Strona 418 z 538

: 18 lis 2010, 23:26
autor: kilolek
no kropelki i maśc do oczu. strasznie się buntuje. Musze mu to aplikowac przemocą

: 20 lis 2010, 22:42
autor: barbara123
:-) Wszystkiego najlepszego dla Tymka duzo duzo zdrówka
Ja ostatnio sama wieczorami z dziecmi bo maż pracował na drugą zmiane od 13-22 i w domu na 23 . Padam ze zmęczenia. Narzekam czasem ze mało się dziecmi zajmuje ale jak jesteśmy we dwójkę to jedno robi kolacje drugie kąpie i jest znacznie lepiej
Kilolek jak tam oczy Kubusia. Ponoć ostatnio jakiś wirus panuje co atakuje oczka. A twoje dziecie alergiczne to zapalenia spojówek też łatwiej złapać

: 22 lis 2010, 00:32
autor: kilolek
Kubus juz bardz dobrze. Teraz ma zapalenie gardla :ico_olaboga:
za to A. ma zapalenie spojówek. Wygląda strasznie. Dużo gorzej niz kuba. uplnie nic nie widzi, ropieje strasznie :ico_olaboga: dzisiaj go zaczeło swędziec a pod wieczór już oczy zalejjone

: 25 lis 2010, 18:53
autor: Evik.kp
Hej

U nas na szczęście spokój od chorób.

Urodzinki sie udały, przy okzaji wkleję zdjęcia

Zdrówka

: 26 lis 2010, 22:26
autor: barbara123
:-) hejka
U nas też na szczęście spokój z chorobami. Choć nie wiem jak to bedzie bo od środy Ola wędruje do przedszkola . Zobaczymy jak sobie poradzi .Ciesze sie choć oczywiście strach tez mnie oblatuje. Mam nadzieje ze będę miała trochę spokoju od babci. Dziś znów było piekło o czekoladki>< Oczywiście babcia wręczą czekoladki Oli przed obiadem.Ola zmęczona długim spacerem zaczyna histeryzować No i oczywiście wszystkiemu jestem wina ja bo dziecko płacze.ja wyrodna matka nie dam czekoladki. Jeszcze krzyczę na babcie, która oczywiście wyzywa mnie od wariatek

: 27 lis 2010, 23:13
autor: kilolek
eh Basiu masz ty się z tą babą!!!
A jak to z tym przedszkolem? Miejsce się zwolniło? Ja się dowiadywałam u nas, powiedzieli, ze nie ma najmniejszych szans bysmy sie w tym roku dostali :/
Amam taki szatański plan by w przyszłym roku pracę zmienić na przedszkole. Łatwiej by było z miejscem dla Kuby wtedy no i nie byłoby problemu z prowadzaniem. Slyszalam, że od przyszlego roku maja przyjmować 2-latki do przedszkoli. To już byłby luksus jakbym tak obu ze sobą zabierala (do różnych grup oczywiście) tylko nie jest powiedziane, ze mnie tak od razu przyjmą z otwartymi ramionami :-D

: 28 lis 2010, 22:08
autor: barbara123
Kilolek tak zwolniło się miejsce. Wiesz u nas na pewno troszkę łatwiej o te miejsca w ciągu roku bo to jest wieś.
Plan fajny może akurat sie powiedzie.
Heh ja tez chętnie bym poszła do pracy z moimi łobuzami

: 29 lis 2010, 11:33
autor: Evik.kp
Hej dziewczyny

Widzę że ruch u nas slaby. Ja ostatnio miałam babcię u siebie więc rzadko wchodziłam do kompa.
Na andrzejki poszłam do koleżanki więc się troszke wybawiłam no i wykorzystałam fakt że babcia jest :ico_sorki:

Poza tym zimno się zrobiła a ja zabieram się po mału do zrobienia listy potraw i zakupów na święta no i po mału kupowanie bo potem się przeżegnam przed samymi świętami

: 29 lis 2010, 13:54
autor: kilolek
no i ja w tym tygodniu zabieram się za zakupy. Rzplanowalam juz wszytsko co do grosza. Tydzien po wyplacie, a ja juz mam poslizg :/ minimalny ale jest
Jesczze nie wiem co będę robic na święta, zwlaszcza na wigilię, bo bedziemy u teściowej. Pytalam już co mam zrobić ale ma się namysleć.Pierwszy raz spędzimy wigilię i święta w spokoju, w jednym domu. Do tejp ory biegalismy - 2 wigilie, 2 śniadania, 2 obiady :( masakra teraz ię zbuntowaliśmy. W zeszlym roku na twarz padalismy juz po wigilii i nie mieliśmy siły na dalsze święta.
A w kwesti oszczędności prosiaczka na święta zmówilam. Dokładnie to połówke na spółkę z teściową. W przyszlym tygodniu powinien być. Oczywiście starczy na 2 mesiące pewno nie na same święta :D ale oszczędnośc duża, bo u nie się dużo mięcha je, a za prosiaka płacę ok 5 za kg. W tym roku mozę byc drożej, nie spytalam, bo kryzys

: 30 lis 2010, 09:29
autor: Evik.kp
kilolek, prosiak dobry pomysł :ico_sorki: ja tez kupowałam np przed chrzcinami duża oszczędność. Teraz nie kupuje bo nie robię świąt. W domu dla siebie zrobie tylko rybe po grecku, upiekę pasztet i kawał łopatki. Kutię i jakąs sałatkę. Na wszelki wypadek jakby mieli jacys goście zawitać na moje imieniny czy urodziny Kacperka. No ale jeszcze zakupy prezentowe :ico_olaboga: :ico_olaboga: koszmar jak dla mnie bo z kasa krucho :ico_olaboga: