Strona 419 z 441

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 10 wrz 2013, 20:36
autor: Kasiala
Gosia źle to napisałam
tez nie dają kasy
miało być tzn a nie też... tak teraz nie dajemy na nic kasy... bo ja nie pracuje jak pracowaliśmy obydwoje to dawaliśmy. Oczywiście jak idę do sklepu to kupuję jedzenie i nie żądam zwrotu choć moja T jest taka ze często mi oddaje teraz rzadziej ale jak M nie pracował to za wszystko mi zwracała tak jak by czuła się zobowiązana płacić za synka :-) więc ja nie nrzekam bo odkładamy kasę... np teraz M dostanie wczasy pod gruszą 2474zł i to wszystko idzie na oszczędności. Jak zbnajdę prace w miarę płatną to chcemy się wyprowadzić od teściów i kupić swoje mieszkanie a jak kiedyś juz babci bedzie puste to je wynajmiemy ( męża babci bo ma przepisane w darowiznie) i część kredytu z tego będzie się spłacać.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 10 wrz 2013, 23:30
autor: Qanchita
np teraz M dostanie wczasy pod gruszą 2474zł i to wszystko idzie na oszczędności.
Ładna sumka :ico_brawa_01:
Ja czekam na moje 800zł i ciągle coś pod górkę...to że wniosek dodatkowy, to że karty urlopowej nie skserowałam...ech :ico_zly:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 wrz 2013, 09:59
autor: gosia888
u mnie w ogóle nie dają pieniędzy za wczasy. u Pawła tak samo :ico_zly: a takie ekstra pieniądze by się przydały :ico_sorki:
Ale ja też nie mogę narzekać ani na mamę ani teściową. Mama co chwilę coś dok.upuje dzieciakom. Jak Tomek do szkoły to a to plecak a to piórnik i nie chce pieniędzy. Dla Maksia tak samo kończyły się bluzeczki dla Maksia to od razu kupiła. Tylko problem w tym że nie zawsze ma pieniądze a i tak koniecznie musi kupić, bo sobie inaczej nie wyobraża. Dlatego przy niej nie mogę słowa powiedzieć że np pieluchy się kończą lub coś tam. Jak zaczęłam dady używać to od razu poleciała po pieluchy. Dlatego wszystko staram się tak na zapas kupować by mama nie musiała.
Teściowa też ostatnio coś tam podrzuca.
Ale mimo to pieniądze przelatują jak przez palce. Marzą mi się takie prawdziwe wakacje gdzieś zagranicę wyjechać leżeć i nic nie robić ale ciagle nie ma pieniędzy na to.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 wrz 2013, 16:21
autor: Qanchita
Ale mimo to pieniądze przelatują jak przez palce. Marzą mi się takie prawdziwe wakacje gdzieś zagranicę wyjechać leżeć i nic nie robić ale ciagle nie ma pieniędzy na to.
Dokładnie, mam tak samo :ico_noniewiem:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 wrz 2013, 18:36
autor: Mamusia28
To prawdziwe szczescie, ze wam tak pomagaja bliscy.:) U nas grusza jest raz na 2 lata

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 wrz 2013, 18:50
autor: Qanchita
U nas grusza jest raz na 2 lata
U nas dokładnie tak samo...ale ja teraz dostane pierwszy raz od 3 lat, bo w ubiegłym roku jak byłam w ciąży na L4 i potem na macierzyńskim mi się nie należało :ico_zly: No i wysokość tego zależy u nas od wielkości dochodu przypadającego na członka rodziny.... w sumie grosze w porównaniu z mężem Kasiali, bo ja mi przysługuje najwyższa pula.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 11 wrz 2013, 18:53
autor: Kasiala
Qanchita właśnie my się zaliczamy do tych co dostają najwiecej bo daje się pit z ubiegłego roku i oni obliczają a ja w zeszłym roku tylko miałąm dochód i to najniższe krajowe wiec nalezał Nam się najwyzszy zasiłek pod gruszą :-) ale przez tą zmainę pogody głowa mnie boli :cry:

M znowu w delegacji... ehhh chociaż raz na czas to powiem Wam że dla mnie wskazane... jakos tak w tedy "odpoczywam" ale tak jak ostatnio 9 dni to za długo!!! a teraz w piatek wraca.

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 12 wrz 2013, 08:10
autor: Tośka_30
u mojego męża dodatek do wczasów wypłacają przed urlopem :) i to jest logiczne, bo po co komu dodatek do wczasów już po wczasach....

natomiast u mnie nic takiego nie ma :ico_zly:

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 12 wrz 2013, 14:16
autor: Madleine
Kasiala - to fajnie macie jak mozecie tak odlozyć i tesiowie nie chca kasy.

U nas chrobowo - na 17 do lekarza.Ja i Marcinek chorzy ,a za 11 dni wyjazd... :-( Najgorszy moment...
Ale dziś wyszły Marcinkowi obie górne czwórki!

Re: Letnie dzieciaczki 2012

: 12 wrz 2013, 22:16
autor: Mamusia28
Oj 11 dni to długo wykurujecie sie:) Gosia jak Maksio po szczepieniu? dzisiaj 10 doba...u nas zadnych objawow ubocznych. Bylismy dzisiaj na wycenie 3000 zł wycenili, a blacharz za 1000 zrobi teraz 30 dni czekania na kase