Marcia77, co się działo,ze byłaś w szpitalu????????
no małej cos sie spieszy na swiat-szyjak mi sie skróciła..ponad to podtuczyli mała troche kroplówkami bo troszke za mało ważyła..puścili mnie do domku ale juz do konca trzeba lezec..no ale co sie nie robi dla dzidzi
lidziasc, ale my w Mikołajki mamy nalot w domu,babcie i chrzestni będą u dzieci,nici z tego...u mnie tylko dzień powszedni wchodzi w grę...i nie piątek Wybredna jestem,nie?