Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Lalka, ja biorę magnezin 500mg + no-spe forte ale jest tylko na receptę i własnie jutro rano mi się skończy bo biorę to razem 3 razy dziennie. Sprobuje moze uda mi się kupić w aptece a jak nie to będę brała tą zwykłą a jak mi nie będzie pomagac to po dwie.

Bożenka na szczęście już po 34tc jest ok ,tzn wszystko rozwinięte i ważna jest waga dzidzi ...no moja Lalunia ważyła ostatnio prawie 2500g więc teraz liczę na jakieś 2800-2900 i w piątek niech już wychodzi.niektórzy mówią że często po lekach sie przenosi ale biorąc pod uwage moje silne skurcze na lekach to wątpie żebym przenosiła...

Lalka, mnie lakarz powiedzial, że mam poczekac aż skończy się 36 tyg, dopiero wtedy jest bezpiecznie, a Franuś w poniedziałek ważył 2311 więc nie tak mało. Ja jednak wolałabym donosić do końca 38 tyg.
Ja z Antosiem brałam fenoterol i urodziłam dwa tyg po odstawieniu leków

ja dziś cała zdenerwowana... na 18.30 idę do lekarza.jeszcze tylko leki o 12 a potem już o 18 nie biorę...
Bożenka mi tez lekarz powiedział że pewnie przenoszę ale ja mam tak silne skurcze nawet przy lekach że serio wątpię..no ale zobaczymy ważne żeby do tego piątku posiedziała bo wtedy 38tc zaczynamy czyli ciąża donoszona zobaczę dziś ile wazy Hania,leki podobno spowalniają przybieranie na wadze..Twój Franuś Bożenka rzeczywiście wielki ale to lepiej mieć większe dzidzi

Lalka pisze:Twój Franuś Bożenka rzeczywiście wielki ale to lepiej mieć większe dzidzi

oj wolałabym, żeby urósł po porodzie
Antoś urodził się 3100g i 51cm i poród był bardzo lekki i na taki liczę teraz.

Napisz koniecznie kochana jak tam Twoja Hanusia. Ja nie przenosiłam ale urodziłam 2 tyg po odstawieniu leków w 40 tyg ciązy. Teraz mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby żebym musiała łykać coś na powstrzymanie, już dość ciąża zaawansowana.

Lalka, jak tam po wizycie???

bozenka74, ja tez liczę ze moja dzidzia teraz bedzie troszkę mniejsza. Synek jak się urodził ważył 4kg i mierzył 61cm.

A jak w ogóle dajesz sobie rade bedąc w ciąży z takim małym dzieckiem? Nosisz Antosia na rękach???
Na mnie krzyczą jak widzą ze mam go na rekach. Jednak swoje waży ale ja nie potrafie powiedziec nie jak podchodzi do mnie.

madziarka81 pisze:A jak w ogóle dajesz sobie rade bedąc w ciąży z takim małym dzieckiem? Nosisz Antosia na rękach???

teraz juz nie, ale do nie dawna jeszcze dźwigałam, ale są sytuacje kiedy nie da się tego uniknąć, np wanna, przewijak czy łóżeczko. Strama się nie podnosić maluszka tym bardziej, że lekarz zalecił mi leżenie, ale ja sobie tego nie wyobrażam. Coraz częsciej czuję "ciągnięcie" brzucha jak chodzę, przechodzi jak usiądę lub jeszcze szybciej jak leżę. No cóż mąż pracuje od 10 do północy a teściowa przyjeżdża na popołudniowy spacerek i to też nie zawsze, więc kapiele i całe wieczorki jestem sama z Antosiem.

bozenka74, mni e tez to czeka

babe_boom, no tu będę "starsza" doświadczeniem i w razie czego będziemy mogły sobie pogadać.

bozenka74, super