madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

11 wrz 2007, 21:10

babe_boom, gratuluję drugiego dzidziusia :ico_brawa_01:

Co do noszenia dzieci to zauważyłam ze jak dłuzej ponoszę Patryka ciągnie mnie w dole brzucha i na wieczór miewam jego bóle. W koncu jakby nie było waży prawie 15kg tak więc staram sie tego unikać choć tak do konca sie nie da. Tak jak Bozenka napisała są sytuacje gdzie nie ma wyjścia. :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

11 wrz 2007, 21:13

ja dzis mialam cięzki dzień i myslałam, że nie wyjdę z domu bo mnie tak ciągnęlo i bolało w dole brzucha, że ledwo chodziłam

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

11 wrz 2007, 21:16

bozenka74, ja właśnie tez czasami tak mam ze ledwo chodzę i nie mogę sie wyprostowac. Mówiłam o tym lekarzowi, on mnie zbadał, powiedział ze wszystko jest w porządku i kazał brac magnez.

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

11 wrz 2007, 21:22

mnie dołożył no-spę i kazał leżeć
a jak ja mam leżeć z takim sreberkiem w domu?

Lalka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2955
Rejestracja: 12 maja 2007, 17:25

11 wrz 2007, 21:23

hej ja na chwile bo leżę :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: jeszcze 10 dni..Hania wazy 2800 ale termin z usg jest tydzien póżniej niż z @ więc muszę wytrzymać jeszcze do 21tc żeby mież skończony 38tc z @ a 37 z usg..popieprzone to wszstko.Hania ma główkę tak nisko że czuje ją przy najmniejszym ruchy,szyjki nie ma prawie w ogóle,jakbym odstawiła leki to od razu rodzę więc o tyle dobrze że może szybko pójdzie ,jutro rano do szpitala bo wody mi sie chyba sączą...no 7 miesięcy był spokój a jak 8 sie zaczął to mój skarb zapragnął wyjść...pozdrowionka ide leżeć :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

11 wrz 2007, 21:27

Lalka, trzymaj się cieplutko i leż jak kazał lekarz. Pomyśl sobie ze juz niedługo będziesz trzymała swoją Hanię w ramionach, dużo nie zostało.

bozenka74, to prawda przy naszych sreberkach ciężko jest uważac i dmuchac na siebie. W pierwszej ciąży strasznie sie nudziłam i nie miałam co ze sobą zrobic a teraz chciałabym zeby tak czasami było :-)

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

11 wrz 2007, 21:30

madziarka81 pisze:W pierwszej ciąży strasznie sie nudziłam i nie miałam co ze sobą zrobic a teraz chciałabym zeby tak czasami było

oj ja bym dała wiele ale nie za często bo jak oddałam mojego skarba na jeden dzien do dziadków to teskniłam okrutnie.

Lalka, trzymamy kciuki za Was i zeby poród był szybki i małobolesny. Napisz co tam lekarze powiedzieli i czy to są już wody.

madziarka81
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3081
Rejestracja: 23 mar 2007, 17:10

11 wrz 2007, 21:37

bozenka74 pisze:oddałam mojego skarba na jeden dzien do dziadków to teskniłam okrutnie.


haha, ja miałam to samo. Moja mama wzięła Patryka na cały dzien a ja po paru godzinach nie wiedziałam co ze sobą zrobić i w koncu jak juz przyszli to zachowywałam sie jakbym rok go nie widziała. :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

12 wrz 2007, 10:18

A ja miałam dziś straszną noc. Prawie wogóle nie spałam, bardzo bolały mnie plecy i nie mogłam się ułożyć. Masakra :ico_placzek: . Pospałam dziś do 9.30 to trochę lepiej ale ogólnie nie ciekawie. Jak tak dalej pójdzie to nieciekawie :ico_noniewiem:

mambii82
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 433
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:13

12 wrz 2007, 10:58

Lala 3maj się cieplutko, uważaj na siebie. życzę Ci szybkiego i bezbolesnego porodu. Trzymam kciuki.
Evik może uda Ci się pospać trochę popołudniu ??? Zresztą sama zobaczysz cy będzie Ci się chciało.
Ja mam od rana dziwne bóle w dole brzucha a po wyjściu spod prysznica przy atakowały mnie 2 skurcze. Na razie nic się więcej nie dzieje ale czuwam i obserwuje sama siebie ...

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość