Kochana to hormony, nie zawracaj sobie nimi głowy, odrzucaj jak najdalej. Ja mam tak wiele razy ciągle go o coś podejrzewam, choć wiem, że póki co nie mogę mu nic zarzucić (mówię póki co, bo życie przynosi wiele niespodzianek).wiecie co nie wiem czemu ale mam dziwne przeczucia że mój mąż mnie z czymś oszukuje.
nie wiem skąd te uczucie jakoś tak coś mi mówi. intuicja.
Pomyśl może tak, że dociera do niego, że już niebawem dasz mu upragnione dzieciątko, i poczół, że musi Ci się jakoś odwdzięczyćdziś jak wrócił do domu to dał mi trzy różyczki. sam zerwał i ozdobił wstążką.
ma coś na sumieniu?
.Postaraj się nie myśleć negatywnie. Każda by pozazdrościła takiego mężusia.
kurka ale bezczelni ludzieznów zostaliśmy oszukani z mieszkaniem - przez tel inna gadka, a na spotkaniu inna (na gorsze dla nas). no ale cóż... zastanawiam się, po co ludzie kłamią w takich sprawach - zawracają sobie głowę i innym. szukam dalej.
, po cholerkę kłamać, przecież i tak idzie się na rozmowe, to się wszystko wyda. Nie załamuj się, będzie dobrze, napewno nieługo znajdziecie mieszkanko 
i naciagaja strasznie 
