: 06 maja 2010, 07:48
Witam z rana,
pogoda paskudna i zimno dziś okropnie, ale ja i tak w pracy, więc mi wszystko jedno
Piszecie o chodzikach, ja też jestem przeciwniczką, szczególnie, ze słyszałam, że chodzik źle wpływa na kręgosłup i na krążenie, bo jest ucisk na żyłę główną chyba, nie pamiętam dokłądnie, więc my na 100% chodzika nie kupimy. Poza tym dziecko powinno samo stopniowo uczyć się chodzić, a nie z takim "ułatwiaczem", ale to moje zdanie
Zosia jest troszeczkę przeziębiona
bo babcia pootwierała okna w każdym pomieszczeniu i zrobiła przeciąg. My otwieramy okna na caly dzień wszędzie, ale jak jest ciepło, a tak to non stop otwarte mam w kuchni, a w pokojach wietrzę tylko kilka razy dziennie, ale wtedy wychodzę z Zosią do innego pomieszczenia. No trudno. Mam nadzieję, że źle nie będzie, bo na razie jest tylko katarek i szybko zareagowałam 
pogoda paskudna i zimno dziś okropnie, ale ja i tak w pracy, więc mi wszystko jedno

Piszecie o chodzikach, ja też jestem przeciwniczką, szczególnie, ze słyszałam, że chodzik źle wpływa na kręgosłup i na krążenie, bo jest ucisk na żyłę główną chyba, nie pamiętam dokłądnie, więc my na 100% chodzika nie kupimy. Poza tym dziecko powinno samo stopniowo uczyć się chodzić, a nie z takim "ułatwiaczem", ale to moje zdanie

Zosia jest troszeczkę przeziębiona

