Strona 413 z 707

: 14 cze 2007, 20:57
autor: moniw
Zgadzam sie z waszymi opiniami bo chyba nie ma pary ktora by nie miala problemow wiekszosc albo traci swoje kruszynki albo nie moze sie ich doczekac.Ja tez kiedys myslalam ze to tak hop siup i juz ciaza i jeszcze mozna celowac co do plci a pozniej czlowiek sie cieszy ze wogule jest :ico_ciezarowka: Nam po 2 latach prob i badan powiedziano ze niestety ale nie mozemy miec dzieci to straszne poza tym sypie sie zwiazek zwlaszcza jak to facet ma problem natomiast wy jestescie razem K@tk@ .I na koniec cos OPTYMISTYCZNEGO jak sie cos bardzo pragnie to sie wkoncu mozna doczekac a najlepszym przykladem jest nasz Grzes ktory wlasnie strasznie wierci sie w moim brzuszku i juz niemozemy sis z mezem doczekac 22 lipca kiedy bedziemy mogli go przytulic!!!! :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_ciezarowka:

: 14 cze 2007, 21:23
autor: justyna30
A gdzie wy sie wszyskie podzialyscie :ico_szoking:

: 14 cze 2007, 21:59
autor: barbapuppa
ile nas tyle historii, ale grunt to optymizm
ja też pierwszą ciążę straciłam, ale podeszłam do tego bardzo spokojnie, pomyslałam sobie, że tak miało widać być i lepsze to niż chory dzieciaczek
lekarz kazał nam odczekać 6 miesięcy i dokładnie tyle odczekaliśmy i za pierwszym razem się udało (choć wg lekarza miało to potrwać z 6 miesięcy i wcale nie chcieliśmy tak od razu)
teraz mam drugiego lokatora w brzuszku
jak widać, trzeba iść do przodu, a smutki zostawić za sobą, wierzę że i tobie, tak jak nam K@tk@ się uda i już niedługo będziesz mieć śliczny suwaczek dla maluszka i będziesz odliczała ostatnie dni do porodu :ico_haha_01:

: 14 cze 2007, 22:16
autor: Viola
Justynko jak tam paczuszki....pełne prezentów?

: 14 cze 2007, 22:29
autor: Kinga_łódź
no u mnie też był mały lokatorek ale nawet sie nie zaklimatyzował, bo mój organizm sam "stwierdził" ze coś jest nie tak
Ale po 9mcach staranek się udało i teraz tylko czekamy z utęsknieniem na nasze maleństwo :ico_brawa_01:
Kasiu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Ciebie za ten optymizm i wierzę, że już niedługo się uda :ico_oczko:

: 14 cze 2007, 22:32
autor: barbapuppa
dziewczyny, mój gin powiedział mi, że teraz prawie 80% pierwszych ciąż kończy się fiaskiem, więc coś w tym musi być

: 14 cze 2007, 22:37
autor: Kinga_łódź
podobno przyczyną jest hmm jak to napisać...nieprzygotowana macica

: 14 cze 2007, 22:39
autor: Viola
barbapuppa pisze:dziewczyny, mój gin powiedział mi, że teraz prawie 80% pierwszych ciąż kończy się fiaskiem,

zgadzam się z tobą Basiu a na dodatek coraz więcej dziewczyn ma problemy z zajściem w ciążę...

: 14 cze 2007, 22:40
autor: barbapuppa
ja myslę, ze to coś innego: skażenie środowiska, fatalne jedzenie z konserwantami...

: 14 cze 2007, 22:41
autor: Viola
też mi się wydaje, że to wpływ środowiska to jak żyjemy,...jak się odżywiamy...wszędzie tylko konserwanty....