Strona 416 z 420

: 17 sty 2010, 22:08
autor: geheimnis
geheimnis gosh - no to nieciekawie ze trzeba się położyć w tym szpitalu :ico_noniewiem: no ale przynajmniej pod dobrą opieką będziesz :-)
No najbardziej zależy mi właśnie na tym ze zrobią mi dodatkowe badania :ico_sorki:
ale czasami wiem, ze szpitale się upieraję, ze muszą minąc te 2 tyg. i dopiero wtedy sie biorą do oksytocyny :ico_noniewiem:
O to się nie boję,bo ja jestem na jutro już umówiona z zastępcą ordynatora tego oddziału,bo jutro ma dyżur i dlatego mam przyjechać wieczorem dopiero, no i na porodówce też już mam swoją położną.Mój mąż mi wszystko ładnie pozałatwiał bo pracuje w tym szpitalu.Także powinno być ok. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a ja obiecuję sie powstrzymać, przynajmniej te 2 tyg
Dzięki :ico_oczko: A tak poważnie,to dobrze by było żeby mały poczekał faktycznie przynajmniej do tego 36-37 tygodnia.Tego Ci życzę :ico_sorki:

: 17 sty 2010, 22:10
autor: eve.ok
hah a- geheimnis, najpierw sobie życzymy, zeby donosić do 36-tego chociaż a potem prosimy o jak najszybsze rowziązanie :-D przekorne dzieci sie rodzą :ico_haha_01:

ja lecę nogi wyciągnąć bo mnie Młody maltretuje :-)
do juterka :-) albo i nie :ico_oczko: bo moze wieści a nie Ciebie sie doczekam :ico_brawa_01:

: 17 sty 2010, 22:18
autor: geheimnis
hah a- geheimnis, najpierw sobie życzymy, zeby donosić do 36-tego chociaż a potem prosimy o jak najszybsze rowziązanie :-D przekorne dzieci sie rodzą :ico_haha_01:
Masz rację,najpierw trzeba się wysilać i zaciskać mocno nogi,bo maluchom się spieszy,a jak przyjdzie co do czego to one wolą jednak w brzuszku zostać :-/
ja lecę nogi wyciągnąć bo mnie Młody maltretuje :-)
do juterka :-) albo i nie :ico_oczko: bo moze wieści a nie Ciebie sie doczekam :ico_brawa_01:
No idz sobie odpocznij,mnie młoda też nawala,zrobiłam sobie kanapkę więc może się uspokoi jak troszkę poje :ico_oczko: Ja jutro też jeszcze wpadnę na 100% przed wyjazdem do szpitala :ico_oczko:

: 17 sty 2010, 22:26
autor: tibby
geheimnis, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście do szpitala.
pamiętaj, kwietniówki też cię nie przegonią, więc jest cacy! ;-)
lilo, może jednak pospieszysz się, widząc, że zostałaś "sama" we wątku, to?

powodzenia dziewczynki. :ico_sorki:
hah a- geheimnis, najpierw sobie życzymy, zeby donosić do 36-tego chociaż a potem prosimy o jak najszybsze rowziązanie :-D przekorne dzieci sie rodzą :ico_haha_01:
ojjj, tak! święte słowa. :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 17 sty 2010, 22:34
autor: geheimnis
geheimnis, trzymam kciuki za jutrzejsze wyjście do szpitala.
pamiętaj, kwietniówki też cię nie przegonią, więc jest cacy! ;-)
Dzięki :-D CZyli spokojnie mogę sobie czekać do końca tygodnia na wywołanie :ico_sorki:
lilo, może jednak pospieszysz się, widząc, że zostałaś "sama" we wątku, to?
Ja to myślę że nasza Lilo świetnie sobie poradzi i nie ma co jej poganiać.Ja jej nie daję już dużo czasu tego turlania się.Myślę że zbliża się ładnie do końca :ico_oczko: :ico_brawa_01:

: 17 sty 2010, 22:40
autor: tibby
Ja jej nie daję już dużo czasu tego turlania się
ja stawiam, że do piątku urodzi. a jak nie, to akcja z pewnością już się odpowiednio na weekend przyszły rozwinie. :ico_sorki:

: 17 sty 2010, 22:49
autor: geheimnis
ja stawiam, że do piątku urodzi.
Ja to myślę że może nawet wcześniej jej się jeszcze uda :ico_sorki: Ładne skurczyki sie u niej pojawiają,macica ślicznie pracuje więc czemu nie.Jest już po terminie więc sie jej należy.Trzymam kciukaski :ico_brawa_01:
Zaczynam myśleć o jutrzejszym przyjęciu do szpitala i choć nie bardzo wiem czemu to zaczynam się denerwować :-? Nie rozumiem po co,bo przecież i tak jutro tylko mnie przyjmą na oddział :ico_puknij: Jakaś pokręcona jestem.

: 17 sty 2010, 22:58
autor: tibby
w każdym bądź razie i tak trzymam za ciebie kciukasy!

uciekam się kąpać i nasmarować brzuś, bo swędzi dość :-/
dobranoc i powodzenia w nocy w razie czego ;-) :ico_papa:

: 17 sty 2010, 23:14
autor: geheimnis
tibby, dzięki wielkie.dobrej nocki życze :-D

[ Dodano: 2010-01-18, 10:54 ]
Dziewczęta,piszę by się pożegnać przed wyprawą szpitalną.Choć nie wiem czy ktos jeszcze odwiedza ten wątek.Czyżby Lilo urodziła :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Oby,oby!!!
Mam jeszcze troszkę przygotowań przed szpitalem,więc już dziś raczej wchodzić nie będę na forum. :ico_noniewiem: Oprzątnę do końca chałupkę,bo na mojego męża to nie ma co liczyć w tej kwestii.Jeśli ktoś tą wiadomość w ogóle przeczyta to proszę o trzymanie kciuków bo cykora mam że hej. :ico_olaboga: Mam nadzieję że do końca tygodnia się uwinę z porodem.O ważniejszych informacjach będę informować Rybkę. :-D
Pozdrawiam i papa :ico_papa:

: 18 sty 2010, 11:54
autor: lilo
Hejka!

Ja dalej :ico_ciezarowka: No co zrobić??? W końcu nie da się zaprzeć i wycisnąć uparciucha :ico_oczko:

W dodatku skurcze się na mnie obraziły bo ostatnio na nie ponarzekałam i pojawiają się sporadycznie :ico_noniewiem:

No ale jak pisze eve.ok, różnie to bywa, czasem nic się nie dzieje i nagle BUM!!!!! :ico_oczko:

Najważniejsze, żeby maluszek był cały i zdrowy :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
A moja niecierpliwość to już sprawa drugorzędna.

Jak dziś nie urodzę to jutro nie chcę bo z kolei teść ma urodziny a to jeszcze większy dziwak od mojej mamy :ico_oczko: Jak widać - rodzina dziwaków z nas :ico_haha_01:
Chociaż jutro ma też urodziny koleżanka z pracy i jest dość normalna, więc może to dotyka tylko męskiej części urodzonej 19. :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-01-18, 10:56 ]
geheimnis, trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!!! I jakby co - nie obrażę się jak mnie wyprzedzisz :ico_oczko: