: 08 lut 2008, 16:47
Justynko, śliczna córunia! A nad taką wodą, to z przyjemnością się pewnie jeździ
A my dzisiaj po szczepieniu. Zaległe wzw dzisiaj dostaliśmy w nóżkę. W przychodzi zabrakło po prostu i dopiero kilka dni temu dostawa była, to wezwanie do nas wysłali i musieliśmy iść.
Mały wczoraj stan podgorączkowy miał i płaczliwy był, no i oczywiście lekkie rozwolnienie, a po ząbkach ani śladu.
My siedzimy od jakichś dwóch tygodni. Jak to dzisiaj doktorka zobaczyła, to była pełna podziwu, że mały ma takie proste plecki
Buziaki dla wszystkich mamuś i dzidziorków!
A my dzisiaj po szczepieniu. Zaległe wzw dzisiaj dostaliśmy w nóżkę. W przychodzi zabrakło po prostu i dopiero kilka dni temu dostawa była, to wezwanie do nas wysłali i musieliśmy iść.
Mały wczoraj stan podgorączkowy miał i płaczliwy był, no i oczywiście lekkie rozwolnienie, a po ząbkach ani śladu.
My siedzimy od jakichś dwóch tygodni. Jak to dzisiaj doktorka zobaczyła, to była pełna podziwu, że mały ma takie proste plecki
Buziaki dla wszystkich mamuś i dzidziorków!