Strona 411 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 15:48
autor: tibby
anade, trzymaj się tam! Wiem, że szpital to nic przyjemnego i można kręcka dostac i ma się tylko "te gorsze dni". Ale wytrzymaj. Zobacz jaka nagroda na ciebie czeka. Na szczęście do porodu z każdym dniem bliżej niż dalej! A ty już praktycznie na samej końcówce.
Lekarze mówią chociaż czy masz jakąś perspektywę wyjścia? czy kategoryczny zakaz wyjścia?

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 16:01
autor: misia81
hej mamunie

Dziekuję za podtrzymanie na duchu kochane Milenka idzie w ślady mamy i dba o linię jak to mi jedna koleżanka powiedziała...Dziewczynki jest taki wysyp majóweczek,ze aż strach pomysleć o jutrze teraz :ico_szoking: podczytuje pewne forum już dłuzszy czas i już 6 się majowych dzieciaczków urodziło szok :ico_szoking:

jenny super,ze dostaliscie kredyt kochana :ico_brawa_01: nerwy pewnie były jak nic jak się czeka na decyzje :ico_noniewiem: a co do Twoich skórczy i szyjki,może warto by było porozmawiać z ginem o feneterolu? on nie dość,ze nie dopusci do skórczów to i szyjka sie nie skróci? a lek bezpieczny a mógłby pomóc? ja właśnie w 18tc pierwszy raz poszłam do gin ze skórczami już i wtedy szyjke juz miałam nie taką i zmiękczoną... poradz się gina...

Monika a jak ci się ten brzuś opuścił troszku to nie lepiej ci sie oddycha? bo ja to zipie jak lokomotywa w nocy tak mam brzuchol wysoko :ico_noniewiem: i nos mam zapchany...

tibyyyy
za 29tc :ico_brawa_01: brzuś przeessłodki i taaki zgrabny :ico_buziaczki_big:

mróweczka
za 32tc :ico_brawa_01: leci,leci :-D
Dobrze, że nic sie do porodu nie szykuje.
No wlasnie u mojej kolezanki,która miała termin na 16 maja tez się nie szykowało,i wlasnie dzis urodziła,ale mały duzy bo 3300gr ,ale mnie póki co trzymają leki więc spokój,ale i tak pooszczedzam sie jednak do tego 7 maja tak w razie co :ico_oczko:
ziolo i juz zostało 100 dni super! :ico_brawa_01:
anade a czemu aż do porodu musisz zostać? oo i Twoja taka malutka? ale podrosną jeszcze :-)

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 18:02
autor: monikaA88
dziewczyny, myślałyście nad zrobieniem planu porodu?
ja to ide na zywiol :-P nie wiem jak wyglada porod ale tez i za specjalnie sie do tego nie przygotowywuje bo z tego co wiem to podczas porodu samo wszystko jakos przychodzi wiec co bedzie to bedzie jakos moze damy rade urodzic a jesli nie to bedziemy wtedy sie martwic na razie sobie nie zaprzatam glowy porodem bo na sama mysl rece mi sie trzesa a juz co prawda powinnam pomysle bo to juz tuz tuz ale wczesniej myslalam duzo o porodzie to i w nocy mi sie snil i spac nie moglam a teraz stwierdzilam ze im blizej konca to chce sie jeszcze cieszyc z dnia na dzien ze jeszcze sie nie znalazlam na porodowce. mam tylko taka nadzieje ze mnie nie zlapie na weekend majowy bo wtedy w szpitalu to wszyscy maja takie zlewcze podejscie bo to weekend majowy swieto za swietem i kazdy tylko mysli zeby odbebnic dyzur.
monika, mam nadzieję, że nie przesadzasz z ruchem. Ja wiem, że to dobre się ruszac, ale wiesz... teraz spokojniej już ;-) Jesteś już przygotowana ze wszystkim na pojawienie się Patryczka?
staram sie teraz bardzo nie forsowac juz tylko wiecej oszczedzac :ico_oczko: ale szczerze to dobrze jest tez czasem tak pojsc na miasto na 2 godzinki na zakupy i troche pospacerowac bo porod moze byc potem lzejszy jak stawy i to wszystko jest dobrze rozruszane niz zastane. ale po takich zakupach to ja juz potem praktycznie do konca dnia odpoczywam. cos porobie jeszcze w domu ale juz tak sie nie mecze jak na zakupach.
przygotowana w sumie juz jestem. po niedzieli jedynie mam w planach umyc okno w sumie to zagonie meza do tego i powiesi jeszcze czysta swieza firanke i zaslonki w pokoju i w koncu trzeba bedzie rozlozyc lozeczko dla Patryka :-)
maz nawet stwierdzil ze jeszcze nie ma potrzeby bo to mozna w kazdej chwili zrobic ale ja juz bym wolala zeby to zrobil i juz bym wiedziala ze wszystko jest juz do samego konca przygotowane :-)
Monika a jak ci się ten brzuś opuścił troszku to nie lepiej ci sie oddycha? bo ja to zipie jak lokomotywa w nocy tak mam brzuchol wysoko :ico_noniewiem: i nos mam zapchany...
ja w ogole jakos nie mialam problemu z oddychaniem czem mi w nocy sie ciezko oddychalo jak sie coraz wiekszy brzuch robil i nie moglam sobie pozycji wygodnej do spania znalezc. teraz to troszke juz mi ciezko sie chodzi to i oddech sie plytszy robi i czlowiek zssapany idzie. w nocy teraz to mi sie zle oddycha bo suche powietrze jest przez to ze jest cieplo na polu. ja to juz w ogole ledwo daje rade :ico_sorki:

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 19:19
autor: anade
No wlasnie tez malutka nasza Hania. a do porodu zostane raczej choc lekarzee konkretnie nic nie mowia bo chyba nie chca.mnie zalamywac. kokezanka ktora miala mniejsze cisnienie ode mie tez tu lezalaa miesiac do porodu...

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 20:21
autor: anade
Nie.no tylko w leb sobie strzelic.ja juz więcej ciaz nie chce.to za duzo stresu jak dla mnie.wlasnie sie dowiedzialam ze mam tego cholernego paciorkowca! Czy ktoras z was miala, ma. Jejku jak sie boje teraz :(

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 20:35
autor: ziolo007
anade Kochana. Tego co sie orientuje to podaja Ci antybiotyk I to ochroni Malenstwo. Powiem Ci, ze u nas w Anglii nie robia wogole badan na paciorkowca. Takze nawet nie bede wiedziec czy go mam czy nie :cry: uwierz mi wolalabym wiedziec I w razie czego wziasc antybiotyk.

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 20:48
autor: tibby
anade, z tego co wiem to nasza Monkka ma paciorkowca. Ale jest tak jak pisze zioło - dostaniesz antybiotyk i o nic sie nie martw. Z dzidzia będzie dobrze :-)

My byliśmy dzis znów na spacerze i tak mnie kuło cóż w środku co jakiś czas ze sie nie na darmo wystraszylam. Jakby mnie w pipce ktoś szczupak co kilka kroków. Na szczęście teraz to ustało ale na tym spacerze to było momentami dość bolesne.
Teraz jestem wykąpana i pisze z tel leżąc na tapczanie.
Mi się strasznie oddycha w nocy. Momentami muszę przez usta oddychać, a strasznie tego nie lubię. Nos też suchy w środku jakiś...
Do jutra dziewczynki.
Jutro zaczynamy 30tc!!! Jeszcze minimum 7!!!!

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 20:54
autor: ziolo007
tibby moze za dlugi spacer? Ja wczoraj sie nachdzilam I dzisiaj przez to nigdzie nie poszlam, bo brzuszek boli. Tibby Alez Ty pedzisz ;)
A ja dzisiaj powyciagalam wszystko z szafy I pochowalam ubranka w ktore sie nie wcisne. Wyciagne pewnie dlugo po porodzie.

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 21:27
autor: donatka26
witam wieczorkiem :)

Szymek śpi, mąż pojechał do pracy,

my dziś byliśmy u babci, posiedzieliśmy na podwórku, Szymek pobiegał i pokopał piłkę, byliśmy ponad 2 h, ja siedziałam na takim krześle plastikowym i powiem Wam, że mnie teraz plecy bolą, tak mi było nie wygodnie, że szok, no i za długo,brzuch też się napinał,

tibbysuper brzuszek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: , mnie jeden raz też tak kuło po długim spacerze, do tego ten ból podbrzusza, dlatego teraz się oszczędzam i chodzę tyle ile wiem, że mogę, oddycha mi się dobrze, ale szybko się męczę, muszę wolnej chodzić, a do mieszkania na 2 piętro to, idę jak żółw,
jeśli chodzi o plan porodu, to ja nic takiego nie robię, na samą myśl o nim już się boję i mam dziwne myśli :ico_puknij: , nie wiem nawet gdzie rodzić :ico_noniewiem: ,

anade dostaniesz antybiotyk i będzie wszystko dobrze :ico_pocieszyciel: ,
ja nawet nie wiem czy mam i czy w ogóle będę miała to badanie, muszę spytać ,

Re: wiosna-lato 2013

: 24 kwie 2013, 22:47
autor: ziolo007
tibby ja musze znalezc forme do wypelnienia na plan porodu. Juz wlasciwie mam sporo zaplanowane. Znieczulenie gazem, przy pierwszym porodzie byl rewelacyjny. No I porod w basenie. Do tego musze jeszcze zgrac muzyke relaksacyjna. Hmm po urodzeniu chce trzymac jak najdluzej Maluszka przy sobie i od Razu przystawic do piersi. Maz pewnie nie przetnie pepowiny, bo bedzie sie bal. chcialabym, zeby przecial. Moze akuratnie bedzie chcial.