Strona 413 z 693

: 27 maja 2007, 08:36
autor: ania1980
Witajcie, ja też już nie śpię, a mój K. jeszcze tak. Ale zasłużył sobie na ten odpoczynek, więc nie będę Go budzić. Ja miałam niefajną nockę; bolał mnie brzuszek i momentami ciężko było oddychać. No ale już jest lepiej. Aha, i stwierdziłam że kolorek jednak zostaje, tylko będą dodatki. A jak mi się znudzi to oczywiście Krzyś przemaluje :-D
Madzia, lepiej niech Cię mąż teraz nie denerwuje żebyście nie musieli się godzić na pordówce. Gratuluję 39 tygodnia - chętnie wkręcę się na imprezkę :gitara:
Alinko, no właśnie, teściowa już jest? Swoją drogą to niezłą pobudkę Ci robi o 7 rano :ico_szoking: Ja gości przyjmuję dopiero od południa hehe

[ Dodano: 2007-05-27, 08:37 ]
Jaśnie Pani, Lucy, Avisek - fajne z Was ciężarówki.

: 27 maja 2007, 08:49
autor: Jasnie Pani :)
ja tez juz na nogach, ale mam bardzo napiety rozklad dnia, wiec jak znowu przyjde to pewnie bede miala 30 stron do przeczytania :-D
madziorka to ja mam tego tygryska, ale mi sie zdjecie zapodzialo i nie chce mi sie robic nowego narazie.
alinka pewnie dzisiaj nie wpadnie, bo tesciowa sie zajmuje :ico_olaboga:
do potem, ide sniadanko jakies wciagnac

: 27 maja 2007, 09:18
autor: magda26
A ja nie robie obiadu :ico_placzek: nic nie robie i powiedzialam ze nie chce zeby rodzil ze mna :ico_placzek: :ico_placzek:

: 27 maja 2007, 09:21
autor: Juli
Czesc Dziewuszki!
Ja dzis samotna.. Moj mąż się uparł i pojechał do Poznania na targi motocyklowe.. wynajal przyczepe i wroci pewnie ze swoja nowa kochanka- honda cbr 600 :-( Boje sie jak cholera, ja tu na skraju wyvczerpania, siedze na walizkach i snie o pieluszkach, a onwstal o 4,ucalowal mnie i pojechał zakupic swoje marzenia. Ech.. No sama na to sie w koncuzgodzilam,ale serce mnie boli jak mysle o tych dawcach narządów. :ico_olaboga:
Mnie obudzila wlasnie won truskawek- jak mowilam wczesniej, mam manie od srodka ciazy.. codziennie pochlaniam niesamowite ilosci i chodzi za mna ich zapach i snia sie po nocach..
:ico_oczko: A dzis mi sie snilo :ico_szoking: ze moj Mały Krzys juz bylw domku i zapominalam o nim! Ze wstalam po nocy i zorientowalam sie ze ani razu go nie przewijalam.. Zaczynam miec obsesje.. Wszystko przygotowane i czekam..i czekam..Malustki juz wazy podobno ok 3400 wiec nie jest wcale taka Kruszynka..
A tak strasznie chcialam zeby wszedl w malenkie spioszki z kubusiem puchatkiem... :-D Bo dla mnie kubus puchatek to najslodsza rzecz na swiecie.. i juz :-)
No nic- lece samotnie na sniadanko i czekam na wiesci od Mężula z Poznania.. Buziaki :ico_ciezarowka: :ico_haha_01:

: 27 maja 2007, 09:37
autor: asiula26
czesć dziewczyny
Wy jesteście niezmordowane, zaglądałam do was wieczorkiem wszystko przeczytałam, a dziś rano kolejne 5 stron na mnie czekało :ico_szoking:

Najpierw pragnę przywitać kolejną czerwcówkę Ada witaj wśród nas, cieszę się że do nas dołączyłaś. Jesteś 3 osobą która ma termin na 26 czyli na rocznicę mojego ślubu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Alinko super ciuszki udało ci się kupić, a co do jazdy za kółkiem, ja sobie odpuściłam, bo to dla mnie za duży stres był więc wolałam nie ryzykować wcześniejszym porodem

Aniu mnie kolor pokoiku bardzo się podoba, ja przed remontem miałam zieloną kuchnię, uwielbiałam ją i ciężko było mi się z niąrozstać, teraz jest w brązie, ale tamta była moim ulubionym miejscem w domu, zieleń uspokaja, nie powinnaś zmienac tych kolorków, przynajmniej moim zdaniem

Avisek i Lucy ciężarówki z was pierwsza klasa, slicznie wyglądacie

Madziorka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: gratuluje zakupów dzidziusowych

Madziu :ico_pocieszyciel: mam nadzieję że szubciutko pogodzisz się z mężem, my o dziwo po ostatnich cichych dniach całkiem nieźle się dogadujemy, ale to może zasługa tego że M. wiecej nie ma w domu niż jest :ico_noniewiem:

Juli twój pożegnał się z tobą wcześnie rano bo pojechał po motor, a mój jak zwykle ok. 4 rano na rybki pojechał. Ostatnio doszłam do wniosku że niech sobie jeździ, byle niedzielne popołudnie poświęcił mi całkowicie, bo to jedyny czas jaki tak naprawdę mamy dla siebie, nie zniosłabym gdyby i wtedy go przy mnie nie było

No to się rozpisałam
wstałam dziś po 7 bo na AXN oglądam Robinsonów, wczoraj nie miałam jak bo leciał mecz siatkówki wiec musiałam wstać dziś obejrzeć powtórke, czy któraś z was to może ogląda??

Dziś na obiadek do mamusi, a potem jeszcze do teściówki, a wieczorek z mężem w łóżeczku na przytulaniu spędzę :-D

: 27 maja 2007, 09:47
autor: lucy23
madziu przykro mi,ale napewno sie pogodzicie (jak zawsze)takze nie smuc sie :ico_pocieszyciel: aniu zapomnialam wczoraj napisac,ze mi sie ten kolor tez bardzo podoba w pokoju :-D julie i asiula chlopy maja swoje pasje i co zrobic :ico_haha_01: trzeba to tolerowac...moj tez ma superowe -komputer i play :ico_smiechbig: ale ja sie ciesze,bo w domu siedzi he he :ico_brawa_01: jasnie pani a co ty dzisiaj taka zabiegana?
a ja dzis taki glupi sen mialam,ze sie z T poklucilam,bo poszedl po cos do sasiadki do pracy,sam mi o tym powiedzial,ale ja dostalam szalu i go bilam po twarzy na ulicy i mu uciekalam,a on za mna biegal :ico_smiechbig: to sie chyba moja zazdrosc w snach ujawnia ha ha :ico_haha_01:

: 27 maja 2007, 10:03
autor: magda26
:ico_noniewiem: :ico_noniewiem: juz mam dosc poddaje sie :ico_placzek:

[ Dodano: 2007-05-27, 10:05 ]
ide na spacer sama :ico_noniewiem:

: 27 maja 2007, 10:09
autor: asiula26
Madziu kochana, jak chcesz to się wyzal ja tutaj jestem, spróbuje cię pocieszyć. NIe wiem tylko czy pisałś o co poszło?? mogłam to gdzieś porzegapic, ale wierze że wkrótce się pogodzicie

: 27 maja 2007, 10:17
autor: lucy23
madziu to napewno chwilowe ,a ty sie biedna zamartwiasz :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel:

: 27 maja 2007, 10:29
autor: Leatka
Wstałam dziś o wpół do 10 i od razu na tt, bo myślę że się tylko przywitam, a tu tyle stron :ico_szoking: w połowie czytania musiałam sobie zrobić śniadanko.

Najpierw chciałam przywitać kolejnego nonono, no i oczywiście pochwalić brzucholki - wyglądacie pięknie :ico_brawa_01:

Aniu kolor jest naprawdę fajny a jeszcze jak rozjaśnisz żółtymi dodatkami będzie super.

Samochodem mi wszyscy zabraniają jeździć, ale we wtorek mam lekarza i chyba będę musiała siąść za kółkiem.

Madziu ty się facetem nie przejmuj! Dobrze robisz z obiadem - niech głoduje.
Ja postanowiłam sie dziś nie odzywać do mojego bo mnie wczoraj wkurzył niemożliwie :ico_zly: Obiecał że wypije tylko kieliszeczek dla towarzystwa a oczywiście naprali się wszyscy w dętkę, i jeszcze musiałam go przed sobą do domu popychać :ico_zly: Teraz leży mam nadzieję że ma kaca!!!!