Strona 414 z 655

: 06 mar 2012, 15:49
autor: ladybird23
izus tak pytalam bo nie wiem czy pozwalac myc szybki czy nie, bo nie raz nie mam kasy, a taki podjazdowy mnie pyta czy umyc szybke, no to ja zawsze mowie ze nie trzeba, bo nie wiem czy by mu zaplacic czy co, niektorzy sami od siebie myja a niektorzy pytaja :ico_noniewiem:

kwiatunio lacze sie w bolu :ico_sorki:
ciekawe jak tam moja chorowitka :ico_noniewiem: ale kaszel ma niefajny..
A. mi dzwonil ze po pierwszej dawce Elofenu z rana, zwymiotowala owsianke, tzn tak jak zaczelo naciagac kaszlem ze az zwymiotowala :ico_olaboga:

: 06 mar 2012, 20:34
autor: szkieletorek
Matko a co to taka cisza.
No nie poznaje tego forum.


Moja śpi . Pozbierałam zabawki i teraz laba.
Za chwilkę zjem kolacje i hmmm co mam robić. P w pracy do 22 , siostra tak samo . Cisza i spokój.

: 06 mar 2012, 21:52
autor: jula81
Hej!

No faktycznie cicho ostatnio.

Elibell super, że tatuaż robisz. Obowiązkowo fotka musi być :ico_oczko: .

Ciągle te dzieciaczki chorują. Pogoda zmienna więc to zapewne od tego.
Zdrówka dla wszystkich :ico_sorki: .

Ja się w końcu wzięłam za rozliczenie pit-a.

U nas też dziś słonko było, ale 0 stopni :ico_chory: .

: 06 mar 2012, 21:56
autor: Kocura Bura
Cześć :ico_noniewiem:

Maciek coś gorączkuje od popołudnia :ico_placzek:
No, kurde, to jego pierwsze "coś" i strasznie się stresuję. Niedługo mu zmierzymy znowu i pewno trzeba będzie podać jakiś syrop. Gorączka dochodzi do 38.

zirafkaja daję Maćkowi żółtko. Niby od 7miesiąca, po pół co drugi dzień zalecają, ale ja gotuję zupkę na dwa dni i daję do tego jedno żółtko, a potem dzień przerwy, bo daję mu słoiczek, z mięskiem "egzotycznym". "Egzotycznym" czyli jagnięciną, cielęciną, muszę się dopiero rozejrzeć za takim mięskiem, bo w zykłym osiedlowym nie kupię takiego.

: 06 mar 2012, 22:05
autor: szkieletorek
Ja się w końcu wzięłam za rozliczenie pit-a.
U nas P się tym zajmuje .Załatwił to jakieś 2 tyg temu.
Maciek coś gorączkuje od popołudnia :ico_placzek:
No, kurde, to jego pierwsze "coś" i strasznie się stresuję.
Uuu bidulek .A dolega mu coś oprócz gorączki bo może to na ząbki.
Moja nie gorączkowała jeszcze ale jej pierwszy katarek to dla mnie przez 2 dni była masakra a teraz już tak nie panikuję ale myślę ze gorączkę pierwsza będę trzęsła spodniami.

: 06 mar 2012, 22:16
autor: Kocura Bura
A dolega mu coś oprócz gorączki bo może to na ząbki.
nic się nie dzieje poza tym, poszedł normalnie spać i śpi. Ma teraz 37,7, nie rośnie, mierzymy mu co pół godziny. Nie był marudny, nie płakał, tylko przytulasty się zrobił.
Niby to moje drugie dziecko i powinnam być zaprawiona w bojach, ale :ico_placzek:

A my nadal nie mamy wszystkich pitów do rozliczenia :ico_zly:

: 06 mar 2012, 23:48
autor: elibell
jak już będzie wykonany to pokażę wam fotkę, a nie pisałam wczesniej że planuję robić niebawem? a robie na prawej łopatce:)dla towarzystwa lwu:)

szkieletorek wiem, że mozna wystawic, ale wiesz co nie mam tyle miejsca by trzymać wszystko po katach my i tak sporo wystawiamy, sprzetu itp, bo kupuje się coś lepszego to starsze modele sie wystawia, a te wózki mogłam brać i na pewno kupca bym znalazła, ale mieliśmy bagaznik zapchany już i tyle wzięłam co by córcia miała zabawkę i zadowolona jeździ na dwa wózki, a w sumie jeszcze 3 w schowanku stoi. Ale już z wystawianiem na allegro to by mi się nie chciało, przesyłka poczta do PL jest dosć droga, znajomy słał coś paczka 2,5 kilo zapłacił tyle co ja za paczke kurierem o wadze 20 kilo, a nie mam nikogo kto by się w PL zajmował wysyłką jeszcze by się opłacało taki interes robić

: 07 mar 2012, 01:01
autor: jula81
Dziewczyny macie jakiś sprawdzony sposób na plamy z marchewki?
Eryk przy jedzeniu tak rączkami macha, że wszystko brudne, a nawet jak od razu namoczę to nie chce wyjść. Vanish też już próbowałam :ico_noniewiem: .

: 07 mar 2012, 08:10
autor: ladybird23
jula ja takie plamy od razu odplamiaczem, jakimkolwiek traktuje i plama od razu schodzi, samo namoczenie moze nie zadzialac :ico_noniewiem: a teraz jak nie zeszlo to chyba trzeba czasu, w koncu po ktoryms praniu sie calkowicie spierze, przynajmniej powinno, jezeli to nie jest jakas stara plama :ico_noniewiem: a nie zakladasz sliniaka malemu do karmienia?
u nas na szczescie Kala je tak ze nie za bardzo wychodzi z tego ubrudzona, ale sliniak zawsze na wypadek takiej "wpadki" ma zalozony :ico_noniewiem:

: 07 mar 2012, 11:02
autor: szkieletorek
nie zakladasz sliniaka malemu do karmienia?
Ja mam taki śliniak długi który ma normalne długie rękawki i zakładam go malej.Wtedy nie ma szans by ubranko pobrudziła.


Mam i ja pytanko.
Bo chce małej ugotować ziemniaczka z marchewką ale nie wiem czy mogę jej ugotować na wodzie i oliwie z oliwek czy tylko na parze te warzywka i zmiksować.