anetkajur
Specjalista od nawijania
Specjalista od nawijania
Posty: 287
Rejestracja: 22 cze 2007, 09:40

01 sty 2009, 23:33

bozena, ja odstawilam Julke od piersi tez z wilkim bólem ale z przyczyn zdrowotnych musiałam to zrobic jak najszybciej. Moje dzicko ogolnie tez rzadnego mleka nie toleruje a musi pic nutramigen (syf dla alergików) wiec dodajemy troszke kaszki żeby "zabić" ten smak i wciąga rano flache jak nie wiem co :) a druga sparwa to taka ze musisz dzicku dawac jakieś mleko bo dzici intensywnie rosna i potrzebuja dużo wapna.kilolek, bardzo mi przykro że dostałaś @ ja generalnie narazie od kilku dni korzystam z faktu że mogę w końcu wszystko jeść no i napić sie troszke alkoholu
A tak wogóle to wszystkiego naj naj w Nowym Roku Jak mawia mój wykładowaca oby był lepszy od 2008 a gorszy od 2010.
A teraz kilka fotek Julci i moich z Sylwka
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

01 sty 2009, 23:39

musisz dzicku dawac jakieś mleko bo dzici intensywnie rosna i potrzebuja dużo wapna
tylko jak to zrobić jeśli mu nie smakuje żadne modyfikowane? Je jogurty, danonki, budyń i inne przetwory z mleka krowiego. Modyfikowane jest z góry na przegranej pozycji i nawet już nie próbuję mu dawać. Tylko weźmie do ust to płacz.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 sty 2009, 09:05

To idź do pediatry i spytaj czy możesz dawać samo krowie. Franuś jest już duży więc nie powinno być problemu. Ale lepiej lekarza zapytać, bo nie dla każdego dziecka jest to wskazane.

Evik, jak tam maluszek? Jak sobie radzisz? A Tymek jak na braciszka reaguje? No i wreszcie jak "maluszek" ma na imię?????? :ico_haha_02:

A ten mój Kubuś ma jakieś pernamentne uczulenie :ico_zly: Przed urodzinami już wszystko pieknie wsuwał, a po urodzinach go wysypało. Odstawiliśmy, mleko, bialko, cytrusy i drobnopestkowce a to dziadostwo troszke znika i znów się pojawia. Już nie wiem co robić. Nie byłam od tego czasu u alergologa, bo zawsze jak pójde to najpierw mnie odsyla żebym poodstawiala i poobserwowała. Tylko nic z tych moich obserwacji nie wynika.
No i mamy jeszcze problem z siusiaczkiem, bo boli. Od miesiąca nie mogę się dostać do żadnego urologa, właściwie nawet dodzwonić się nie mogę nie marząc nawet o zapisie, a prywatnego żadnego nie mogę znaleźć.

No jak ja piszę to normalnie monolog to musi być :-D kożystam z chwili wolnego (moje dziecko wyjątkowow jeszcze nie wstało) więc to jeszcze nie koniec
Maciie noworoczne postanowienia?
Ja zwykle nie mam ale w tym roku postanowiłam:
1) schudnąć!
2) duuuuużo mniej pracować!!!!

[ Dodano: 2009-01-02, 12:19 ]
A gdzie wy się wszystkie podziewacie? Pusto tu ostatnio bardzo

[ Dodano: 2009-01-02, 18:26 ]
anetkajur fajne foteczki ze stoku. My oglądaliśmy fajerwerki przez okno, a 5 min po pokazie już spałam :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

02 sty 2009, 20:32

hej kochane! Szczesliwego nowego roku!
My mamy wspolne postanowienia z Markiem
- rzucic palenie - od wczoraj rana soie ograniczmy, w tym tyg. kupimy tabsy i zaczniemy kuracje :-D
-schudnac - zamiast palic rano zjemy konkretne sniadanie, lekki obiadek, na kolacje co najwyzej owoc, kumpel tym sp[osobem schudl bardzo duzo, wiec sprobujemy, moze po sesji jakas wieksza dietka
-spedzac razem wiecej czasu
-oszczedzac
Impreza byla fajna, bylo duzo ludzi - 14 osob, Lenka spala cala noc, obudzila sie kolo 1, zjadla i spala do rana. No ale pilnowalismy zeby bylo dosc cicho. Nie wiem jak to sie udalo, nie chcialam takiej imprezy ale niestty wiesc sie rozniosla i bylo tylu gosci. Jutro wam napisze jakii wczoraj byl motyw! Poslkadacie sie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

02 sty 2009, 20:40

W pn idziemy do lekarza, Antol na kontrolę i Franek też. Musze się dowiedzieć co jest przyczyną gorączki, w nocy miał bardzo dużą - nie mierzyłam tylko od razu dostał czopka/ Dziś też miał ponad 39st. Nie wiem czy to niedloeczona choroba czy może przyczyna są zęby. Wyszły mu dziś w nocy trzy czwóreczki na raz i tylko po jednej "igiełce" czyli że to trzonowe to pomęczymy się jeszcze jakiś czas. Jest okropnie marudny, spał w dzień tylko na moich rekach, jak go przełożyłam do łóżeczka to po kilku minutach się budził z płaczem. Straszne to było, ledwo dałam radę obiad ugotować. A zeby zobaczyłam dopiero po południu i dostał niedawno viburcol. Od razu dziecko spokojniejsze i ładnie się bawi.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 sty 2009, 20:44

Kubie dzisiaj też wreszcie osttatnia dwójka wyyszła. Może dziś wreszcie się wyśpimy. A co do spania to moje dziiecko biło dziś wszelkie rekordy. Wstał o 9.00 (zamiast o 7.00) o 12 już drzemał do 15!! Ciekawe czy teraz pójdzie spać :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

02 sty 2009, 20:49

kilolek, Kubus nadrabia nieprzespane noce :ico_oczko: Franek dziś też pospał do 9 jak już w końcu usnął to sobie odespał. Jak miał gorączkę to nie mógł zasnąć.

Awatar użytkownika
Agnieś81
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 950
Rejestracja: 22 kwie 2007, 15:25

02 sty 2009, 21:15

U nas też ząbki idą. I jeszcze się pomęczymy. Z jednej strony wymacałam mały guzek, ale jeszcze się nie przebił. A spanie w dzień to koszmar :ico_olaboga: Usypia przez godzinę, śpi godzinę i to wszystko :ico_placzek: Normalnie to spał w dzień co najmniej 2,5 godziny. W nocy też się budzi z płaczem. Ale na szczęście ranki odsypia. Dziś spał do 9 a wczoraj wszyscy spaliśmy do 9,30 :ico_szoking: Jak nigdy :ico_brawa_01: Wasze maluchy też się ślinią. Adaś okropnie :ico_olaboga: I cały czas wpycha wszystko do buzi. Nawet jak je, to paluce wkłada do buzi :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2009-01-02, 20:18 ]
"paluce" a miało być palce

Awatar użytkownika
Janiolek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3084
Rejestracja: 05 sie 2007, 12:58

02 sty 2009, 21:20

Wasze maluchy też się ślinią. Adaś okropnie I cały czas wpycha wszystko do buzi. Nawet jak je, to paluce wkłada do buzi
Lenka jak maja jej wyjsc zeby to potwornie jest usliniona, bywa ze pol bluzki w ciagu pol godzinyh wymoczy. nie przebieram jej od razu bo byhm nie wyrobila. Do buzi mniej juz pcha, ale teraz jej zadne zeby nie ida, moze niedlugo te dolne dwojki sie pojawia...

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

02 sty 2009, 21:26

Kuba się nie slini ale pluje, robi sobie jakies "brum brum" albo "pryk pryk" i zarz mu sliniawa z dzióbka zwisa :ico_olaboga:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość