moja tez czesto zezowala a teraz juz widze ze jest lepiej wiec u ciebie tez powinno ustapic
Mojej córci też się zdarza zezować,mam nadzieję że jej przejdzie
Właśnie się dowiedziałam że moja przyjaciółka poroniła w 11 tygodniu
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
Strasznie mną to wstrząsnęło -bo tak cieszyli się z tego dzieciątka....
Dokładnie wiem co przeżywa Twoja przyjaciółka,więc współczuję z całego serca.
moja Justynka ma tak samo jak Klara, nie lubi leżeć na brzuszku.
No ja moją Natalkę powoli zaczynam przyzwyczajać do leżenia na brzuchalku,ale ona tego nie znosi i po kilku minutach zaczyna płakać niestety.
moja ma co rusz wqysypke na buzi ale lekarka stwierdzila ze to potowkowe raczej
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
Natalce też zrobiło się kilka krostek na jednym policzku (z drugiego zeszło),ale lekarka zabroniła robić cokolwiek z tym.podobno samo zejdzie.Oby szybko bo wygląda mało atrakcyjnie.A taką ładną skórkę miala na buźce,no
Do tego od 2 dni mam problem,bo moja mała prawie w ogóle nie chce w dzien spać,a ma przecież dopiero 17 dni.Do tego bardzo marudna się zrobiła.Najlepiej to tylko ja nosić,na co ja się niechętnie zgadzam bo się córcia przyzwyczai i potem będzie problem.No ale już nic na nią nie działa.Mała najedzona,przewinięta.Na rękach zasypia tak mocno że jej obudzić się nie da,do czasu aż położę ją w łóżeczku.pięc minut i koniec spania,a ja padam na twarz.Smoczek działa też tylko na kilka minut.
Całe szczęście ze w nocy dość spokojnie śpi.Od 21-5 ładnie śpi,wstaje do niej w tym czasie 3 razy,daje cyca i przewijam i mam spokój.A później się zaczyna.Oczka bystre i ciągłe prucie się.Co ja robię źle???
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Może wy mi coś doradzicie,bo mnie już brak pomysłów.