Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej mamuski i maluszki hihi
witam po tygodniowej nieobecnosci...
czesciowo nadrobilam zaleglosci... ale jeszzce kilka stronek zostalo hihi
widze ze zadna tu za mna nie tesknila
ale wybaczam z racji nadmiaru obowiazkow

a u nas super hihi
caly poprzedmni tydzien dzien w dzien chodzilismy na spacerki polaczone z zakupkami hihi
nasz maly od pierwszych dni nauczony ze zakupki z mamusia to podstawa hihi
no wiec fajno jest bo teraz sa super wyprzedaze i tylko kupowac.... hihi
raz nawet zawitalismy w duzym sklepie gdzie w poblizu zandych tolalet czy miejsc do karmienia hihi wiec kupe przewinelysmy z mama na stosiku obuwniczym gdzies tam schowane w kacie hihi a cyca wystawilam w przymierzalni i maly zadowolony zasnal na nowo pozwalajac nam na druga ture zakupowych szalenstw hihi
potem okazalo sie ze zaczelo lac hihi a to byl spory kawalek od domu wiec dzwoniemy po adasia.. ten przyjechal i mowi do mnie dlaczego nie powiedzialam mu ze jestesmy z wozkiem a niby jak ??? wzielysmy malego za reke na poszlysmy
faceci hihihihi
no bo okazalo sie bagaznik mial zawalony jakimis klamotami z pracy. a nasz wozek sporych rozmiarow hihi
no wiec jechalismy... tak ze ja siedzialam z przodu trzymajac gondole na kolanach hihi ledwo miescialm sie tam hihi a reszta jakos wcisnieta z tylu.. leon prawie na kolanach trzymal kola itd hiih
dalismy rade hihi
no ale co tam bede smecic.. hihi
a piatek mielismy 5-ta rocznice slubu hihi plan byl wyjscia we dwoje ale za pozno wrocilismy z kolejnych zakupkow tym razem w hiperkarkecie hihi a poza tym w sb szykowalo sie wyjscie na impreze wiec darowalismy sobie hihi za to zaprosilismy kumpli i poimprezowalismy w domku hihi
adas zrobil mi mega niespodzianke.. dostalam sliczny pierscionek z brylancikami
mial on zastapic moja zgubiona zeszlego lata obraczke..
jednak postanowilismy (tzn JA ) ze zostanie on wymieniony na obraczke.. hihi bo baba chcac upchac towar przekonala adama ze taki pierscionek tez mzoe byc obarczka.. taka special!!! hjihi
a to bezsensu.. obraczka to obraczka.. adas jednak myslal ze takie jakie widzial obraczki z brylancikami rowniez.. niebardzo mi sie spodobaja.. hihi a tu sie mylil. bo akurat takie z oczkami sa b ladne i inne hihi
wiec jutro idziemy wymieniac.. ale fajnie.. juz rok obraczki nie nosilam i tak jakos lyso mi z tym
no a w sobote zaliczyl;ismy pierwsze wyjscie we dwoje.. hihi odkad narodzil sie leonek hihi
poszlismy na imprezke imieninowa hihi
sporo ludzi drinkow smiechu itd
no i ja i woda hihi ale co tam.. i tak bylo fajnie hihi
poslzismy po kapieli i karmieniu ale o 23 wrocilismy na kolejnego cyca.. hhi i potem juz bawilismy tam do 2.30 a maly spal w domciu z babcia hihi
dobrze ze ta imptrezka byla zaledwie 5 min spacerkiem od domu wiec cyc na zawolanie..
laktator nadal mi nie sciaga wiec musze karmic piersia..
jest to super sprawa ale czasem w takichj sytuacjach jak ta wolalbym miec mleczko sciagniete w butelce
ale trudno sie mowi
widac przez pierwsze 10dni mialam wieksze cisnienie w cyckach i dlatego tak ;atwo i szybko szlo sciaganie a teraz nic... hiih
ale mleczko wciaz sie leje a to najwazniejsze hihi

w niedziele odwiedzily leosia dwie sliczne kolezanki z rodzicami hihi
ale fajnie jest przyjmowac gosci.. u nas ciagle ktos sie kreci a my happy hihi

moja mama wciaz jest z nami ale juz za tryfdzien wraca
tak nam z nia dobrze
w ogole nie czuje ze mam dziecko i obowiazki
hihi
gotowanie pranie prasowanie zupelnie u mnie odpada.. jak wstaje ok poludnia to mamcia ma juz wszystko gotowe.. bo twierdzi ze sie nudzi hihi
i do tego jeszzce jakies ciasto albo ciasteczka domowej robotki
mowie wam istny raj hihi

adas wzial sobie wolne na dzis i jutro.. no i mielismy wyprawe nad morze z leonkiem..
pogoda znosna wiec wykorzystalismy okazje.. 19st hihi do slonca bylo cieplutko i grzalo mocno ale zaraz pojawialy sie chmury i ubieralismy sie w bluzy bo wialo itd hihi
leonek smacznie spal w wozeczko z dala od wiatru i mocnego slonca hihi

fotki pokaza na dniach hiih
a teraz bede zmykac...
bo zaraz karmienie hihi
ja w noce juz leosia nbie budze.. na karmienie.. i jest ok hihi
o 19.30 kapiel potem karmienie i czuwanie do 23.. bo on jakos spac nie chce wtedy hiih tlyko lezy.. i czasem tez pomarudzi.. wiec przynosimy go do salonu i jak lezy wsrod z nas to spokojny ale oczy szeroko otwarte..
po czym o 23 karmienie i spi 5 godz.. potem budzi sie po 3 hihi a w dzien karmie co 3.. i juz nawet on sam nauczyl sie ttych swoich stalych godzin i nie musze go budzic hhi bo jak z zegarkiem w reku zaczyna kwekanie hihi
no tyle by bylo na dzis

odezwe sie pewnie jutro... choc czeka nas znow wczesna pobudka czyli ok 8-9 brrrrr
bo idziemy na wazenie... a potem jeszzce zalatwic sprawy urzedowe hihi i jakis shopping z tatusiem hhiihi

jak was doczytam to poodpisuje hihi
pozdrowionka papa

No ja dopiero teraz pisze bo miałam gości. Koleżanka zaszła w ciązę i opijaliśmy (ja wodą ) ale łyka szampana też wzięłam .

No więc u lakarza ok. Lekarka nie była pewnia czy to przepuklina i dała skierowanie do szpitala i tam go obejrzeli i okazało się, że to wodniak tzn taka przepuklina tylko nie wychodzą jelita a woda jakaś tam. I ona tak jak wpłynęła tak sobie sama może wypłynąć. Ufff ulżyło mi, bo juz miałam wizję operacji.

Szczepienie zaliczone, troszkę tylko zapłakał. Waży już 5140. Wszystko poza tym ok.

Madziorka jak to nikt nie tęsknił?? Słabo czytasz!!!

Frydza mała słodka i faktycznie podobna do Ciebie.
A teściową olej. A ja Tomka trzymam prosto do odbicia. Trochę się nad tym zastanawiam, bo czasem tak pod tyłeczkiem trzymam a nie powinnam chyba jeszcze co? Ale jego się nie da inaczej. Tak się wygina, że hej.

[ Dodano: 2007-07-31, 00:24 ]
Avisek ja też obstawiam leżaczek nr dwa.

A ja też dziś cycki jakieś sflaczałe cały dzień. Chyba tez kryzys nie dopadł. I maly jakoś popłakiwał przy jedzeniu. Ale teraz przy gościach wypiłam z litr wody i od razu lepiej. Już czuję, że sa pełniejsze. Nie miałam czasu dziś pić i może dlatego. W końcy mleczko głownie z płynów się wytwarza.

Tomek dzis spał chyba z godzinę maks. Zobaczymy czy na nocy się to odbije?
Kurcze Madziorka fajnie, że Leonek tak sie przyzwyczaił do pory karmienia. Mój tez się chyba przyzwyczaił, ale niestety co dwie godziny. Chociaż ostatnio go przetrzymuje i tez dajemy radę. Ale mój organizm chyba też się przyzwyczaił hehe, bo sama się budze w nocy co dwie godz. I co mam wtedy zrobić, skoro oboje jesteśmy gotowi na papu??

[ Dodano: 2007-07-31, 00:33 ]
ach Alinko zapomniałam o tobie. Wanesska slicznptka. A cały czas mi sie wydaje, że ona ma bardzo długie palce u rąk, czyż nie?? Może jakaś pianistka będzie co??

Tomek podnosi głowę, ale leniwie jak leży na brzuchu. Bardzo tego nie lubi i zawsze jest jazda. Ale jak go trzymam do odbicia to wygina ten łepek, że hoho. Gaworzy już ślicznie i dużo się uśmiecha. wodzi wzrokiem za zabawkami no i za nami jak przechodzimy obok. Dzis dałam mu grzechotkę do rączki i trzymał całe...3 sekundy hihi, ale i to na nieświadomce pełnej hehe.

No właśnie zaczyna coś charczeć. Chyba czas na amciu. O 21 jadł więc nie jest źle.
Spadam i do juterka papa.

Witam Kamilko ciesze sie ze wszystko z Tomusiem ok
Avisek ja tez stawiam na lezaczek numer 2
Madziorka dobrze ze juz jestes

Siemanko mamuski KAMILKA ciesze sie ze z synkiem wszystko ok MADZIORKA witaj fajnie ze juz jestes a my bylismy u lekarza i sie okazalo ze te krostki to tradzik niemowlecy ciesze sie ze to nie ta skaza bialkowa mamy buzke przemywac rumiankiem i zejdzie a i rada ze poki dziecko nie mialo zrobionego usg to nalezy podwojnie pieluchowac szczegolnie dziewczynki tak lekarz powiedzial

witam my juz dzisiaj spacerek zaliczylismy i pewnie pojdziemy na jeszcze jeden chlodno na dworze ale maly fajnie wtedy spi wiec pewni pojde.
Kamilko dobrze ze wszystko ok. Moj tez juz glowke podnosi i sobie gada po swojemu w sumie ostanio to malurdzi wiecej niz gada, no i patrzy jak przechodzimy co do zabawek to patrzy owszem ale jakies zaintersowania nie wykazuje wiekszego.
Jutro mam usg bioderek w szoku jestem bo w rawiczu nie trzeba czekac w w lesznie to 3 miesiace to minmum. A miasta dwa tak blisko siebie.

Madziorka, welcome Kamilka ma rację, że źle czytałaś, bo my tu stęsknione za Tobą i Twoimi gigantycznymi postami Lucy dała nam cynk, że masz awarię neta, więc spokojnie czekałyśmy na Twój comeback Z takich ważniejszych spraw, to gratuluję rocznicy
Kamilka, Aga - cieszę się bardzo, że Wasze obawy okazały się przedwczesne i dzieciaczki zdrowe (wizje operacji albo diety bezbiałkowej były rzeczywiście straszne). Aga, ja też pieluchuję Helenkę podwójnie, tzn oprócz pampersa wkładam Jej tertrową, bo położna poradziła i pediatra podczas wizyty potwierdził. Ale nie zawsze - jak były upały to nie męczyłam dziecka - leżała w samym pampersie i ewentualnie w kaftaniku.
Avisek, ja również jestem za leżaczkiem nr 2.
Dziewczyny, nie wiecie czy są może sukieneczki do chrztu na rozmiar 62? Zajrzałam dziś do sklepu i pani powiedziała, że najmniejsze jakie mają są na 68, a ja nie zapytałam czy w ogóle nie szyją w mniejszych rozmiarach czy po prostu akurat w asortymencie sklepu brak. U nas chrzciny na chwię obecną zaplanowane na 26.08, ale termin może ulec zmiane.
Dziś byłyśmy z Helenką na spacerku - pierwszy raz same, bez tatusia, bo tatuś już w pracy. Przy okazji wstąpiłyśmy do przychodni żeby się zważyć i wyszłam stamtąd w ciężkim szoku, bo moje dziecko które 8 lipca (w dniu wypisu ze szpitala) ważyło 3500, teraz waży 4830 Co prawda w ubranku więc chyba jednak trochę mniej, ale moim zdaniem i tak dużo. A ja się martwiłam czy Ona się najada i tym, że mam mało pokarmu Czy któraś z Was ma może tabelę ile takie dzieciątko powinno przybierać na wadze?

Ile dziecko powinno przybierać na wadze?
Przez pierwsze trzy miesiące co tydzień powinno przytyć ok. 200–250 g, w drugim kwartale tygodniowo trochę mniej: 150–200g. Gdy maluszek mało je, bo przesypia karmienie lub zasypia, kiedy dajesz mu pierś, nie umie jej dobrze ssać lub dużo ulewa, lekarz może zlecić kontrolę wagi co tydzień. Przed pomiarem trzeba wagę wyzerować, niezależnie czy jest elektroniczna czy uchylna. Gdy dziecko skończy pół roku masa jego ciała podwaja się, a kiedy świętuje pierwsze urodziny waży już około trzy razy więcej.

łohoho to mój klocek ponad normą bo przez miesiąc 1185 gram. I tylko na cycu. Lekarka też była pełna uznania dla moich tycich wydajaczek hihi... Sama się dziwię, że takie maleństwa a tyle potrafią

Kamilko no to brawa dla twoich tyci wydajaczek
no moj przez 1.5 miesiaca 1870 g wiec chyba tez nie jest zle
a wczoraj rozmawialam z pania i ona mowila ze jej 2 letnia corka wazy 10 kg jak ja powiedzialam ze moj niespelna 2 miesieczny Marcinek 5370 g to sama nie wiem czy on za duzo czy dziewczynka za malo

[ Dodano: 2007-07-31, 15:08 ]
Kamilko zauwazylam ze nasze chlopaki maja 2 podbrodki

Aniu sa ubranka dla chlopcow na 62 wiec sadze ze dla dziewczynek tez.