witam dziewczęta, ranną porą z

i z serniko-makowcem
Tagar, fajnie ze zajrzałas

wpadaj chociaż raz w tygodniu
ech, wczoraj byłam starsznie zmeczona, wieczorami nie potrafie już długo siedzieć, zmyliśmy sie pierwsi z imprezy, wczoraj pierwszy raz spuchły mi nogi

aż mnie podeszwy piekły
dobrze ze ja zawsze na wszystko przygotowana jestem i w bagażniku miałam adidaski i skarpety, przynajmniej autem dojechałam bez bólu w zaciasnych butach
wiecie co, tak sobie wczoraj siedzieliśmy w naszym stałym od lat gronie i po raz pierwszy stwierdziliśmy ze juz nie jest i nie bedzie tak jak kiedyś a jednak jest fajnie, tzn...
kiedyś spotykaliśmy sie tym samym gronem i szliśmy na nocne imprezy do katowickich klubów, szaleliśmy do białego rana a teraz...
jedna para ma rocznego synka, druga para ma 5-miesieczną córkę, dwie pary czekają na swoje malenstwa (my i znajomi) a jedni zostali jeszcze bez dzietni, ale sa w trakcie staranek
i teraz zamiast umawiać sie na dyskoteki i nocne imprezy to my sie umawiamy na roczek do Kubusia i planujemy wczasy za rok z maleństwami na mazurach
już sie doczekac nie moge widoku naszych maleństw w piaskownicy
ide niedługo do szkoły, mam dziś angielski i socjologie, wiec spoko, przynajmniej mi czas zleci do wieczora
[ Dodano: 2009-05-10, 08:34 ]
olala,
