Strona 414 z 1114

: 08 paź 2008, 14:18
autor: lalunia
ja mam do madi tel ale pozniej napisze bo teraz juz musze leciec , do pozniej laski

: 08 paź 2008, 15:36
autor: Dona
własnie, ciekawe,co z tamtymi dziewczynami, safaryn to chyba miała miec bliźniaki, prawda?

: 08 paź 2008, 16:29
autor: basia24
czesc dziewczyny,
zuzka ma nastepnego zabka wyszedl jej w nocy 2 dni temu, jejku jej tak szybko te zeby wychodza szok z dnia na dzien coraz wiecej go widac i odziwno w nocy spi super ,za to w dzien troche marudzi, zuzia nie raczkuje jeszcze tylko pełza :-) ale juz nie moge sie doczekac.

[ Dodano: 2008-10-08, 16:34 ]
dzis wybrałysmy sie same samochodem do mojej babci na 2 koniec miasta, bylo ok ale strach mialm :ico_olaboga: ale zuzka bardzo grzeczna byla chwila i usneła mi w aucie, teraz czesciej bedzie sobie wyjezdzac, mamy samochod 6 tygodni :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-10-08, 16:41 ]
ciekawe,co z tamtymi dziewczynami
własnie sporo nas przeciez bylo okolo 15 moze wiecej czy mniej???

[ Dodano: 2008-10-08, 16:41 ]
zirafka, zuzka tak samo je bułeczke :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2008-10-08, 16:46 ]
Anuszka, mi sie wydaje ze te dzieci co lubia na brzuszku byc , to zaczynaja raczkowac wcześniej , jestes a własciwe Oluś jest kolejnym dzieckiem ktore znam i wlasnie tak zaczyna raczkowac.

Zuzia nap, sama siedzie pieknie,ale jak juz poleci do tyłu to nie wie ze trzeba głowe schowac tylko walnie jak i lezy i tez nie wie co ma dalej zrobic, to przekreci sie na brzuch , oczywiscie tak sama to zostawiam ja tylko na luzku jak siedzi na podlodze jestem przy niej :ico_oczko:

: 08 paź 2008, 16:56
autor: Sylwia.O.
a moja cora jest malko klopotliwym dzieckiem. Wszystko moge przy niej zrobic. Sama potrafi się zając sobą. Za to ten wiekszy to od chole.. Dzisiaj to tak się na niego wkurzylam, że mu w nonono wlalam :ico_wstydzioch:
Poszłam z nim na spacerek. ja z wozkiem i Julką a on rowerkiem. Mieszkam na wsi także ani chodnika tu nie ma ani nic. szliśmy sobie brzegiem drogi a ten gowniarz zaczał mi uciekać. najpierw na niego krzyczałam że ma poczekać a on w nogi a przecież samochody jeżdżą i niech wyjedzie na środek drogi :ico_olaboga: lepiej nie myslec co by sie stalo. Tak więc zapierdzielam z wozkiem co sil w nogach. Dorwalam go i ten maly urwis nie chcial spowrotem jechac do domu. Ryczał na środku drogi i kopal nogami i kazal mi się ciagnąć i tak w jednym ręku wozek a w drogim mały szatan (cały czas ryczal i kopał nogami bo nie tak go prowadzilam jak on chciał :ico_zly: ) Do domu mialam może z 700 metrow także się trochę zmachałam i jak przyszliśmy do domu to dostal mały klapa w dupslko :ico_wstydzioch: normalnie bylam taka zla ze szok :ico_zly:

[ Dodano: 2008-10-08, 16:58 ]
własnie, ciekawe,co z tamtymi dziewczynami, safaryn to chyba miała miec bliźniaki, prawda?
tak miała miec bliźniaki

[ Dodano: 2008-10-08, 16:59 ]
jak dobrze pamiętam to chłopca i dziewczynkę

: 08 paź 2008, 17:03
autor: basia24
acha i jeszcze jedno czasmi Zuzka jak oddycha to jej tak gwizda w pluckach. i zawsze rano ma taki kaszelek lekki, nie wiem co mam z tym zrobic czy isc do lekarza czy nie panikowac, to tak slychac jak by jej sie urywalo jak kaszle.

: 08 paź 2008, 17:06
autor: Dona
Bianka tez potrafi się soba zająć, przynajmniej na razie. Większosc dnia spędza na podłodze wsród swoich zabawek.

Sylwia, no ja też bym się mocno wkurzyla.

Wiecie, czekam na kuriera z fotelikiem. Zlokalizowałam swoją przesyłkę, odebrano ją z sortowni przed południem, mam nadzieję,ze dzis mi przywiozą, bo jutro chyba wyjezdzamy na południe. no i jestem zniecierpliwiona

Basia, mozesz isc na kontrolę.

: 08 paź 2008, 17:07
autor: Sylwia.O.
acha i jeszcze jedno czasmi Zuzka jak oddycha to jej tak gwizda w pluckach. i zawsze rano ma taki kaszelek lekki, nie wiem co mam z tym zrobic czy isc do lekarza czy nie panikowac, to tak slychac jak by jej sie urywalo jak kaszle.
ja bym chyba poszla zeby ją osluchali

: 08 paź 2008, 17:12
autor: asiab
Dziewczyny a może któras wie co się dzieje z naszymi starymi znajowmymi z watku na "wspólny termin porodu" - marcówek 2008. Pamietacie pisaly z nami :
Aneta 30
safaryn
madi
Kamila1982.
Może któraś ma na nie namiar?????? Ciekawe co sie u nich dzieje. jak dzieciaczki i ciekawe jak tam bliźniaki safaryn???
własnie ja tez bardzo jestem ciekawa co u nich ja miałam nr do Kamili masze troche poszperac i sie do niej odezwe jak znajde.
dzis wybrałysmy sie same samochodem do mojej babci na 2 koniec miasta, bylo ok ale strach mialm ale zuzka bardzo grzeczna byla chwila i usneła mi w aucie, teraz czesciej bedzie sobie wyjezdzac, mamy samochod 6 tygodni
widzisz i jestes niezalezną kobietą :-) :ico_brawa_01:
Anuszka, mi sie wydaje ze te dzieci co lubia na brzuszku byc , to zaczynaja raczkowac wcześniej , jestes a własciwe Oluś jest kolejnym dzieckiem ktore znam i wlasnie tak zaczyna raczkowac.
a Franek nie lubi na brzuszku sam sie przekreci na brzuch i zaraz ryczy bo nie wie jak spowrotem na plecki :ico_olaboga:
Sylwia.O., oj kobieto musisz miec cierpliwosc podziwiam cie :ico_sorki:

Franek dzis jadł krupniczek zajadał sie :ico_brawa_01:
a z wynikami musze isc jutro bo dzis pani dr nie przyjmowała :ico_zly:

: 08 paź 2008, 18:04
autor: zirafka
Hej. dzis Kubuś zjadł troszke zupki ogórkowej i mu smakowała bo to była taka dla nas. Jemu smakuje to co my jemy i tak np jadłam kromke z szynka to on az sie wyrywał do niej więc mu dałam troszkę szynki a tu mało bo co chwilke otwierał buzię żeby mu wsadzić. Na jutro kupiłam mięsko z kurczaka i kazałam sobie zmielic i bedą pulpety. Zobaczymy czy bedzie jadł.

: 08 paź 2008, 18:15
autor: asiab
zirafka, ja teź małemu daję to co my jemy tylko zupa np bez śmietany odkładam dla małego a pulpeta tez prubował ale mu nie bardzo smakował tyle źe to było jakis czas temu moze teraz by zjadł :-)