Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Chcę z nią porozmawiać i wtedy wszystko ustalimy, bo gdzieś czytałam, że za położną trzeba płacić 800 zł (ale może nie u nas). Na bieżąco zdam relację

Zmykam będę za jakąś godzinkę, może szybciej

szukałam właśnie na stronie szpitala ale nigdzie specjalnie nie chcą się tym pochwalić.

uważam za rozsądne kiedyś zrobić wspólną konferencje na gg
może być niezły ubaw

Janoszka, pozazdrościć takiego męża Mój ogranicza się do zrobienia porannej herbatki

jeśli macie ochotę na listę rzeczy które trzeba zabrać do szpitala, to znalazłam świetną i szczegółową na stronie Fundacji Rodzic po Ludzku.

wstawiam link
http://www.rodzicpoludzku.pl/poradnik/p ... oria_id=10

lulu_ zaznaczam , że to wcale nie oznacza posiłków codziennie czasami to tylko tak brzmi

oj, zawsze chciałam miec faceta kucharza bo ja nie lubie gotowac. No ale chyba byłabym baaardzo grupa jakby pyszności gotował
ja wiem że mam na porodówke zabrac męża

[ Dodano: 2008-04-03, 14:17 ]
janoszka, wiesz jakbyś chciała to wszystko z tamtej stronki spakowac to by Ci plecak ze stelażem nie wystarczył chyba moja siostra pojechałam do szpitala z taka torbą że sie jej pytala położna czy ona przyjechała na dwutygodniowe wczasy czy co a jeszcze kolezanki jej radziły zabrac pompowane koło do siedzenia pod tyłek to by serio wyglądała jak przed wyprawą nad morze - ale niw brała tego kółka

[ Dodano: 2008-04-03, 14:18 ]
M. się najadła- skromnie powiem że obiad wyszedł pycha, no i śpi zmeczony, może wieczorem pobrykamy jak sie wyśpi

hej Dziewczyny-a u nas z tym brykaniem :) to chyba na odwrót... M. to by chciał nawet ocdziennie a ja od pocztaku ciąży to mogłabym wcale się nie kochać...

mojamaja.corcia, mi się też baaardzo rzadko chce no ale ostatnio juz tak długo nic nie było że mam chętkę

hej Dziewczyny-a u nas z tym brykaniem :) to chyba na odwrót... M. to by chciał nawet ocdziennie a ja od pocztaku ciąży to mogłabym wcale się nie kochać...

a ja musze powiedzieć, że też mogłabym w ogóle, ale czasami mam taki dzień, że to aż mnie się przykro robi że on jest styrany pracą

Marta tylko brzuszka w domu nie zostaw

Już jestem firana i 2 zasłonki wyprasowane i jakiś drobiazg, już mi tam gorąco było i bałam się że jakąś ciekawą dyskusję przegapię

Janoszka super pomysł, tylko aż strach pomyśleć co to by było

Ja to bym mogła prawie codziennie Tylko A. by uciekł gdzie pieprz rośnie

musze sobie zrobić jakas herbate gorzka bo znów wrabalam tone tych cukierków, no i nie moge sie od nich odczepic
ale u nas leje ciekawe czy mój uczen na lekcje przyjdzie

[ Dodano: 2008-04-03, 14:31 ]
mój M. mowi że marzy mu się taki seksik jak przed , bez zastanawiania sie czy aby nie za mocno, czy brzucha nie przygniatamy itp. juz widze co będzie jak mnie dorwie po połogu