hej dziewczyny
cyn buziaki dla Jessici ,jak ten czas leci
NowaSejana, heheh ale dzidzia trzyma w niepewność ,ale na pewno szybciutko się zdecyduje wyjśc ,może czeka na ładna pogodę
Ewelina0701, wpadnij i do mnie , może mnie zmobilizujesz bo mi się nie chce ruszać tych okien
ja się wczoraj tak cieszyłam i chyba zapeszyłam Julka dostała temperatury ico_chory: wczoraj wieczorem

mam nadzieję ,że to nic poważnego tylko organizm tak reaguje po zabiegu

muszę poczekać do poniedziałku jak nie przejdzie to znów pewnie szpital odwiedzimy ...... oby nie . Tylko mam dziwne wrażenie ,że się już zaziębiła ,może coś w tym szpitalu złapała ??, i teraz organizm osłabiony i się tak szybko rozwinęło , ma katar od rana

Trzymajcie kciuki ,żeby szybko przeszło

: