musze go prosic zeby mnie przytulil albo powiedzial ze mnie kocha:((
to jakos mi sie zrobilo przykro,bo wydaje mi sie ze ja uz nie podobam mu sie tak jak przed ciaza faktycznie wygladam gorzej jesli chodzi o moja figure,i mam duzo rozstepow
dla męża!!! oj, chyba się naczytał chłopaczysko, że taka zmiana! chwała mu za to! może Ty też go pochwal...oni tak lubią... 
A teściowej kij w krzyż! wredna baba! a co Ty kuźwa jesteś robokop??? niech spada na drzewo!
ciśnienie mi skacze normalnie...dziś się nie nadaję na matkę...muszę odpocząć!!! chyba zżera mnie powoli stres przed pracą i wyjazdem J i w ogóle wpadam w dołek...a jescze pogoda paskudna...
Nie znikną już bezpowrotnie więc muszę je pokochać kiedy widziałam w jego kompie gołe laski, albo znalazłam jakieś filmiki...to strasznie na mnie działa i też zaraz czuję się niekochana i w ogóle...Ale oni to robią nieświadomie...nie dlatego, że już nas nie kochają! 
On Cię na pewno kocha i podobasz mu się...po prostu musi sobie popatrzeć na laski i już. A pewnie jescze chłopak młody... nic nie poradzisz...Proponuję pogadać...szczerze...
no bywa...przecież go nie zabiję...
a jescze sie umówiłam, że do pracy podjadę, żeby się wszystkiego dowiedzieć z nowości i pokazać Hanię...A ona nadal nie w sosie 
zaraz się obudzi, bo już wiercidupka się włączyła...ratunku!!! fakt przebudzał sie 2 razy - ale smoczek i spał dłuzej .... do dziewczyny ja na spacer bioderkolog akurat dziś nie przyjmuje.... kurde i nikt nie raczył mnie wcześniej powiadomić a J. wziął specjalnie wole w pracy.... i teraz na mnie warczy....... i mówi mi dziękuje...
a miałam nadzieję..... oj głupia ciągle jestem... a on, że wymuszam... że musi mieć wene...
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość
dla mężów - nie denerwujcie nas bo będziecie mieli przekichane...