wrrrr ale jestem zła wywalę ten internet przez okno

znów mi zerwało połączenie, za co ja im tą kase płacę............
AsiaNL, masz rację kochana zrób jak najszybciej drugie usg......nigdy nic nie wiadomo. Widzisz u mnie było całkiem inaczej, po pierwszym usg tak jak u ciebie lekarz stwierdził ze ciąża jest prawdopodobnie martwa i od razu położył mnie na oddział, szprycowali mnie zastrzykami kroplówkami i tak przez cały tydzień miałam ogromną nadzieje ze wszystko jest ok nic mnie nie bolało nie miałam krwawienia kompletnie NIC, po kolejnym usg okazało się jednak że nic to nie dało i musieli mnie wyczyścić
to nie bede sie zalamywac...... po pierwszej @ zaraz bede sie starac o nastepnego maluszka


i tak trzymaj
ja sobie to tłumaczyłam tak......organizm wie co robi, lepiej ze tak się stało na poczatku ciąży a nie np. w połowie, albo jak by dzieciatko miało urodzić sie chore i cierpieć....to zawsze boli ale cóż takie jest życie
