Justynko mi sie wydaje,ze teraz to juz tak bedzie - maluchy coraz wiecej zauwazają, oglądają, rozumieją i moze potem przezywają we snie, tak mi sie wydaje...
A Wy z Agą tak blisko siebie mieszkacie,ze umowione jestescie na spacerek?
Szkoda
Ewelinko, ze wyjezdzacie od nas ale dobrze bo troszke odpoczniecie, na wsi jest fajnie latem...
Aga ja tez podziwiam Natashke w wielu tematach - opieka nad dwojką dzieci, pierogi, przetwory itd.
Kurcze jak tak czytam to ja leniwa jestem... Dobrze,ze Piotrek sie nie buntuje