a ja jeszcze chwile was pognebie hihi juz dzis wieczorem o 18.30 melduje sie w szpitalu w srode porod i w czw mam nadzieje w domku. . jak wszystko dobrze pojdzie trzymajcie kciuki
a mnie brak tych skurczy chociazby falszywych.. a to zawsze jakas nadzieja i maly trening przed wielkim finalem.. a ja taka wypieszczona przez ciaze , nieznajaco bolu .. umre na porodowce ..
Cześć dziewczynki ja tutaj pierwszy raz. Nawet nie wiem kiedy przekroczyłam bariere 120 dni ale ten czas leci. Patrzac na te wszystkie słodkości kórymi częstujecie samej mi przyszła ochota więc tez stawiam buziaczki