na pewno zapamietam :)

moj maz wraca za tydzien i juz sie nie moge doczekac łózkowych szalenstw :P a na razie tygodniowa abstynencja :(

: 20 sie 2007, 14:16
autor: Kinga_łódź
No narazie się wstrzymaliśmy bo mąż się rozchorował :ico_placzek: i jest bez sił.
Doris to ja też będę pamiętała o Twoich urodzinkach :ico_oczko:
A czas przy dzieciach szybko leci więc tydzień to pikuś :ico_oczko: