: 25 lut 2009, 03:47
ewusia75, widzialam fotki, super dzidzius i ty ladnie wygladasz.
ramonka, to teraz cie bola krzyze, czy poprostu mialas juz problem przed ciaza. Jesli to tylko w ciazy to pewnie przejdzie po porodzie. Mnie tez kregoslup boli, ale to pewnie z mojej extra wagi no i dzidzia pewnie tam gdzies naciska.
No ja niestety tez jestem waska w biodrach, zreszta dodatkowo jestem niska, syna urodzilam duzego (oczywiscie przez cesarke) no i byl wogole zle odwrocony , niby glowka w dol, ale twarza w strone mojego brzucha, a nie tak jak powinno byc czyli w strone odbytu, dlatego mi nie zszedl do kanalu, no i z tego wszystkiego te moje perypetie z porodem, pchalam a go wypchac nie moglam, porodu sie nie boje ale nie chcialabym przechodzic przez tak problemowy porod jeszcze raz, i to rozczarowanie, ze chcialam normalnie rodzic, zobaczyc jak Ci klada dziecko na brzuchu, niestety ominelo mnie to. A teraz to juz nawet nie bede probowac rodzic normalnie.
Ja dalej jeszcze biore antybiotyki, i widze poprawe, moje skurcze juz ustaly.
Czyzby ta ciaza to przypadek???A co do szalenstw to ja nic nie mam po moim synku bo mial byc jedynakiem
ramonka, to teraz cie bola krzyze, czy poprostu mialas juz problem przed ciaza. Jesli to tylko w ciazy to pewnie przejdzie po porodzie. Mnie tez kregoslup boli, ale to pewnie z mojej extra wagi no i dzidzia pewnie tam gdzies naciska.
No ja niestety tez jestem waska w biodrach, zreszta dodatkowo jestem niska, syna urodzilam duzego (oczywiscie przez cesarke) no i byl wogole zle odwrocony , niby glowka w dol, ale twarza w strone mojego brzucha, a nie tak jak powinno byc czyli w strone odbytu, dlatego mi nie zszedl do kanalu, no i z tego wszystkiego te moje perypetie z porodem, pchalam a go wypchac nie moglam, porodu sie nie boje ale nie chcialabym przechodzic przez tak problemowy porod jeszcze raz, i to rozczarowanie, ze chcialam normalnie rodzic, zobaczyc jak Ci klada dziecko na brzuchu, niestety ominelo mnie to. A teraz to juz nawet nie bede probowac rodzic normalnie.
Ja dalej jeszcze biore antybiotyki, i widze poprawe, moje skurcze juz ustaly.