Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

14 maja 2012, 18:17

Sprawdził długość szyjki mam w normie i zapomniałam albo 40mm albo 48mm. Kolejna wizyta 18 czerwca z usg od razu.
A w jaki sposób sprawdził? Kurcze, moja gin nigdy nic nie mówi. Tylko że szyjka trzyma. Z Jolką też sobie nie przypominam żeby ktoś podawał dł. szyjki :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

14 maja 2012, 18:18

A w jaki sposób sprawdził? Kurcze, moja gin nigdy nic nie mówi. Tylko że szyjka trzyma. Z Jolką też sobie nie przypominam żeby ktoś podawał dł. szyjki
mi tez nigdy nie podają,mowia tylko,ze szyjka ok,ale o jej dlugosci nigdy nikt nie wspomnial :-)

Kurcze chyba mnei coś łapie... :ico_chory:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

14 maja 2012, 19:46

A w jaki sposób sprawdził?
mi się zdaje że coś wsadził. Ale ręki sobie nie dam uciąć :ico_haha_01: bo najpierw sprawdził ręcznie a potem myślałam że koniec a on że jeszcze szyjkę chce sprawdzić i wtedy chyba czymś zmierzył ale nie patrzyłam się mu na ręce :ico_haha_01:

[ Dodano: 14-05-2012, 19:51 ]
chyba mierzył tym urządzeniem od usg ale dopochwowym. Wiecie co w szoku jestem jak można mieć słabą pamięć :ico_olaboga: bo tak próbuję sobie przypomnieć jak dokładnie było i czy widziałam co mi wkładał i pustka ale sobie jedną rzecz przypomniałam że chyba zdjęcie usg było więc chyba dlatego tym przyrządem od usg.

[ Dodano: 14-05-2012, 19:57 ]
Doczytałam w internecie musiał mi mierzyć tym usg dopochwowym.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

14 maja 2012, 20:21

ale jestem zła....mial dzis wieczorem na chwile wpasc moj brat z kuzynem.Doslownie na godzinke,a wlasnie dzwonil ze jadą całą ekipą bo zaprosil jeszcze kilka osob,nosz k****, maz jutro do pracy,ja kiepsko sie czuje a on mi impreze robi...wsciec sie mozna... :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

14 maja 2012, 20:21

mi też gin tylko mówi ze szyjka długa i ok ale nie mói ile ma długości aż jutro zapytam :-D

ja już po szkole rodzenia i doopsko mnie boli 2,5h siedzenia :ico_olaboga: ale w sumie czas tam szybko płynie... dzisiaj było o bólu porodowym i jego znaczeniu... generalnie położne powiedziały że będzie bolało jak jasna cholera... :-D i ze będziemy różne dziwne rzeczy gadać ale zeby krzyczeć jak się ma ochotę, wyszukiwac pozycji jakiej Nam jest wygodnie, aby maż masował, pomagał, wspierał, zeby brac prysznic nawet 30 minut ciagiem ze to pomaga w rozwieraniu szyjki a skurcze są mniej bolesne no i o połogu ogólnie co Nas czeka na porodówce :-D

[ Dodano: 14-05-2012, 20:23 ]
Madleine, ja ze swoim mam dibry kontakt i bezpośredni więc bez obaw bym mu powiedziała ze impreza taka nie ma w ogóle bytu u mnie w odmu bo nie zajlepiej się dziisaj czuję wydaje mi się z ebrat to zroumie... ale współczuje...

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

14 maja 2012, 20:33

dziewczyny pod brzuchem z jednej strony mam lekko powiekszony węzeł chłonny,czy to moze byc wynik ciazy czy cos innego? Bo maz juz mnei straszy ze mam to koniecznie pokazac lekarzowi... :ico_noniewiem:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

14 maja 2012, 20:57

dziewczyny pod brzuchem z jednej strony mam lekko powiekszony węzeł chłonny,
wiesz w ciąży czegoś takiego nie mam, ale przed ciążą czasami mi właśnie tak jakby wyłaził. Ale nie pytałam się nikogo co to jest i czy coś groźnego. No i imprezki współczuję :ico_zly:
dzisiaj było o bólu porodowym i jego znaczeniu...
a mówiła coś o znieczuleniu?

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

14 maja 2012, 20:59

czy to moze byc wynik ciazy czy cos innego? Bo maz juz mnei straszy ze mam to koniecznie pokazac lekarzowi... :ico_noniewiem:
Nie mam pojęcia :ico_noniewiem: Ja nawet nie wiem gdzie węzłów szukać...znam tylko te na szyi i pod pachami :ico_wstydzioch:

A...powiedz bratu że sorry ale imprezy nie będzie :-D Przecież to brat! Zresztą ma swoje mieszkanie więc po co zwala się do Was?

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

14 maja 2012, 21:04

A właśnie co do brata to jak jego dziewczyna się czuje? Jak tam jej ciąża? W porządku wszystko?

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

14 maja 2012, 21:34

Cześć Ciężaróweczki :-) Ja dziś dopiero niedawno kompa odpaliłam bo cały dzień jesteśmy poza domem. Rano jeździliśmy do Dawisia chrzestnej, a po południu wybierać prezent dla Męza bratanicy :ico_oczko: W międzyczasie Dawiś spał, a ja zasnęłam z nim :ico_szoking: nawet nie zauważyłam kiedy :ico_szoking: Kurcze, generalnie jakoś ostatnio coraz słabiej się czuje i coraz szybciej się męczę :ico_olaboga:

Gosia, kurcze, współczuje Ci bardzo - musisz pewnie sporo rzeczy sobie odmawiać na tej diecie :ico_olaboga: Penie się już przyzwyczaiłaś, ale mimo wszystko ciągle musisz być czujna...
A co do pamięci - słuchajcie ja w tej ciąży mam okropną! Zapominalska strasznie się zrobiłam - nawet na wizytę do gina wybrałam się w innym terminie, ale powiedział że w ciaży to jest normalne :ico_szoking: A ja nie wiem co z Dawidem tak nie miałam :ico_noniewiem:

Madleine, współczuję imprezki! Ja też bym bratu powiedziała szczerze o co come on.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 1 gość